Harry Gregson-Williams - The Zookeeper's Wife (2017)
Re: Harry Gregson-Williams - The Zookeeper's Wife (2017)
nie, ale wreszcie dostałem coś z tego tematu bez skrzypiec solo, a długo musiałem czekać na kogoś mądrego
#FUCKVINYL
- bladerunner22
- Zdobywca Oscara
- Posty: 2803
- Rejestracja: ndz sie 21, 2011 14:16 pm
Re: Harry Gregson-Williams - The Zookeeper's Wife (2017)
a słuchał ktoś pracy HGW z Tome Howe Hate From a Distance? Dzisiaj spotify wrzuciło .
Fajne to.
Fajne to.
Jedna z najpiękniejszych piosenek Lady Pank :
''Zabić Strach''
''Zabić Strach''
Re: Harry Gregson-Williams - The Zookeeper's Wife (2017)
9.06 wychodzi CD w USA w digipaku - Filmtrax Records.
#FUCKVINYL
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26136
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Harry Gregson-Williams - The Zookeeper's Wife (2017)
Poprawny film, poprawny score. I tyle. Poza tym temacikiem z napisów końcowych to nie było na czym ucha zawiesić. Co najwyżej na tym kaleczeniu nazwiska głównych bohaterów przez aktorów. Już niech sobie ględzą po angielsku z udawanym akcentem, ale kuźwa, z szacunku dla tych postaci mogliby się nauczyć poprawnej wymowy "Żabiński"...
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
- WhiteHussar
- Nominowany do Emmy
- Posty: 1504
- Rejestracja: sob mar 02, 2013 23:31 pm
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
Re: Harry Gregson-Williams - The Zookeeper's Wife (2017)
Tak dzień po seansie uwazam, że jest to tylko dobry film. Przez większość seansu mialem wrazenie, że to jakis tani film a jedynia Jessica ratował sytuację swoim blaskiem[emoji7]
Jestem zauroczony muzyką. Nie jest może bardzo dobra, ale slucha mi sie tego bardzo przyjemnie a i ciagle nuce glowny motyw, więc cos w niej jest. Najlepsze jest to, że przef seansem komleptnie sie nad nia nie zastanawiałem.
Jestem zauroczony muzyką. Nie jest może bardzo dobra, ale slucha mi sie tego bardzo przyjemnie a i ciagle nuce glowny motyw, więc cos w niej jest. Najlepsze jest to, że przef seansem komleptnie sie nad nia nie zastanawiałem.
Re: Harry Gregson-Williams - The Zookeeper's Wife (2017)
szkoda że wydanie tak ubogie - zamiast bookletu nadrukowane tylko crew na wew.skrzydle digipaka, ale choć tyle że jest tacka na płytę a nie koperta.
#FUCKVINYL