Muzyka filmowa - Forum FilmMusic.pl

Film zapowiada się pysznie. Muzę to nie wiem kto/co to, ale score wyda Milan, info z ich fb.

Ekstrand jest znany chyba tylko z "Child 44" ale żeby to był jakiś ciekawy score to nie powiem...

CD - 5.05.2017.

Film zagadka, fabuła jakich wiele, dobra obsada, wygląda jak Grawitacja+Alien, ale jakoś słabo nagłośniony i ciekawym budżetu, bo widowiskowy trailer to raczej podpucha i pewnie większość odbywać się będzie w ciasnych przestrzeniach scenografii statku, wszak to bardziej horror w R. Muzycznie też niewiadoma, kto wie może będzie jakieś pozytywne zaskoczenie, ale póki co względem filmu i muzyki jestem zachowawczy, "Child 44" od tego reżysera i kompozytora czapy nie zrywał, także, zobaczymy co przyniesie życie

Reżyser też ten sam co w "Child 44"? Łee, to i film okaże się pewno średni.

Koper pisze: ↑

czw mar 16, 2017 19:21 pm

Reżyser też ten sam co w "Child 44"? Łee, to i film okaże się pewno średni.

A myślisz, że skąd taki Ekstrand w takim filmie?

To akurat rzadki, ciekawy i wartościowy przypadek warty odnotowania - pierwszy duży film w Hollywood tego reżysera, a on udanie przepycha kandydaturę swojego kompozytora z którym od lat pracował wcześniej. Czyli jak widać się da. Nie trzeba mieć do tego pozycji w branży, nie musi być zawsze ktoś z RCP, itd... I tu nie ma znaczenia teraz, jakie i czy ten film i score będą miał walory artystyczne. Chodzi o sam fakt. Nie musi wszędzie jak widać być wciskany wyłącznie koneksjami Junkie XSS czy jakiś Heniu.. A score sprawdzimy znacznie szybciej niż zakładałem, bo CD co prawda dopiero w maju, ale za to cyfrowo już za półtora tygodnia:



1. Welcome to the ISS
2. It’s Alive
3. Like a Bird
4. Care to Dance?
5. New Best Friends
6. Need a Hand?
7. Not the Face
8. Sprinklers
9. Spacewalk
10. Thrusters
11. Up, Up
12. I Thought They Came to Rescue Us?
13. Goodnight, Earth
14. What Are You?
15. Godspeed, Doctor
16. A Long Way Back

Przecież te n reżyser już od 5 lat robi filmy w Hollywood. Nawet już z Raminem pracował. A Ty tu dorzucasz jakieś megateorie, jakby to taki niespotykany przypadek był, że gościu sięga po znanego sobie z kraju kompozytora. A ten od remaku RoboChłopa to co zrobił?

to jaki niby duży projekt ten gość zrobił przed Life? tylko błagam, nie pisz że jakieś Child 44

A Safe House czy Child 44 to niby jakieś kino niezależne było?

ale to nie były blockbustery

a to niby będzie taki blockbuster?

Zaraz Adam, a Kurzela też ktoś jakoś rodzinnie do Assassins Creed przepchal i nawet do Aliena Wrzucił. Tutaj bardziej się boję, że kompozytor może być dobry w imitowaniu współczesnego brzmienia i stąd akceptacja producentów.

Przecie Adam to sobie fakty do teoryjek dorabia. Wiadomo, że nie pierwszy to i nie ostatni kompozytor ściągnięty skądś tam do hollywoodzkiego kina, problem w tym że mało który potrafi zachować w tym jakiś własny głos.

Ja nie pisałem że pierwszy tylko że warto taki dość rzadki fakt odnotować