Muzyczna Kantyna FilmMusic.pl
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10224
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Muzyczna Kantyna FilmMusic.pl
Długo nosiliśmy się z tym zamiarem. Wiele czasu poświęciliśmy na debatowanie o tym, w jakiej formie chcielibyśmy to zaprezentować, no i w końcu udało się sfinalizować całą sprawę. Nie jest to szczyt naszych marzeń, ale wierzymy, że kroczek po kroczku pracować będziemy nad ulepszeniem tego pierwszego polskiego podcastu internetowego poświęconego w całości muzyce filmowej… Głównie muzyce filmowej, bo przeznaczamy również sporo miejsca zarówno filmom, jak i ich twórcom – wszak ścieżki dźwiękowe niejako związane są z tymi kwestiami.
Muzyczna Kantyna FilmMusic.pl - jak sama nazwa wskazuje, to takie nieformalne miejsce spotkań członków redakcji portalu FilmMusic.pl, gdzie w sposób swobodny i, co najważniejsze, obszerny, mogą się wypowiadać, dyskutować , a nawet spierać o najbardziej nurtujące kwestie związane z wybranym tematem. I nad jednym z takowych chcielibyśmy się pochylić już w premierowej audycji, którą wspólnie prowadzą Tomek Goska i Wojtek Wieczorek. Temat mógł być tylko jeden - Rogue One. Jeżeli więc nie straszne jest Wam spędzenie godziny czasu przy techniczno-fanbojskim "bełkocie" o gwiezdnowojennej tematyce, to zachęcamy do słuchania i komentowania.
Mamy nadzieję, że taka forma urozmaicania treści portalu FilmMusic.pl się przyjmie i w najbliższym czasie będziemy mogli raczyć Was większą ilością podobnych podcastów. Z góry przepraszamy również za jakość tego nagrania. Techniczne problemy zmusiły nas do „zrobienia” tego okrężną drogą. Mamy więc nadzieję, że następnym razem wszystko będzie dopięte na ostatni guzik.
Muzyczna Kantyna FilmMusic.pl - jak sama nazwa wskazuje, to takie nieformalne miejsce spotkań członków redakcji portalu FilmMusic.pl, gdzie w sposób swobodny i, co najważniejsze, obszerny, mogą się wypowiadać, dyskutować , a nawet spierać o najbardziej nurtujące kwestie związane z wybranym tematem. I nad jednym z takowych chcielibyśmy się pochylić już w premierowej audycji, którą wspólnie prowadzą Tomek Goska i Wojtek Wieczorek. Temat mógł być tylko jeden - Rogue One. Jeżeli więc nie straszne jest Wam spędzenie godziny czasu przy techniczno-fanbojskim "bełkocie" o gwiezdnowojennej tematyce, to zachęcamy do słuchania i komentowania.
Mamy nadzieję, że taka forma urozmaicania treści portalu FilmMusic.pl się przyjmie i w najbliższym czasie będziemy mogli raczyć Was większą ilością podobnych podcastów. Z góry przepraszamy również za jakość tego nagrania. Techniczne problemy zmusiły nas do „zrobienia” tego okrężną drogą. Mamy więc nadzieję, że następnym razem wszystko będzie dopięte na ostatni guzik.
Ostatnio zmieniony śr sty 18, 2017 23:56 pm przez Ghostek, łącznie zmieniany 3 razy.
Re: Muzyczna Kantyna FilmMusic.pl
Wojtuś propsuje za swoje argumenty
natomiast na minus długość (45 minut to takie optimum przy tego typu rzeczach) i jednak za dużo uwagi poświęcone filmowi i opiniom o nim.
natomiast na minus długość (45 minut to takie optimum przy tego typu rzeczach) i jednak za dużo uwagi poświęcone filmowi i opiniom o nim.
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10224
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: Muzyczna Kantyna FilmMusic.pl
Jest i tak spoko z czasem. Nagranie trwało 1,5h
Ale fakt, że trochę przegadane. Następnym razem postaramy się zmieścić w 45-50 min.
Ale fakt, że trochę przegadane. Następnym razem postaramy się zmieścić w 45-50 min.
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 13114
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Muzyczna Kantyna FilmMusic.pl
Na razie przesłuchałem kawałek ale nie zgodzę się z tym, że "Przebudzenie Mocy" nie daje nadziei dla uniwersum SW.
"Łotr 1" jest ok, ale mam z tym filmem pewien problem, gdyż brakuje tu ciekawych i zapadających w pamięć bohaterów, przez co nie ma się z kim utożsamić, a do tego pierwsza połowa filmu ma bardzo senną narrację i przeskakujemy tam z miejsca na miejsce, ale nic się tak na prawdę nie dzieje.
TFA ma tych bohaterów i są to SW pełną gębą - może i opiera się na kliszach, ale są to dobre klisze, czuć tam po prostu tę przygodę i chemię pomiędzy postaciami.
Oczywiście, nie wszystko się udało, gdyż film cierpi biedotę inscenizacyjną (czyli strach przed pokazywaniem czegoś większego, bardziej rozbudowanego, czegoś, co mogłoby powstać tylko w CGI a co nawiązywałoby swą formą i wyglądem do E I - III) i na praktycznie zupełny brak nowych pojazdów (mamy tylko śmigacz Rey, pojazd Ruchu Oporu, którym przylatuje Leia oraz zimowe/ śniezne pojazdy Najwyższego Porządku, które w ogóle wyleciały z filmu). Pod tym względem już sama Jedha kładzie lokacje z TFA na łopatki, a i nowe pojazdy się trafiają.
Mimo wszystko i pomimo widocznych wad, "Przebudzenie Mocy" zawiera jednak więcej SW w SW i mam tylko nadzieje, że E VIII wyjdzie z cienia oryginalnej trylogii i z większą odwagą wprowadzi nowości, nie bojąc się o reakcje fanów (czytaj: ultra fanów) E IV - VI.
"Łotr 1" jest ok, ale mam z tym filmem pewien problem, gdyż brakuje tu ciekawych i zapadających w pamięć bohaterów, przez co nie ma się z kim utożsamić, a do tego pierwsza połowa filmu ma bardzo senną narrację i przeskakujemy tam z miejsca na miejsce, ale nic się tak na prawdę nie dzieje.
TFA ma tych bohaterów i są to SW pełną gębą - może i opiera się na kliszach, ale są to dobre klisze, czuć tam po prostu tę przygodę i chemię pomiędzy postaciami.
Oczywiście, nie wszystko się udało, gdyż film cierpi biedotę inscenizacyjną (czyli strach przed pokazywaniem czegoś większego, bardziej rozbudowanego, czegoś, co mogłoby powstać tylko w CGI a co nawiązywałoby swą formą i wyglądem do E I - III) i na praktycznie zupełny brak nowych pojazdów (mamy tylko śmigacz Rey, pojazd Ruchu Oporu, którym przylatuje Leia oraz zimowe/ śniezne pojazdy Najwyższego Porządku, które w ogóle wyleciały z filmu). Pod tym względem już sama Jedha kładzie lokacje z TFA na łopatki, a i nowe pojazdy się trafiają.
Mimo wszystko i pomimo widocznych wad, "Przebudzenie Mocy" zawiera jednak więcej SW w SW i mam tylko nadzieje, że E VIII wyjdzie z cienia oryginalnej trylogii i z większą odwagą wprowadzi nowości, nie bojąc się o reakcje fanów (czytaj: ultra fanów) E IV - VI.
Tylko On, Williams John
Tylko on, Elton John
Tylko on, Elton John
Re: Muzyczna Kantyna FilmMusic.pl
Tomek ma ładny, radiowy głos Jestem w trakcie słuchania.
PS. Ale Giacchino wymawia się z jednym "K" - Dżjakino, nie Dżjakkino
PS. Ale Giacchino wymawia się z jednym "K" - Dżjakino, nie Dżjakkino
- qnebra
- Zdobywca Oscara
- Posty: 2999
- Rejestracja: pn mar 11, 2013 12:28 pm
- Lokalizacja: Zadupie Mordoru
Re: Muzyczna Kantyna FilmMusic.pl
Zacna dyskusja panowie, nie przeszkadzał nawet ten godzinny czas trwania.
- Wojteł
- John Williams
- Posty: 9827
- Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
- Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
Re: Muzyczna Kantyna FilmMusic.pl
Chciałbym dodać, że kiedy mówię, że "nie przeszkadzało mi to, bo postacie w TFA były aż zbyt wyraziste", mówiłem o tym, że główni bohaterowie R1 są dość nijacy, ale musiało wypaść przy edycji, bo się nawzajem zagłuszyliśmy
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10224
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: Muzyczna Kantyna FilmMusic.pl
Trochę takich zlanych słów musiałem wywalić, a niektóre wypowiedzi dostosować tak, aby nie brzmiały jak wyrwane z kontekstu po edycji - innymi słowy reżimowska cenzura w opresyjnych strukturach portalowych ma się dobrze.
- Wojteł
- John Williams
- Posty: 9827
- Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
- Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
Re: Muzyczna Kantyna FilmMusic.pl
Jak wyciąłeś siebie z tego fragmentu o temacie Chirruta, to moja intonacja wyszła na jeszcze bardziej zjebaną, niż zazwyczaj
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10224
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: Muzyczna Kantyna FilmMusic.pl
Swoją drogą ciekawe jakby odebrali kompletnie nieprzemontowaną wersję, z tymi wszystkimi pląsami
- Wojteł
- John Williams
- Posty: 9827
- Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
- Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
Re: Muzyczna Kantyna FilmMusic.pl
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10224
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: Muzyczna Kantyna FilmMusic.pl
To lepsza już ta cenzura ;p
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10224
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: Muzyczna Kantyna FilmMusic.pl
Jakby co na forum działa już linkowanie z jutuba.
Więc dla tych, co nie słyszeli...
youtu.be/fkDTAqwRpHc
Więc dla tych, co nie słyszeli...
youtu.be/fkDTAqwRpHc
Re: Muzyczna Kantyna FilmMusic.pl
Brajan ma tym roku 3 blockbustery, potencjalnie 4 choć wątpię w sukces kasowy XXX, więc o nim zrób program. tylko ciekawe z kim będziesz o nim gadał jak tu jego sami hejterzy
#FUCKVINYL