L'Odyssée - Alexandre Desplat (2016)

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
hp_gof

L'Odyssée - Alexandre Desplat (2016)

#1 Post autor: hp_gof » czw paź 13, 2016 22:46 pm

Obrazek

Wydaje: TF1 Musique
Premiera CD: 14.10.2016

https://www.amazon.fr/Bof-lOdyss%C3%A9e ... B01LZA8NN7
http://www.musicbox-records.com/fr/cd-m ... yssee.html

W sobotę będę widział ten film na WFF, więc dam znać ;) Premiera filmu w Polsce dopiero w marcu 2017 (Monolith Films).

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58235
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: L'Odyssée - Alexandre Desplat (2016)

#2 Post autor: Adam » czw paź 13, 2016 22:54 pm

Desplat to niech już lepiej pojedzie gdzieś, odpocznie dłużej i przemyśli jak spartolił cały rok i kilka projektów pod rząd.
#FUCKVINYL

hp_gof

Re: L'Odyssée - Alexandre Desplat (2016)

#3 Post autor: hp_gof » czw paź 13, 2016 23:08 pm

Dzisiaj i jutro wypoczywa w Wiedniu na koncertach ;) A Odyseję nagrywał tuż po FMFie w Paryżu (przypominam) ;)
Swoją drogą na profilu Hollywood in Vienna napisali, że planują wszystkie koncerty począwszy od 2013 roku wydawać na blu <3

hp_gof

Re: L'Odyssée - Alexandre Desplat (2016)

#4 Post autor: hp_gof » pt paź 14, 2016 13:13 pm

Przesunęli premierę płyty o tydzień (na amazonie) ;)
Edit. Zmienili, ale i tak nadal jest niedostępna.

hp_gof

Re: L'Odyssée - Alexandre Desplat (2016)

#5 Post autor: hp_gof » sob paź 15, 2016 21:47 pm

Obejrzałem. Film jest niezły, ale momentami nierówny. Ścieżka dźwiękowa to i muzyka Desplata, i muzyka źródłowa, więc należy się spodziewać takiej mieszanki również na płycie. Jest poprawnie, jest fortepian, są fleciki, są smyczki, muzyka dość mocno wybija się na pierwszy plan. Najbardziej podobały mi się dwa utwory z napisów końcowych. Teraz trzeba czekać na płytę.

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26139
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: L'Odyssée - Alexandre Desplat (2016)

#6 Post autor: Koper » ndz paź 16, 2016 19:15 pm

hp_gof pisze:Jest poprawnie, jest fortepian, są fleciki, są smyczki
typowy Desplat :mrgreen:
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

hp_gof

Re: L'Odyssée - Alexandre Desplat (2016)

#7 Post autor: hp_gof » wt paź 18, 2016 19:34 pm

Tracklista:

1. L'odyssée 4:42
2. Exploration 2:53
3. Autour du globe 3:30
4. L'hydravion 2:53
5. Respirer sous l'eau 2:00
6. Deep Diving 3:56
7. La grotte 2:00
8. Massacre 2:40
9. Préservation 2:11
10. Balais des baleines 2:38
11. Aventuriers père et fils 2:25
12. Antartica 5:17
13. Terra incognita 2:24
14. Last Flight 4:53

15. Don't Knock It 2:35
16. Hard to Handle 2:19
17. That's Life 4:09
18. No Sugar Tonight 4:52
19. California Dreamin' 2:39
20. It's Ok 3:11

Utwory 1-14 to Olek i Orchestre Paris Studio Orchestra, reszta to piosenki.
Dostępne na itunes: https://itunes.apple.com/fr/album/lodyssee/id1166262124
Są tam też klipy.

hp_gof

Re: L'Odyssée - Alexandre Desplat (2016)

#8 Post autor: hp_gof » pt paź 21, 2016 18:44 pm

Tu można sobie posłuchać za darmo :) Na płycie to jest naprawdę całkiem przyjemne!
http://www.musicme.com/Alexandre-Despla ... 58295.html

Awatar użytkownika
Templar
+ W.A. Mozart +
Posty: 9848
Rejestracja: wt sie 02, 2011 19:48 pm
Lokalizacja: Warsaw City
Kontakt:

Re: L'Odyssée - Alexandre Desplat (2016)

#9 Post autor: Templar » pt paź 21, 2016 20:27 pm

Mnie się film bardzo podobał i muzyka bardzo dobrze spisywała się w obrazie. Ogólnie to tak, typowy plumkający Desplat, ale wpadający w ucho, przez większość czasu przewijają się dwa główne tematy, które sobie do dzisiaj nucę cały czas :P No i jeszcze w jednej scenie mocno się inspirował Williamsem, scena z rekinami, no i oczywiście kawałek mocno w stylu tematu ze Szczęk ;)
Obrazek

"Problem z cytatami w internecie jest taki, że ludzie natychmiast wierzą w ich prawdę" - Abraham Lincoln

http://www.lastfm.pl/user/iTemplar

hp_gof

Re: L'Odyssée - Alexandre Desplat (2016)

#10 Post autor: hp_gof » pt paź 21, 2016 21:28 pm

Właśnie się zastanawiam, który to był kawałek a la Szczęki - Deep Diving?
Edit: Odyseja też już jest na ffshrine dostępna ;)

Mefisto

Re: L'Odyssée - Alexandre Desplat (2016)

#11 Post autor: Mefisto » sob paź 22, 2016 18:48 pm

Przyjemny score. Te piosenki zbędne tylko, no ale przynajmniej nie poprzeplatane z ilustracją. Raczej nic godnego zapamiętania, ale fajnie spędzony czas.

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10224
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: L'Odyssée - Alexandre Desplat (2016)

#12 Post autor: Ghostek » sob paź 22, 2016 19:56 pm

Popieram przedmówców. Przyjemny score, bardzo desplatowski i raczej niewiele nowego wnoszący do jego warsztatu. Piosenki oczywiście zbędne.
Obrazek

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 23259
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: L'Odyssée - Alexandre Desplat (2016)

#13 Post autor: Mystery » pn paź 24, 2016 17:02 pm

Po tych pozytywnych opiniach już myślałem, że Olo się wreszcie ogarnął, ale nie do końca, może nieco różnorodniej i przystępniej (na szczęście znów 40 minut), ale to znów to samo wykapane granie co "Light Between Oceans", do tego jakoś mało świeże, ale mimo wszystko ładne (Antarctica). Także praca raczej na plus, po "American Pastoral" to wręcz orzeźwienie, ale do obrazu o podróżniku z ładnymi widoczkami liczyłem na coś bardziej symfonicznego czy epickiego, ale Olo jak plumkał tak i dalej plumka, trochę zmarnowana okazja i jak ktoś na fsm zauważył, żeby tylko taki materiał dostał John Scott...

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 33879
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: L'Odyssée - Alexandre Desplat (2016)

#14 Post autor: Wawrzyniec » pt lis 04, 2016 01:16 am

Całkiem przyjemnie mi się słuchało tego "L'Odyssee". Co prawda już nic z tej muzyki nie pamiętam, ale ładnie mi grała. Smyczki, pianinko, harfa itd. Plus czas trwania albumu też dobry. Na razie z tegorocznych prac Desplata, to ta chyba jest dla mnie osobiście najlepsza. Też najbardziej spójna i najbardziej przystępna.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26139
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: L'Odyssée - Alexandre Desplat (2016)

#15 Post autor: Koper » śr lip 19, 2017 16:49 pm

Całkiem spoko biopic. Co prawda zamknięcie barwnego życiorysu Cousteau w dwóch godzinach oznacza masę skrótów i uproszczeń (zwłaszcza gdy jeszcze sporo miejsca poświęca się jednemu z jego synów, który urasta niemal do roli drugiego głównego bohatera), ale daje radę. Najlepsze są tu niewątpliwie zdjęcia natomiast muzyka jest... ok. I w zasadzie tyle, generalnie to taki typowy Desplat. Niby ładny, emocjonalny, ale jak zwykle trochę na autopilocie, to samo co zawsze, brak wyrazistej myśli przewodniej, w sensie ani tematycznie, ani brzmieniowo nie daje się to dłużej zapamiętać. Szkoda, bo postać Cousteau zasługiwała chyba jednak na trochę lepszy score. Aha, jak zwykle też jak dla mnie muzyka podłożona jest odrobinę za cicho. :P
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

ODPOWIEDZ