A Cure for Wellness (2017) - Benjamin Wallfisch (a niestety nie Hans Zimmer :( )

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10224
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: A Cure for Wellness (2017) - Benjamin Wallfisch (a niestety nie Hans Zimmer :( )

#16 Post autor: Ghostek » pt lut 17, 2017 17:39 pm

Koper pisze:
pt lut 17, 2017 17:09 pm
To chyba i tak dzieło życia Wallfischa jak dotąd, co? :D
Patrząc na całokształt jego twórczości, to tak. :)
Obrazek

Mefisto

Re: A Cure for Wellness (2017) - Benjamin Wallfisch (a niestety nie Hans Zimmer :( )

#17 Post autor: Mefisto » pn lut 20, 2017 02:44 am

Bez przesady. Miał lepsze prace.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58235
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: A Cure for Wellness (2017) - Benjamin Wallfisch (a niestety nie Hans Zimmer :( )

#18 Post autor: Adam » śr lut 22, 2017 19:57 pm

jakie?
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10224
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: A Cure for Wellness (2017) - Benjamin Wallfisch (a niestety nie Hans Zimmer :( )

#19 Post autor: Ghostek » czw lut 23, 2017 19:52 pm

Obrazek

Mefisto

Re: A Cure for Wellness (2017) - Benjamin Wallfisch (a niestety nie Hans Zimmer :( )

#20 Post autor: Mefisto » pt lut 24, 2017 17:53 pm

Adam pisze:
śr lut 22, 2017 19:57 pm
jakie?
A choćby i Desert Dancer.

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 33890
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: A Cure for Wellness (2017) - Benjamin Wallfisch (a niestety nie Hans Zimmer :( )

#21 Post autor: Wawrzyniec » śr mar 01, 2017 16:38 pm

Naprawdę podobał mi się najnowszy film Gore'a Verbinskiego. Taki dobry klasyczny horror ze świetnymi zdjęciami i scenografią. Tak jak na początku martwiłem się brakiem Hansa Zimmera, muszę przyznać, że Benjamin Wallfisch spisał się bardzo dobrze jako zastępca. Wiadomo muzyka mało oryginalna z inspiracją Komedy na czele, ale bardzo mi ta muzyka pasowała w filmie, a i poza nim daje mi dużo radości. Posiada parę ładnych smaczków ze świetnym walcem na czele. W sumie szkoda, że wielu użytkowników przez swoje uprzedzenia i RCPism (rasizm związany z osobami należącymi do RCP), nie chcą dać szansy ścieżce Wallfischa. Może oryginalność mała, ale to naprawdę dobry score to dobrego filmu.
Na razie w tym nowym roku, jedna z lepszych prac.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

hp_gof

Re: A Cure for Wellness (2017) - Benjamin Wallfisch (a niestety nie Hans Zimmer :( )

#22 Post autor: hp_gof » śr mar 01, 2017 17:13 pm

Właśnie wyszedłem z kina. Muzyka całkiem całkiem.

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 33890
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: A Cure for Wellness (2017) - Benjamin Wallfisch (a niestety nie Hans Zimmer :( )

#23 Post autor: Wawrzyniec » śr mar 01, 2017 17:16 pm

Przede wszystkim cieszę się, że byłeś w kinie i za to masz u mnie plusa. Drugiego, że muzyka dla Ciebie całkiem, całkiem, czyli jednak poczułeś coś, że Wallfisch pracował kiedyś z Marianellim. I trzeciego dostaniesz, jak mi zalajkujesz na moim FB wallu :P :wink:

W sumie jestem ciekaw co by Marek napisał, ale sądzę, że prędzej doczekam się gadających zwierząt. :?
#WinaHansa #IStandByDaenerys

hp_gof

Re: A Cure for Wellness (2017) - Benjamin Wallfisch (a niestety nie Hans Zimmer :( )

#24 Post autor: hp_gof » śr mar 01, 2017 20:15 pm

No masz już lajka ;) A do kina chodzę teraz na prawie wszystko (średnio na 10 filmów miesięcznie), więc to żaden wyczyn.

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10224
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: A Cure for Wellness (2017) - Benjamin Wallfisch (a niestety nie Hans Zimmer :( )

#25 Post autor: Ghostek » śr mar 01, 2017 20:40 pm

Panie, to ty średnio 1 całą dobę w miesiącu spędzasz w samym kinie. :shock: A gdzie inne filmy, seriale, porn... prasa!
Obrazek

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26140
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: A Cure for Wellness (2017) - Benjamin Wallfisch (a niestety nie Hans Zimmer :( )

#26 Post autor: Koper » śr mar 01, 2017 20:49 pm

...wóda, dziwki, prochy...???
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński


Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10224
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: A Cure for Wellness (2017) - Benjamin Wallfisch (a niestety nie Hans Zimmer :( )

#28 Post autor: Ghostek » śr mar 01, 2017 21:20 pm

hp_gof pisze:
śr mar 01, 2017 21:10 pm
Nie kręci mnie to.
Obrazek
Obrazek


Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 33890
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: A Cure for Wellness (2017) - Benjamin Wallfisch (a niestety nie Hans Zimmer :( )

#30 Post autor: Wawrzyniec » czw mar 02, 2017 12:28 pm

Ghostek pisze:
śr mar 01, 2017 20:40 pm
Panie, to ty średnio 1 całą dobę w miesiącu spędzasz w samym kinie. :shock: A gdzie inne filmy, seriale, porn... prasa!
No sorry Tomek, ale przecież patrząc jak intensywnie piszesz recki nowości, to jednak też sporo w kinie spędzać musisz. I nie ukrywam podziwiam i zazdroszczę tej wydajności :)
#WinaHansa #IStandByDaenerys

ODPOWIEDZ