Alan Silvestri - Allied (2016)

[Ghostek]

Po sieci hula FYC promo i jeżeli jest to complete, to nieźle się Alan wysilił. 33 minuty muzyki

[bladerunner22]

Po sieci hula FYC promo i jeżeli jest to complete, to nieźle się Alan wysilił. 33 minuty muzyki

[Mefisto]

cienkie jak dupa wenża (bo nawet wąż jest bardziej ogarnięty) - płytka jest fajna tak długo, jak śpiewają. Alan fail.

[Adam]

Po sieci hula FYC promo i jeżeli jest to complete, to nieźle się Alan wysilił. 33 minuty muzyki

to akurat nic dziwnego i nic nie przekreśla.. do Cast Away napisał niecałe 9 i prawie dostał nominację do Oscara...

[Adam]

widział ktoś film? warto?

[Adam]

Southall grubo temu pojechał http://www.movie-wave.net/allied/

[bladerunner22]

Southall grubo temu pojechał http://www.movie-wave.net/allied/

no i słusznie, strasznie słaby Silvestri.

[Ghostek]

Poranny, gruby strzał i zarazem nom do Gniota Roku 2016:
http://filmmusic.pl/index.php?act=recki&id=2387

[Adam]

Alan się skończył. Teraz to go tylko winiacze interesują.

[bladerunner22]

Poranny, gruby strzał i zarazem nom do Gniota Roku 2016:
http://filmmusic.pl/index.php?act=recki&id=2387

jako wielki fan twórczości Alana Silvestri niestety w całej rozciągłości zgadzam się z recenzją i końcową notą .

Szkoda, bo jego ostatnie The Walk i Noc w Muzeum 3 choć nie wniosły do muzyki filmowej nic, to solidne prace.

Czekamy w takim razie na Avengersów .

[Ghostek]

Czekamy w takim razie na Avengersów .

Chyba nikt już nie wierzy w ten angaż. Większe szanse ma tutaj Heniek Jackson, no chyba, że Michał Gjaczin będzie potulnie wykonywał polecenia marvelowców, to i jemu skapnie jakiś udział w tym widowisku.

[Mefisto]

to teraz mi jeszcze powiedz, co było przed Autopsy of Jane Doe, bo nie nadążam

[Ghostek]

2334 pozostałe txty

[Mefisto]

nie no, z opublikowanych ostatnio

[Ghostek]

Panie, czego ty wymagasz. Ja już nie pamiętam, co pisałem tydzień temu, a ty mnie z jakimiś prehistoriami wyjeżdżasz