Rob Simonsen - Nerve (2016)
Re: Rob Simonsen - Nerve (2016)
aha i nie zgodzę się że piosenka z Nerve zjada tą z Criminala
jest równie świetna ALE zupełnie inny klimat, styl, wykonanie. co kto lubi ale mi akurat tutaj odpowiada bardziej bardzo delikatny i nastrojowy klimat w wersji brajanowej.
Nerve ma fantastyczną muzykę (dlaczego nie ma wersji instrumentalnej songu na CD ) , ale wokal już jest taki typowy jak z co drugiej piosenki lecącej w Esce
obu piosenkom nalezy się nom do Oscara, choć z powodu filmów wiadomo że nie mają szans na nic
jest równie świetna ALE zupełnie inny klimat, styl, wykonanie. co kto lubi ale mi akurat tutaj odpowiada bardziej bardzo delikatny i nastrojowy klimat w wersji brajanowej.
Nerve ma fantastyczną muzykę (dlaczego nie ma wersji instrumentalnej songu na CD ) , ale wokal już jest taki typowy jak z co drugiej piosenki lecącej w Esce
obu piosenkom nalezy się nom do Oscara, choć z powodu filmów wiadomo że nie mają szans na nic
#FUCKVINYL
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10200
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: Rob Simonsen - Nerve (2016)
Znam to i jest spoko, ale "brzmienie" Nerve bardziej mnie kręci Jest ciekawy kontrapunkt w środkach i to IMO robi cała robotęAdam pisze:OMG jak usłyszałem pierwszy pumpinowy kawałek w stylu lat 80 to już wiedziałem że to będzie TOOO ale prezent, 2 raz w ciągu roku, po Moonbeam City - polecam Ghosti to też jak nie słuchałeś (pełne traki w linkach): viewtopic.php?f=1&t=3850&hilit=moonbeam#p250442
Swoją drogą ciekawe czy film będzie w Polsce??
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10200
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: Rob Simonsen - Nerve (2016)
No to wizyta w kinie i recka :]
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10200
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: Rob Simonsen - Nerve (2016)
Kaseciaka niech puszczą. Teraz hipsterstwo ma to na propsie
Re: Rob Simonsen - Nerve (2016)
MC będzie na 90% ale z Stranger Things, bo zapytali o to na fejsie "a może kaseta?" i było od razu milion lajków i komentów :]
#FUCKVINYL
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10200
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: Rob Simonsen - Nerve (2016)
Tia, najpierw się jarają, a później kupować nie ma komu
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26132
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Rob Simonsen - Nerve (2016)
Popieram.Adam pisze:aha i nie zgodzę się że piosenka z Nerve zjada tą z Criminala
jest równie świetna ALE zupełnie inny klimat, styl, wykonanie. co kto lubi ale mi akurat tutaj odpowiada bardziej bardzo delikatny i nastrojowy klimat w wersji brajanowej.
Piosenka z "Nerve" ląduje u mnie na trzecim miejscu tegorocznym songów filmowych.
A sam score fajny, choć nierówny, niektóre utwory zapewne dużo lepiej sprawować się będą w filmie i na płycie, trochę lepsze odplanktonienie też by chyba dobrze zrobiło. Ogólnie jednak jestem na tak, kilka kawałków z "Night Drive" na czele to jedne z fajniejszych rzeczy jakie ostatnio dało się słyszeć w filmówce.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 33788
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Rob Simonsen - Nerve (2016)
Wow, jaki fajny score. Co prawda zgadzam się z Koprem, że jest trochę planktonu, ale na szczęście nie brakuje świetnych momentów. Plus bardzo podoba mi się cały styl też ścieżki, szczególnie te chórki co do których Adam jest nieprzekonany. Dla mnie one dodają odpowiedni klimat i też stawiają tę ścieżkę wyżej od zwykłego retro homage, za którym tak sobie przepadam.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: Rob Simonsen - Nerve (2016)
powiem tak - przyzwyczaiłem się do tych małpek po paru odsłuchach ale dla mnie jeszcze lepszy byłby ten track bez nich, mimo że i teraz nie jest zły.
#FUCKVINYL
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26132
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Rob Simonsen - Nerve (2016)
E, bez wokaliz straciłby połowę uroku.
A mnie najbardziej w tym wszystkim zaskakuje, że pozwolili mu na takie cudawianki w hollywoodzkim filmie, że nikt mu nie kazał pisać pod temptrack z Djawadiego albo Junkiego... Producenci chwilowo byli zajęci czymś innym?
A mnie najbardziej w tym wszystkim zaskakuje, że pozwolili mu na takie cudawianki w hollywoodzkim filmie, że nikt mu nie kazał pisać pod temptrack z Djawadiego albo Junkiego... Producenci chwilowo byli zajęci czymś innym?
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński