Imponująca liczba,to tyle ja chyba aż nie widziałem. Ale napisałem też wyraźnie "w pewnym sensie ekspertem". Też chciałbym być "w pewnym sensie ekspertem" od czegoś.
Re: Elektroniczne retro scory
: czw cze 15, 2017 13:12 pm
autor: Koper
Przecież jesteś od Batesa, Djawadiego, Jablonskyego...
Re: Elektroniczne retro scory
: czw cze 15, 2017 13:18 pm
autor: Wawrzyniec
Hura.
Chociaż może będę mógł się uważać przynajmniej w pewnym sensie za eksperta od dystopii.
Re: Elektroniczne retro scory
: pn lip 10, 2017 21:45 pm
autor: Adam
nowy score Sieroty wychodzi za tydzień:
Re: Elektroniczne retro scory
: wt lip 11, 2017 00:14 am
autor: Kaonashi
A kto to jest?
Re: Elektroniczne retro scory
: wt lip 11, 2017 00:33 am
autor: Adam
No... Sierota? jakiś czas temu słuchałem jakiś alboom jeden jego z takimi astronautami na okładce czy cos, takie bidne retrosynthy do obierania ziemniaków..
Re: Elektroniczne retro scory
: wt lip 11, 2017 12:16 pm
autor: Wawrzyniec
Noah Sorota to nawet nie wiem czy nie miał jakiś powiązań z RCP, ale dawno o nim nie słyszałem. Przy czym przesłuchałem parę klipów z tego soundtracku i jakoś nie wiem, co niby jest w nim "retro"? Gdyż ja nic retro w nim nie słyszę.
Może nie do końca w temacie, ale nie wiem pod co to podczepić, Goblini ani Simonetti tematu swojego nie mają, a pod to trochę pasuje, choć rzecz nie retro, bo autentycznie z lat 90 (chyba że uznamy że już wtedy była retro bo brzmiała jak coś z wcześniejszej dekady). W każdym razie...
Miałem ostatnio (nie?)przyjemność obejrzeć włoską podróbę "Nagiego instynktu" pt. uwaga "Krwawe pranie" w reżyserii twórcy niesławnego "Cannibal Holocaust". Choć fabularnie do "Nagiego..." ma się mniej więcej jak podróby Asylum do oryginałów to już w kwestiach technicznych jest całkiem nieźle. Fajne, klimatyczne zdjęcia, no i muzyka Simonettiego, rodem z najlepszych czasów swoich czy Goblinów. Niestety, rzecz nigdzie niewydana, nie natrafiłem nawet na pojedynczy track na żadnej kompilacji, na szczęście jest youtube
Z ciekawostek. Film nakręcono w Budapeszcie udającym... cholera wie co, po imionach bohaterów to chyba Rosję, w filmie zagrała Katarzyna Figura, jedną z trzech sióstr podrywających bohatera-gliniarza. Moim zdaniem tę najmniej urodziwą, za to miała największe te, no... wiecie... talenty
Re: Elektroniczne retro scory
: pn lip 31, 2017 22:57 pm
autor: Kaonashi
No, słychać trochę "Suspirii". Ale kawałek fajny, klimatyczny.
Noah Sorota to nawet nie wiem czy nie miał jakiś powiązań z RCP, ale dawno o nim nie słyszałem. Przy czym przesłuchałem parę klipów z tego soundtracku i jakoś nie wiem, co niby jest w nim "retro"? Gdyż ja nic retro w nim nie słyszę.
Miał. Z tego co kojarzę jest głównie skrzypkiem, ale robił trochę additionali, między innymi Modern Warfare 2 razem z połową mieszkańców Santa Monica, jak pamiętamy.
No, słychać trochę "Suspirii". Ale kawałek fajny, klimatyczny.
Nie da się ukryć.
A znasz to?
Kiczowate, ale lubię ten temacik Claudio https://www.youtube.com/watch?v=xmm7RMl8nnU
80's pełną gębą. Trochę mi przypomina klimaty "Barbarians" Donaggio
No tak, to już bardziej kiczowate, ale w sumie w miarę chwytliwe (choć nie da się ukryć, że te sample już mooooocno się zastarzały). Ciekawe, co by Paweł powiedział na to.
Może trochę nie do końca w temat (bo jednak takiej stricte retro elektroniki nie ma tu za wiele), ale tak a propos Donaggio, to jakiś czas temu brat podesłał mi bardzo fajny fragment muzyki z filmu "Palermo Mediolan pod eskortą" - jak ktoś nie słyszał, to polecam:
choć nie da się ukryć, że te sample już mooooocno się zastarzały
eee tam, to mi akurat nie przeszkadza zupełnie, wolę te archaiczne sample z lat 70. czy 80. które przynajmniej nie próbują tak bardzo udawać prawdziwej orkiestry, jak te współczesne. No i dodaje to specyficznego uroku, słyszysz to, widzisz cover i już wiesz, że masz do czynienia z autentycznym campem.
Może trochę nie do końca w temat (bo jednak takiej stricte retro elektroniki nie ma tu za wiele), ale tak a propos Donaggio, to jakiś czas temu brat podesłał mi bardzo fajny fragment muzyki z filmu "Palermo Mediolan pod eskortą" - jak ktoś nie słyszał, to polecam
Smyczki momentami trochę jak z Chi Mai Fajne w sumie.