Drugi po Boxtrolls score Dario dla studia Laika, tamten średnio mi podpasił, ale tutaj potencjał zdaje się dużo większy.
Boxtrollsy to najnudniejszy score Latiki był. Taki dobry technicznie z którego nic się nie pamięta. Może te egzotyczne konotacje coś wyzwolą w Dario, ale jak jemu i Himalaje nieszczególnie pomogły to i tutaj niestety jestem pełen obaw.dobrze gadasz Koper!Koper pisze:No nie, znowu Marianelli.
A póki co #TeamDarioMarianelli słucha zwierzaczków Desplata 
Szkoda, że tym razem Laika nie zdecydowała się na jakiś ciekawy muzyczny wybór. I niestety obawiam się, że po "Boxtrolls" Marianelli się u nich na stałe zagnieździ. 
Tak, Coralina była świetna ("End Credits" i "Mice Curcus" - megakult), "Paranorman" był ok, natomiast Boxtrolls to był lipny score.Wawrzyniec pisze:Muzycznie z "Coraline" pamiętam mnóstwo, z "ParaNorman" również, ale z "Boxtrolls" to ja nic nie pamiętam.
Dobrze, że nie Brian Tyler.Wawrzyniec pisze: Jest i czas trwania - 48 minut, a więc nieźle. Tyle, że to Dario Marianelli.
Tak ambitnie zapowiadająca się animacja, szkoda, że nie Prajs czy Djawadi tego nie robi...Jest i czas trwania - 48 minut, a więc nieźle. Tyle, że to Dario Marianelli.
