LATO Z KLASYKĄ - nowy wakacyjny cykl FilmMusic.pl!!

[Ghostek]

Turek znów pozamiatał system i dał nam czytadło na długie wieczory

Quo Vadis



http://filmmusic.pl/index.php?act=recki&id=2219

[Mefisto]

Ten cyckl to widzę w zimę powinniście robić Lato nie ma takich długich nocy

[Ghostek]

Zimą będą wspominki bardziej współczesnych miszczów

[bladerunner22]

super score

[Funky]

Czy recenzję będą dotyczyć tylko lat 40 i 50 czy będzie może coś z późniejszych lat?

[Ghostek]

Ten cykl z założenia koncentrować się ma na klasykach ze Złotej Ery i twórczości tzw ojców muzyki filmowej. Więc bardziej współczesne prace zostawiamy sobie na inną okazję

[Paweł Stroiński]

No i ja się włączyłem do akcji. Tym razem Alfred Hitchcock i przygoda pewnego Bogu ducha winnego pana, agenta CIA, którym... nie jest

http://www.filmmusic.pl/index.php?act=recki&id=2223

[Kaonashi]

Tajemnicza wyspa



http://www.filmmusic.pl/index.php?act=recki&id=2229

[Paweł Stroiński]

A z mojej strony doszedł jeszcze Herrmannowski debiut, czyli Obywatel Kane.

http://www.filmmusic.pl/index.php?act=recki&id=2230

[Ghostek]

Zacne prace, których daaaawno już nie odświeżałem. Wstyd przyznać, ale Obywatela od strony filmowej nie znam, więc będzie to jakaś okazja do nadrobienia zaległości

[Paweł Stroiński]

Ja po to wziąłem sobie ten score do recki właśnie, by się zmusić do obejrzenia.

I będę wracał, muszę sobie to wszystko porządnie poanalizować.

[Ghostek]

Zupełnie niepostrzeżenie do archiwum FilmMusic.pl wpadły dwie kolejne recki z tyku Lato z klasyką. Tym razem padło na Waxmana:

Sunset Boulevard



http://filmmusic.pl/index.php?act=recki&id=2239

oraz Objective, Burma!



http://filmmusic.pl/index.php?act=recki&id=2237

[Kaonashi]

Prokofiew ode mnie: http://filmmusic.pl/index.php?act=recki&id=2248

[Ghostek]

No i grzechem byłoby tu nie wspomnieć o dwóch innych projektach przewertowanych w ramach LzK:

The Best Years of Our Lives



http://filmmusic.pl/index.php?act=recki&id=2247

oraz kolejnej kolosalnej rozprawie Turka, tym razem o Sodom and Gomorrah



http://filmmusic.pl/index.php?act=recki&id=2246

No i oczywiście relacja z sesji

http://filmmusic.pl/index.php?act=artykul&page=0&id=169

--

I w ten oto sposób kończymy naszą zorganizowaną przygodę z klasyką. Nie kończymy natomiast naszego zaangażowania w przytaczaniu kolejnych wartych uwagi i ważnych dla gatunku prac oraz ich twórców. Cieszył mnie widok, jak niektóre osoby zaangażowane w ten cykl powoli mobilizowały się i odkrywały na nowo świetność opisywanych przez nich prac. Mi osobiście też dało to możliwość poznania, ułożenia sobie w głowie wielu ciekawych faktów. Przede wszystkim zrozumienia wagi i doniosłości wielu czasami niedocenianych kompozycji.

[Wawrzyniec]

Ja jakby co gratuluję wszystkim osobom, które wzięły w tym udział i włożyły w to sporo siły. Sam w pewnym sensie nie jestem ekspertem od tej epoki, a więc miło było z zewnątrz lepiej poodkrywać co ma ona do zaoferowania.