Henry Jackman - Kong: Skull Island (2017)

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58232
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Henry Jackman - Kong: Skull Island (2017)

#1 Post autor: Adam » pt lis 18, 2016 10:55 am

WaterTower ostro twituje o filmie i "czeka na muzykę", czyli wydadzą score.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 23256
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Henry Jackman - Kong: Skull Island (2017)

#2 Post autor: Mystery » pt lis 18, 2016 10:56 am

Pozamiatali tym ostatnim zwiastunem, również czekam :)

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58232
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Henry Jackman - Kong: Skull Island (2017)

#3 Post autor: Adam » pt lis 18, 2016 10:58 am

mógłby wstawić całą płytę z Uncharted 4 do tego filmu, wówczas bym nie pogardził, a i by pasowała :mrgreen:
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 23256
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Henry Jackman - Kong: Skull Island (2017)

#4 Post autor: Mystery » pt lis 18, 2016 11:04 am

Najlepsze jest, że w zwiastunie jest więcej Konga, niż Godzilli w całym swoim filmie :mrgreen: A na film bardzo czekam, ta obsada, efekty, kolorki, klimacik, potworki, KONG!, Heniu da radę, nawet jak będzie to RCPgenne ;)

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58232
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Henry Jackman - Kong: Skull Island (2017)

#5 Post autor: Adam » pt lis 18, 2016 11:11 am

wyczuwam pompowanie balonika :P 8)
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Tomek
Redaktor Kaktus
Posty: 4257
Rejestracja: pn maja 02, 2005 21:43 pm
Kontakt:

Re: Henry Jackman - Kong: Skull Island (2017)

#6 Post autor: Tomek » sob lis 19, 2016 09:00 am

Taa...szczególnie ten John C.Reilly w zwiastunie jakby się urwał z jakiejś parodii kina przygodowego i CGI-maszkary. Docenicie jeszcze jakiego kalibru kinem przygodowym był zhejtowany Kong Jacksona... Heniu "da radę" - litości... :P
Obrazek

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 23256
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Henry Jackman - Kong: Skull Island (2017)

#7 Post autor: Mystery » sob lis 19, 2016 11:02 am

Kong Jacksona to jeden z moich ulubionych blockbusterów ubiegłej dekady, także aż takich wrażeń się nie spodziewam. Szykuje się po prostu porządna rozpierducha i rozrywka, a Jackman tym rokiem pokazał, że można mieć w stosunku do niego jakieś oczekiwania, Civil War, Uncharted 4 i Birth of a Nation mi się podobały i pokazywały jego szeroki wachlarz umiejętności, a jak to położy, to cóż, będzie to kolejna położona przez jego praca, no ale który dziś kompozytor jest bez skazy ;)

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 13111
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Henry Jackman - Kong: Skull Island (2017)

#8 Post autor: lis23 » sob lis 19, 2016 11:11 am

Widziałem wczoraj w kinie zwiastun i dla mnie to powtórka z ostatniej "Godzilli", więc drugi raz już się nabrać nie dam, a film Jacksona bardzo lubię i nie potrzebuję kolejnej wariacji na ten sam temat. A ponieważ osoba kompozytora w ogóle mnie nie rusza, więc na ten aspekt filmu też nie czekam ;)
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 23256
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Henry Jackman - Kong: Skull Island (2017)

#9 Post autor: Mystery » sob lis 19, 2016 11:36 am

No właśnie nie wygląda to na powtórkę z Godzilli, gdzie mieliśmy jakiś drętwy rodzinny dramat i tylko w końcówce było jakieś chaotyczne napierdzielanie. Bardziej przypomina standardową, tradycyjną przygodówkę, udajemy się na wyspę, spotykamy potwory, walczymy o życie, na szczęście małpa okazuje się spoko, także lecimy z tym koksem. Przedstawiony świat mi się podoba, choć rzeczywiście C.Reilly pasuje tam jak świni siodło :wink:

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 13111
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Henry Jackman - Kong: Skull Island (2017)

#10 Post autor: lis23 » sob lis 19, 2016 11:48 am

Chodzi o to, że to wyglądało zbyt militarnie, jakby wylądowało tam całe wojsko - przynajmniej ja to tak odebrałem. To takie skrzyżowanie "Godzilli" z "Predators" z nie wiem z czym jeszcze, ale do mnie to nie trafia. Jeżeli już to czekam na tę wierną książce wersję "Księgi Dżungli" od Golluma ;)
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10219
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: Henry Jackman - Kong: Skull Island (2017)

#11 Post autor: Ghostek » sob lis 19, 2016 11:53 am

W sumie to mogliby jeszcze dowalić tam alieny i predatory, megazordy i jaegery. Jak szaleć, to szaleć. :D
Obrazek

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 23256
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Henry Jackman - Kong: Skull Island (2017)

#12 Post autor: Mystery » sob lis 19, 2016 11:57 am

Ghostek pisze:W sumie to mogliby jeszcze dowalić tam alieny i predatory, megazordy i jaegery. Jak szaleć, to szaleć. :D
W kolejnej części ma być już Kong i Godzilla, kto wie, może za parę lat, ale taki crossover z Pacific Rim to byłoby coś, Warner do dzieła :D

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10219
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: Henry Jackman - Kong: Skull Island (2017)

#13 Post autor: Ghostek » sob lis 19, 2016 12:05 pm

Strach się bać... :]
Obrazek

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58232
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Henry Jackman - Kong: Skull Island (2017)

#14 Post autor: Adam » wt lut 21, 2017 16:22 pm

Original Score Produced by HENRY JACKMAN
Additional Music by HALLI CAUTHERY,ALEX BELCHER,STEPHEN HILTON
Score Mixed by ALAN MEYERSON
Orchestrations by STEPHEN COLEMAN,ANDREW KINNEY,GERNOT WOLFGANG
Orchestra Contractor ISOBEL GRIFFITHS
Score Recorded by NICK WOLLAGE
Adult Choir LONDON VOICES
Score Conducted by GAVIN GREENAWAY
Score Recorded at AIR LYNDHURST STUDIOS, LONDON
Cosmic Beam Experience Music Performed by FRANCESCO LUPICA
Score Mixed at REMOTE CONTROL PRODUCTIONS

Były już pokazy dla prasy, za parę dni kończy się embargo na recki. Opinia tylko o scorze (za to nikogo nie uwalą):

The score is all sub-PREDATOR and the "orchestra" sounds terrible. Not to mention Elfman's HULK in the main title. JNH would have done a terrific job, I guess. But what Jackman did is really bad. I hope it will sound better on album (the brass samples are horrible), but I seriously doubt it.

czyli to co mówiłem - lama Heniu znów zasłużył na koszulkę z nadrukiem z mojej stopki.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10219
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: Henry Jackman - Kong: Skull Island (2017)

#15 Post autor: Ghostek » wt lut 21, 2017 17:04 pm

Cały film to będzie jedna wielka porażka. Może się w zwiastunach fajnie zapowiada, ale PR jest okropny. Jeżeli mówi się, że w samych USA ledwo dociuła 100mln $ przy 180mln budżecie + promocja, to wiedz, że będzie źle. Jak na świecie nie odrobi, to MonserVerse pójdzie do piachu zanim się zacznie ;)

Co do score... Cóż, nie to żebym się spodziewał czegoś na poziomie Desplata lub Howarda. Jeszcze się z nimi przeprosimy :)
Obrazek

ODPOWIEDZ