Muzyka filmowa - Forum FilmMusic.pl

O proszę, już nie mistrzunio Hans, ciekawe czemu

Nick Cave and Warren Ellis Soundtrack from Ron Howard’s “Mars” - the six-part series debuts on the National Geographic Channel on November 14.



01 Mars Theme
02 Mars
03 Daedalus
04 Earth
05 Science
06 Voyage
07 Space X
08 Space Station
09 Symphony of the Dead
10 Planetarium
11 Aftermath
12 Towards Daedalus
13 Life on Mars

CD - Milan - 11.11.2016

Cały główny temat, pierwszy utwór, do odsłuchu na stronie wytwórni - https://soundcloud.com/milanrecords/nic ... from-mars/

Adam pisze:O proszę, już nie mistrzunio Hans, ciekawe czemu

Przecież to nie film fabularny, więc o co chodzi? :/ Plus chyba Wojtek i Danielos powinni być zadowoleni?

obejrzałem 1 odcinek - ciekawostka PARA-dokumentalna będąca w zasadzie reklamą SpaceX i Muska.. Fajna rzecz z pkt widzenia edukacyjnego, masa wypowiedzi naukowców i Muska, ale jako serial to tam nic nie ma, nawet efektów.. Muzyka ambientowa ledwo słyszalna totalnie nie zauważyłem jej obecności.. CD jeszcze nie słuchałem. Serial będę oglądał dalej po to po prostu spoko program naukowy.

Adam pisze:Muzyka ambientowa ledwo słyszalna totalnie nie zauważyłem jej obecności.. CD jeszcze nie słuchałem.

To powodzenia ze słuchaniem na płycie. Pierwszy kawałek jeszcze zapowiadał coś ciekawego i potem niby nie jest źle, ale szczerze nic z tego albumu nie pamiętam. Niech się lepiej eksperci wypowiedzą.

Nudy na pudy. Tyle w temacie. Można zamknąć.

NIe zamierzam go słuchac W drugim odcinku o dziwo scoru jest dużo, prawie leci cały czas, ale jakas mega biedna wersja Rosetty Vangelisa mnie zupełnie nie jara

A drugi odcinek fabularnie żenada, natomiast dokumentalnie świetny - nie ma już reklamy Muska i SpaceX, za to bohaterem cichym odcinka jest Scott Kelly - masę jego wypowiedzi sprzed wylotu na ISS, w trakcie, oraz po powrocie, w tym filmy i rozmowy z jego rodziną. Dla osób interesujących się kosmosem i astronautyką serial robi się coraz bardziej interesujący pod względem dokumentalnym.

Nie takie to złe jak wieszczą:
http://filmmusic.pl/index.php?act=recki&id=2381

skończyłem cały sezon - muzyki tam nie ma fabularnie jest tak beznadziejny że dziecko by lepiej to napisało. oglądałem do końca tylko dla sporej ilości fragmentów dokumentalnych i naukowych (z pół każdego odcinka?) - dla nich warto było.

2 sezon - zmiana twórców i ekipy realizującej oraz zmiana kompozytora - zakładam że oba elementy na plus, bo pierwszy sezon był badziewny zarówno jako serial jak i score.
w ogóle szok, że to dostało zamówienie na kolejny sezon po takiej porażce pierwszego



CD - Milan - 30.11.2018

1. Slamming into the Red Planet (1:22)
2. History Repeats (2:42)
3. Burial on Mars (7:17)
4. Science vs. Commerce (6:36)
5. Marta (7:47)
6. Tell My Daughter That I Loved Her (1:57)
7. Arctic Anthrax (4:57)
8. Killing the Planet (8:46)
9. Operation Icebridge (5:06)
10. Oasis on Mars (2:58)
11. Lukrum Colony Disaster (2:27)
12. Action Reaction (8:27)
13. The Future of Mars (7:23)

Muza rzyci nie urywa, choć całkiem nieszkodliwie sączy się z głośników przez te ok 70 minut. No z długością tutaj troszkę zaszalał kompozytor, ale jak na takie elektroniczno-ambientowe pierodololo, nie ma co narzekać. Klimacik jakiś tam jest. Gdzieniegdzie jest melodia, na której można ucho zawiesić, ale nie stawiałbym tej pracy wyżej aniżeli score do jedynki. Gdzieś można postawić znak równości.

Dzięki za cynk, do jedynki do dziś uczciwie nie usiadłem i widzę, że za dwójkę też nie ma co się brać, tym bardziej, że trochę tego wszystkiego się wczoraj pojawiło

Ladna muzyka. Fajna, klimatyczna i ciepła elektronika, trochę smyczków (przepiękny track do sceny pogrzebu!).. Całość kilka klas lepiej od tych pierdów Cave'a z jedynki. Oczywiście album za długi, ale warto posłuchać. To najprzystępniejszy jego score do słuchania samodzielnego, po American Gods. Może sobie nawet sprawię na półkę jak stanieje.. A jak serial w 2 sezonie ma taką samą znaczną wzwyżkę formy jak i score, to może i obejrzę