Jed Kurzel - Alien: Covenant (2017)

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 33887
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Jed Kurzel - Alien: Covenant (2017)

#16 Post autor: Wawrzyniec » pt mar 03, 2017 23:46 pm

Wojtek pisze:
pt mar 03, 2017 23:07 pm
Ja już bym wolał, żeby sobie darowali te Prometeusze, a dali zielone światło Blompkampowi i babci Siggy na Aliena 5 :|
Znaczy ksenomorfy w Johannesburgu, jako synonim nierówności społecznych? :? To już wolę Ridley'a, tym bardziej, że on jest z tej starszej szkoły reżyserów, którzy wiedzą co to statyw.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9827
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: Jed Kurzel - Alien: Covenant (2017)

#17 Post autor: Wojteł » pt mar 03, 2017 23:49 pm

On jest z tak starej szkoły, że zapomniał, co to sens, logika albo dobre filmy :|

Swoją drogą, Tobie jako lewicowcowi Blompkamp się powinien podobać :P
Adam pisze:
pt mar 03, 2017 23:10 pm
to jest ta Rka o której pisałem - https://www.youtube.com/watch?v=sL2LWNtn3uY
O, więc Wawrzek wykrakał i teraz w trailerach jednak rżną interstellar :P
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 33887
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Jed Kurzel - Alien: Covenant (2017)

#18 Post autor: Wawrzyniec » pt mar 03, 2017 23:53 pm

Wojtek pisze:
pt mar 03, 2017 23:49 pm
Swoją drogą, Tobie jako lewicowcowi Blompkamp się powinien podobać :P
Ale ja się nie dam zaszufladkować. Nie jestem ani lewicowcem, ani prawicowcem, jestem Wawrzyńcem 8) I jak ktoś się bawi w propagandę, ideologię to niech przynajmniej robi to dobrze. A Blomkamp stał się tak nachalny z tym co robi, że zamiast poruszać pewien problem wśród widzów, to pewnie większość z nich jest gotowa przejść na indyjski system kastowy. :P

Ale jakby co to, może nie mam co ubolewać, że Hans już dla Ridley'a nie pracuje :P
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9827
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: Jed Kurzel - Alien: Covenant (2017)

#19 Post autor: Wojteł » sob mar 04, 2017 00:00 am

Nie wiem, nie widziałem Elysium, ale słyszałem, że słabe. Za to Dystrykt 9 mi się podobał, pod względem technicznym też był naprawdę fajnie zrobiony - i szczerze, fabuła, sceny akcji, pomysłowość techniki przewyższa większość rzeczy, które Scott zaprezentował przez ostatnie 10 lat - np. Geologa, który gubi się w tunelach, które sam skanował i biologa, który maca gołą ręką kosmiczne węże z Prometeusza, czy dzieci na kucykach w Robin Hoodzie. W sumie chyba tylko Marsjanin był w miarę udany, ale jak dla mnie to było raczej sprawne rzemiosło, zrobione od linijki, bez tego błysku artyzmu i geniuszu, które cechowały starsze filmy Scotta. W zasadzie chyba największym sukcesem Marsjanina było to, że żadna z ważniejszych postaci nie była skończonym idiotą, a i fabuła nie składała się z chamskich i słabych nawiązań do jego poprzednich filmów.
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 33887
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Jed Kurzel - Alien: Covenant (2017)

#20 Post autor: Wawrzyniec » sob mar 04, 2017 00:08 am

Bo "District 9" jest bardzo dobry, ale "Elysium" jest już znacznie gorsze, a "Chappie" to już w ogóle. A więc forma mega spadkowa. Plus o ile w "District 9" telepiąca się kamera miała sens,tak w tych następnych już mnie.

A co do Scotta i "Marsjanina" to jest to w sumie dobra adaptacja dość dobrej książki, a więc za wiele do spieprzenia tam nie było :P
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9827
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: Jed Kurzel - Alien: Covenant (2017)

#21 Post autor: Wojteł » sob mar 04, 2017 00:18 am

Nawet nie wiedziałem, że Chappie jest jego :P

A co do Marsjanina, to znajomy, który czytał książkę, strasznie hejtował film, że za dużo powycinali - no ale jakby mieli całą finałową podróż głównego bohatera zrobić tak, jak w książce, to chyba by musieli to rozbić na dwa filmy, więc też niech sobie ten trigger zachowa dla siebie :P
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13575
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Jed Kurzel - Alien: Covenant (2017)

#22 Post autor: Kaonashi » sob mar 04, 2017 00:44 am

Zawsze mam bekę z takich typków, co idą do kina na półtoragodzinny film po przeczytaniu 500-stronicowej książki, a później sapią do wszystkich, bo im brakuje wątków. :P
Już nie wspominając, że mam alergię na wszelkie opinie typu "książka mi się bardziej podobała od filmu" albo "film był lepszy od książki" (o ile w ogóle ktoś tak odważy się powiedzieć). Dla mnie brzmi to po prostu śmiesznie i w tym momencie przestaje traktować poważnie daną wypowiedź. :P
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58235
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Jed Kurzel - Alien: Covenant (2017)

#23 Post autor: Adam » pt mar 10, 2017 16:23 pm

to co pisałem jest już nieaktualne :mrgreen: dziś Scott powiedział że nakręci już nie 4, a aż 6 filmów o Obcym zanim się połaczą z jedynką :lol: :lol: :lol: optymistą jest chyba że przejął technologię samego Weylanda :mrgreen:
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26140
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Jed Kurzel - Alien: Covenant (2017)

#24 Post autor: Koper » pt mar 10, 2017 20:30 pm

Wawrzyniec pisze:
sob mar 04, 2017 00:08 am
Bo "District 9" jest bardzo dobry, ale "Elysium" jest już znacznie gorsze, a "Chappie" to już w ogóle.
Czy Chappie jest rzeczywiście takie słabsze od Elysium to bym polemizował.
W każdym razie oba są lepsze od Prometeusza. :P
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9827
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: Jed Kurzel - Alien: Covenant (2017)

#25 Post autor: Wojteł » pt mar 10, 2017 21:24 pm

Adam pisze:
pt mar 10, 2017 16:23 pm
to co pisałem jest już nieaktualne :mrgreen: dziś Scott powiedział że nakręci już nie 4, a aż 6 filmów o Obcym zanim się połaczą z jedynką :lol: :lol: :lol: optymistą jest chyba że przejął technologię samego Weylanda :mrgreen:
A mi gdzieś mignął news, że Cameron się nie wyrobi z avatarem na 2018 - straszna choroba dopada tych panów na starość :P
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58235
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Jed Kurzel - Alien: Covenant (2017)

#26 Post autor: Adam » ndz mar 12, 2017 21:11 pm

"muzyka nawiązuje do pierwszego Aliena" :roll:
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13575
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Jed Kurzel - Alien: Covenant (2017)

#27 Post autor: Kaonashi » pn mar 13, 2017 01:45 am

Skąd ten cytat?
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58235
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Jed Kurzel - Alien: Covenant (2017)

#28 Post autor: Adam » pn mar 13, 2017 08:50 am

#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13575
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Jed Kurzel - Alien: Covenant (2017)

#29 Post autor: Kaonashi » pn mar 13, 2017 14:10 pm

Nie znam recenzentki, nie wiem na ile ma pojęcie o muzyce. :)
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58235
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Jed Kurzel - Alien: Covenant (2017)

#30 Post autor: Adam » pn mar 13, 2017 17:46 pm

a to nie jest przetłumaczone z zagranicznych mediów?
#FUCKVINYL

ODPOWIEDZ