La La Land (2016) - Justin Hurwitz i Śpiewanie Ryana Goslinga i Emmy Stone

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
hp_gof

Re: La La Land (2016) - Justin Hurwitz i Śpiewanie Ryana Goslinga i Emmy Stone

#106 Post autor: hp_gof » wt mar 14, 2017 20:29 pm

Dodatki na blu w Stanach (zobaczymy jakie wydanie wysmaruje nam Monolith...):
Audio Commentary with writer/director Damien Chazelle and composer Justin Hurwitz
"Another Day of Sun: They Closed Down a Freeway" Featurette
"La La Land's Great Party" Featurette
"Ryan Gosling: Piano Student" Featurette
"Before Whiplash: Damien Chazelle's Passion Project" Featurette
"La La Land's Love Letter to Los Angeles" Featurette
"The Music of La La Land" Featurette
"John Legend's Acting Debut" Featurette
"The Look of Love: Designing La La Land" Featurette
"Ryan and Emma: Third Time's the Charm" Featurette
"Epilogue: The Romance of the Dream" Featurette
Damien & Justin Sing: The Demos
Song Selection

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58235
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: La La Land (2016) - Justin Hurwitz i Śpiewanie Ryana Goslinga i Emmy Stone

#107 Post autor: Adam » wt mar 14, 2017 20:31 pm

będzie gołe w książce :P
#FUCKVINYL

hp_gof

Re: La La Land (2016) - Justin Hurwitz i Śpiewanie Ryana Goslinga i Emmy Stone

#108 Post autor: hp_gof » wt mar 14, 2017 20:32 pm

Blu-raye nie są w wydaniach książkowych. A i może w najbliższej przyszłości znów przepakują DVD do plastików, jak przegłosują ustawę o książce ;)

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 13111
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: La La Land (2016) - Justin Hurwitz i Śpiewanie Ryana Goslinga i Emmy Stone

#109 Post autor: lis23 » sob mar 25, 2017 22:07 pm

Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)


Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 13111
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: La La Land (2016) - Justin Hurwitz i Śpiewanie Ryana Goslinga i Emmy Stone

#111 Post autor: lis23 » sob mar 25, 2017 22:14 pm

Ja tam zakupiłem w USA i nie wiedziałem, że będzie w Polszy ... Może po Oscarach wydali?
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)


Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 13111
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: La La Land (2016) - Justin Hurwitz i Śpiewanie Ryana Goslinga i Emmy Stone

#113 Post autor: lis23 » sob mar 25, 2017 22:32 pm

No to nieźle przepłaciłem. Zwłaszcza, że płyta doszła mi w marcu.
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58235
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: La La Land (2016) - Justin Hurwitz i Śpiewanie Ryana Goslinga i Emmy Stone

#114 Post autor: Adam » sob mar 25, 2017 22:37 pm

Lisu, no nie pierwszy i nie ostatni raz, umówmy się :D ile razy mówiłem żeby czekać :P
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 13111
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: La La Land (2016) - Justin Hurwitz i Śpiewanie Ryana Goslinga i Emmy Stone

#115 Post autor: lis23 » śr kwie 12, 2017 13:23 pm

Dodatki z amerykańskiej wersji UHDBD (która nie ukazuje się u nas a byłby to dobry tytuł do sprawdzenia mocy 4K we własnym domu):

Special Features:

Another Day of Sun: They Closed Down A Freeway

LA LA LAND's Great Party

Ryan Gosling: Piano Student

Before Whiplash: Damien Chazelle's Passion Project

The Music of LA LA LAND

John Legend's Acting Debut

The Look of Love: Designing LA LA LAND

Epilogue: The Romance of the Dream

Damien and Justin Sing: The Demos

LA LA LAND's Love Letter to Los Angeles

Ryan and Emma: Third Time's the Charm

Marketing Gallery

Song Selection

Audio Commentary with Writer/Director Damien Chazelle and Composer Justin Hurwitz --Lionsgate
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58235
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: La La Land (2016) - Justin Hurwitz i Śpiewanie Ryana Goslinga i Emmy Stone

#116 Post autor: Adam » śr kwie 19, 2017 20:32 pm

jak ktoś się zapozna z tymi dokumentami co do muzy, prośba o cynk co tam jest
#FUCKVINYL

hp_gof

Re: La La Land (2016) - Justin Hurwitz i Śpiewanie Ryana Goslinga i Emmy Stone

#117 Post autor: hp_gof » śr kwie 26, 2017 18:09 pm

W polskim wydaniu (na razie na pewno w 2DVD, nie wiem czy na Blu też) są następujące dodatki: (to samo co w oryginalnym wydaniu)
Another Day Of Sun - scena na autostradzie
Damien Chazelle i jego tajemny projekt
City Of Stars - demo
epilog - wymarzony romans
wielkie przyjęcie w La La Land
John Legend na srebrnym ekranie
list miłosny do Los Angeles
Lovely Night - montaż
Ryan i Emma - do trzech razy sztuka
Ryan Gosling uczy się grać na pianinie
tak wygląda miłość - kulisy La La Land
muzyka w La La Land
http://www.empik.com/la-la-land-edycja- ... 154,film-p

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58235
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: La La Land (2016) - Justin Hurwitz i Śpiewanie Ryana Goslinga i Emmy Stone

#118 Post autor: Adam » śr kwie 26, 2017 20:54 pm

Pytanie czy będą napisy PL
#FUCKVINYL

hp_gof

Re: La La Land (2016) - Justin Hurwitz i Śpiewanie Ryana Goslinga i Emmy Stone

#119 Post autor: hp_gof » śr kwie 26, 2017 21:14 pm

To już kwestia drugorzędowa. Monolith zazwyczaj ma napisy, najważniejsze, że dodatki będą :)

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58235
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: La La Land (2016) - Justin Hurwitz i Śpiewanie Ryana Goslinga i Emmy Stone

#120 Post autor: Adam » czw kwie 27, 2017 09:41 am

To nie jest sprawa drugorzędna. Nie ma napisów, nie ma kupna. Polska dla Polaków!!!!! Zawsze mnie to ironicznie bawi, że jak wychodzi u nas jakiś film i ma dodatki w 15 językach w tym w jakimś tam estońskim (sic!) itp, a polski jest b.rzadko. A potem płaczą, że u nas piractwo... Mam jakieś 30- 40 kolekcjonerskich DVD, i wszystkie mają dodatki po polsku (dlatego właśnie je mam!). Miałbym ich znaaacznie więcej, gdyby miały napisy. Nie miały, nie kupiłem. I znam wiele takich osób jak ja, które z powodu braku polonizacji nie kupują. Pomijam incydentalne sytuacje, gdy nasz dystrybutor nie ma nic do gadania, bo ewentualną polonizację narzuca centrala w USA, ale to już rzadkie przypadki obecnie..

Pisząc że pełna polonizacja kolekcjonerskiego wydania to sprawa drugorzędna, sami pozwalamy na panoszenie się naszych złodziejskich dystrybutorów i badziewie wydawnicze. Wyższe i znacznie wyższe ceny wszystkich niż na zachodzie albo notoryczne wycinanie DTSu już pominę, by nie dobijać leżącego.. Za chwilę w kinach nie będzie napisów i też ludzie będą mówić że sprawa drugorzędna? Niech popatrzą jak się gry u nas wydaje i nakłady sprzedają się świetnie. Da się? Da!
#FUCKVINYL

ODPOWIEDZ