Strona 29 z 37

Re: Danny Elfman - Justice League (2017)

: ndz lis 26, 2017 00:01 am
autor: Wawrzyniec
Są dwa podejścia w "Avengers" pojedynczy bohaterowie nie mają swoich tematów, ale jest jeden poteżny temat dla wszystkich. Zresztą akurat mimo mojej krytyki do tematów Marvela, tak akurat ten do Avengersów naprawdę Silvestriemu wyszedł.

Tutaj mamy inne podejście. Jak widać, chociaż może fajnie byłoby usłyszeć przynajmniej na napisach końcowych jakiś osobny temat dla całej grupy. Ale mówię, że można o czymś takim pomyśleć, ale nie trzeba.

Re: Danny Elfman - Justice League (2017)

: ndz lis 26, 2017 08:23 am
autor: Gieferg
Przecie jest temat dla całej grupy :roll:

Re: Danny Elfman - Justice League (2017)

: ndz lis 26, 2017 12:28 pm
autor: Mystery
Ciężko tu mówić o temacie całej grupy, skoro ledwo co występuje w filmie. Z tego co mówi Elfman dopiero "A New Hope" jest tematem całej grupy, no i temat ten akurat mi się podoba, "Hero’s Theme" nawet nie pamiętam, czy był w filmie.
Tak jak napisał Wawrzyniec, właśnie w Avengers mieliśmy złoty środek z jednym tematem, który działał tak, że wiadomo było o co chodzi ( "Helicarrier", "Assemble", "I Got a Ride", "The Avengers"), temat dla każdej postaci nie był tam potrzebny i ścieżka działała dobrze. Tutaj chyba sam Elfman nie widział za bardzo co chce osiągnąć i wrzucił tu wszystko, zrobił temat dla grupy, dla Flasha (ciekawe czemu tu nie sięgnął po swój temat z 1990 :P ), wziął Supermana Williamsa, Wonder Woman Zimmera, swojego Batmana, tematyczny bajzel i o ile jeszcze jestem w stanie zrozumieć użycie swojego tematu Batmana (Goldsmith w ST:V też się niczym nie przejmował i wrócił po prostu do swojego tematu, nie mówiąc o tym, że Batman Junkiego zasługiwał na pominięcie), to temat Supermana jest tu kompletnie z czapy i to kosztem tematu Zimmera, jak już bierzemy temat Wonder Woman z tego uniwersum, to bądźmy konsekwentni i weźmy też Supermana, a nie 40 letni temat z innego okresu, filmu i bohatera, cała ciężka praca Hansa nad reaktywacją tej postaci w MOS została, ot tak zaprzepaszczona.

Re: Danny Elfman - Justice League (2017)

: ndz lis 26, 2017 14:32 pm
autor: Gieferg
Goldsmith w ST:V też się niczym nie przejmował i wrócił po prostu do swojego tematu
Podobnie jak Poledouris w Robocopie 3. W jednym i drugim przypadku posunięcie wręcz oczywiste ( w przeciwieństwie do tego co teraz zrobił Elfman). Co ciekawe, obaj wrócili do serii, którą muzycznie zaszlachtował Rosenman.
Supermana jest tu kompletnie z czapy i to kosztem tematu Zimmera
Który i tak był cienki.
Elfman wziął z muzyki z poprzednich filmów DCEU wszystko co zasługiwało na uwagę. W związku z powyższym ma moje pełne poparcie :) Żałuję tylko, że z tematami Batmana i Supermana nie poszedł na całość zamiast się tak czaić.

Re: Danny Elfman - Justice League (2017)

: pn lis 27, 2017 12:20 pm
autor: Ghostek
No to przyszedł czas na podsumowania...
http://www.filmmusic.pl/index.php?act=recki&id=2535

Re: Danny Elfman - Justice League (2017)

: pn lis 27, 2017 15:50 pm
autor: Wawrzyniec
Oho ho ho, wysoko. :shock:

Re: Danny Elfman - Justice League (2017)

: pn lis 27, 2017 23:19 pm
autor: Gieferg
E tam wysoko, na Filmożercach będzie wyżej :mrgreen:

Re: Danny Elfman - Justice League (2017)

: pn lis 27, 2017 23:23 pm
autor: Adam
puścić fanbojom orkiestrę i potem takie tego efekty :P

DC jest zdominowane od wielu lat przez Junkie-XS-owe klony, to chłopaki jak usłyszą kawałek orkiestry po paru latach, to głupieją z zachwytu, nie ma co się dziwić :D

Re: Danny Elfman - Justice League (2017)

: wt lis 28, 2017 00:21 am
autor: Ghostek
Jakby chcieli byle kawałek na orkiestrę to zatrudniliby Briana Tylera :P
A że wpadł Elfman, to pokazał klasę i miejsce w szeregu każdemu leszczowi, co mu w głowie kino superhero. ;)

Re: Danny Elfman - Justice League (2017)

: wt lis 28, 2017 08:04 am
autor: Jedi-Master
CD już u mnie :D , nie mogło inaczej być. Sam soundtrack na 3 miejscu soundtracków superhero zaraz po Batman 1989 i Batman Returns.
Wracając do samego filmu liczę na wydanie blu-ray w stylu ultimate edition jak to miało miejsce w przypadku BvS, przy którym cały film dla mnie nabrał innego wydżwięku in plus oczywiście. Tu po cichu liczę na drugi krążek z oryginalna wersją Snydera, która była gotowa w 100 % i trwała około 3 h.

Re: Danny Elfman - Justice League (2017)

: wt lis 28, 2017 08:43 am
autor: Ghostek
Jedi-Master pisze:
wt lis 28, 2017 08:04 am
liczę na wydanie blu-ray w stylu ultimate edition jak to miało miejsce w przypadku BvS, przy którym cały film dla mnie nabrał innego wydżwięku in plus oczywiście. Tu po cichu liczę na drugi krążek z oryginalna wersją Snydera, która była gotowa w 100 % i trwała około 3 h.
A gdzież ty takie bzdury wyczytał? :D
Fakt, że zdjęcia już były na finiszu, całość miała trwać ok 3h, ale do końca temu było daleko. Inaczej WB nie robiłoby pod siebie zatrudniając Whedona a już tym bardziej Elfmana. :)
Zadziwiające jak wyznawcy Snydera dorabiają sobie do tego filmu legendy. Gotowe filmy, soundtracki na prawie rok przed premierą... :D
Zaraz się okaże, że JL nakręcili przed BvS i był gotowy do kinowego rajdu, tylko chcieli najpierw grosze zarobić na BvS i WW :D

Swoją drogą decydenci WB musieliby naprawdę mieć wodę w głowie, żeby teraz brać ten nakręcony przez Snydera materiał i puszczać w postprodukcję - o angażu JXL nie wspominająć. Kolejne 150 mln w błoto, bo ten film kupią tysiące a nie miliony, jak kinową wersję. :)

Re: Danny Elfman - Justice League (2017)

: wt lis 28, 2017 10:50 am
autor: qnebra
Do tego spora część materiału Snydera po prostu nie ma zrobionych efektów specjalnych. Wersji oryginalnej nie będzie, bo Warnerowi nie będzie się zgadzać bilans w Excelu.

Re: Danny Elfman - Justice League (2017)

: wt lis 28, 2017 14:58 pm
autor: Gieferg
Jedi-Master pisze:
wt lis 28, 2017 08:04 am
CD już u mnie :D , nie mogło inaczej być. Sam soundtrack na 3 miejscu soundtracków superhero zaraz po Batman 1989 i Batman Returns.
Na czwartym. Superman Williamsa jest na podium z tymi wyżej wymienionymi.

Re: Danny Elfman - Justice League (2017)

: wt lis 28, 2017 15:31 pm
autor: Jedi-Master
Jak najbardziej Superman Williamsa też na podium jakby inaczej. Teraz trzeba pomyśleć nad 5 miejscem i mamy top 5 soundtracków superhero.

Re: Danny Elfman - Justice League (2017)

: wt lis 28, 2017 15:34 pm
autor: Gieferg
Z piątym mam już problem, ale chyba najczęściej wracam do TASM2 :mrgreen:
Jeszcze pierwszy Thor mi się podobał.