La La Land (2016) - Justin Hurwitz i Śpiewanie Ryana Goslinga i Emmy Stone

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
hp_gof

Re: La La Land (2016) - Justin Hurwitz i Śpiewanie Ryana Goslinga i Emmy Stone

#76 Post autor: hp_gof » czw sty 26, 2017 20:43 pm

Tylko jakim cudem ruda Stone pokonała rudą Adams :( Przecież Amy jest ładniejsza :(

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26136
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: La La Land (2016) - Justin Hurwitz i Śpiewanie Ryana Goslinga i Emmy Stone

#77 Post autor: Koper » czw sty 26, 2017 21:00 pm

a śpiewa nie gorzej
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

hp_gof

Re: La La Land (2016) - Justin Hurwitz i Śpiewanie Ryana Goslinga i Emmy Stone

#78 Post autor: hp_gof » czw sty 26, 2017 21:14 pm

Amy śpiewała nawet w La La Land (0:47-0:55) :mrgreen:


youtu.be/XaldSt0lc8o

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 33863
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: La La Land (2016) - Justin Hurwitz i Śpiewanie Ryana Goslinga i Emmy Stone

#79 Post autor: Wawrzyniec » pt sty 27, 2017 01:11 am

Emma Stone jest fajna:

Obrazek

Plus śpiewać zawsze potrafiła ;)

https://www.youtube.com/watch?v=acMgZWidqKM
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58231
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: La La Land (2016) - Justin Hurwitz i Śpiewanie Ryana Goslinga i Emmy Stone

#80 Post autor: Adam » pt sty 27, 2017 14:15 pm

Emma jest smoking hot <3 A wspominanie tu Amy do porównań przemilczę bo ona by mogła być matką każdego na tym forum gdyby jej pierwsza randka wyszła :mrgreen:
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9316
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: La La Land (2016) - Justin Hurwitz i Śpiewanie Ryana Goslinga i Emmy Stone

#81 Post autor: Paweł Stroiński » pt sty 27, 2017 15:51 pm

No bez przesady. W moim przypadku miałaby jakieś 11 lat.

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 23247
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: La La Land (2016) - Justin Hurwitz i Śpiewanie Ryana Goslinga i Emmy Stone

#82 Post autor: Mystery » pt sty 27, 2017 16:10 pm

Fajny filmik pokazujący jaką laurką dla klasycznych musicali jest La La Land i tak po projekcji, w sumie nic nowego Chazelle do musicalu nie wniósł ;)
https://vimeo.com/200550228

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26136
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: La La Land (2016) - Justin Hurwitz i Śpiewanie Ryana Goslinga i Emmy Stone

#83 Post autor: Koper » pt sty 27, 2017 19:50 pm

Wawrzyniec pisze:
pt sty 27, 2017 01:11 am
Emma Stone jest fajna
Wszystkie te Twoje ulubienice jakieś dziwne... :|
Mystery pisze: Fajny filmik pokazujący jaką laurką dla klasycznych musicali jest La La Land i tak po projekcji, w sumie nic nowego Chazelle do musicalu nie wniósł ;)
https://vimeo.com/200550228
Podobnie jak Stranger Things w swoim gatunku i również podobnie przesadzony hype. :)
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58231
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: La La Land (2016) - Justin Hurwitz i Śpiewanie Ryana Goslinga i Emmy Stone

#84 Post autor: Adam » sob lut 04, 2017 08:28 am

score wydadzą też u nas 17.02. cena ok 49 zł.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
sznurek066
Parkingowy przed studiem nagrań
Posty: 35
Rejestracja: śr sie 17, 2016 02:32 am

Re: La La Land (2016) - Justin Hurwitz i Śpiewanie Ryana Goslinga i Emmy Stone

#85 Post autor: sznurek066 » sob lut 04, 2017 16:02 pm

W filmie score wypada fenomenalnie. Póki co najlepszy jaki słyszałem z filmów mających światową premierę w 2016 roku.
Ostatnia wariacja głównego tematu w połączeniu z obrazem jest cudowna.
Sama płyta bez części wizualnej traci połowę swojego uroku i nie byłbym w stanie jej teraz ocenić bez kontekstu który w tej pracy wydaję mi się niezbędny.
Sam film też świetny a przez wszelakie nominacje i nagrody o których ciężko było nie słyszeć musiałem z góry podwyższyć moje oczekiwania.
Pewnie wybiorę się drugi raz.
A co do Emmy
Leave Emma alone :P
Była super i wcale mi nie przeszkadza że wygląda trochę jak postać z jakiegoś anime z tymi jej oczami.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58231
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: La La Land (2016) - Justin Hurwitz i Śpiewanie Ryana Goslinga i Emmy Stone

#86 Post autor: Adam » sob lut 04, 2017 17:54 pm

W cycki się chłopie patrz, a nie na oczy :mrgreen:
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26136
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: La La Land (2016) - Justin Hurwitz i Śpiewanie Ryana Goslinga i Emmy Stone

#87 Post autor: Koper » sob lut 04, 2017 20:29 pm

W jej przypadku chyba szczególnie nie ma na co ;)
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 13105
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: La La Land (2016) - Justin Hurwitz i Śpiewanie Ryana Goslinga i Emmy Stone

#88 Post autor: lis23 » sob lut 04, 2017 20:38 pm

Ja z muzyką na płycie nie mam problemu, gdyż słucham jej od połowy listopada, a film obejrzałem już z nią obeznany i to dosyć dobrze.
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Mefisto

Re: La La Land (2016) - Justin Hurwitz i Śpiewanie Ryana Goslinga i Emmy Stone

#89 Post autor: Mefisto » sob lut 04, 2017 20:41 pm

lis23 pisze:
sob lut 04, 2017 20:38 pm
Ja z muzyką na płycie nie mam problemu, gdyż słucham jej od połowy listopada
To powiedziałbym właśnie, że masz problem :mrgreen:

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 13105
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: La La Land (2016) - Justin Hurwitz i Śpiewanie Ryana Goslinga i Emmy Stone

#90 Post autor: lis23 » sob lut 04, 2017 20:54 pm

Mefisto pisze:
sob lut 04, 2017 20:41 pm
lis23 pisze:
sob lut 04, 2017 20:38 pm
Ja z muzyką na płycie nie mam problemu, gdyż słucham jej od połowy listopada
To powiedziałbym właśnie, że masz problem :mrgreen:
Przecież Wiesz o co chodzi ;) Muza wyciekła już w listopadzie i tak, nie słuchałem jej jeszcze fizycznie na CD ;)
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

ODPOWIEDZ