BRIAN TYLER & DANNY ELFMAN - AVENGERS: AGE OF ULTRON (2015)

[Adam]

score wyszedł na CD w Japonii ma 1 track więcej - jakąś piosenkę ichniejszą na końcu. niżej okładka.

[Adam]

nowy video wywiad - http://www.thedailyquirk.com/2015/08/06 ... ian-tyler/

[Adam]

12 minutowy video wywiad z Comic Conu, ekipy MovieTrailers, ale nakręcony Nokią 3310 - nie widziałem go wczesniej, kilka fajnych smaczków: https://www.youtube.com/watch?v=VSIqhLvhBbk

[Ghostek]

Dzieje się ostatnio w sieci, oj dzieje.
Właśnie wyleciała w świat sesyjka nagraniowa AoU - Tylera i Elfmana.

[Adam]

[Ghostek]

EDIT:
A jednak jest to sesja TYLKO Tylera.

01 - Marvel Logo - Watch Your Language
02 - Breaking and Entering
03 - Enchanted
04 - The Age Of Ultron
05 - Returning To Base
06 - Through The A Hole
07 - The Key to Creating Ultron
08 - Ultron Wakes
09 - An Uninvited Guest (Part 1)
10 - An Uninvited Guest (Part 2)
11 - First Line Of Defense
12 - We're The Avengers
13 - The Geometry Of Belief
14 - The Strongest Metal On Earth
15 - Strucker's Prized Pupils
16 - There Is No Man In Charge
17 - Confusing Peace With Quiet
18 - Superpower vs Superpower
19 - Land Of Disenchantment
20 - Asgard Source
21 - Overtaken
22 - This Isn't A Game
23 - Code Green
24 - The Hulkbuster
25 - Catch and Release
26 - Darkest Hour
27 - To Be Born Again
28 - Safehouse
29 - Safehouse (Alternate)
30 - Reflection
31 - Vulnerability
32 - No Place To Go
33 - Legacy
34 - The Need To Evolve (Part 1)
35 - The Need To Evolve (Part 2)
36 - Departure
37 - Ultron Revealed
38 - Uploadus Interruptus
39 - Intercepted
40 - Can You Stop This Thing
41 - The End Of The Line
42 - Narratives Of Annihilation
43 - Inevitability
44 - Vision
45 - The Mission (Part 1)
46 - The Mission (Part 2)
47 - The Truth Of Life
48 - Incoming
49 - Becoming An Avenger
50 - Escape Plan
51 - Fury
52 - Avengers Unite
53 - Double Your Pleasure
54 - Sacrifice
55 - Executing The Plan
56 - Born Yesterday
57 - Homecoming
58 - Nothing Lasts Forever
59 - Let's Whip Them Into Shape - Main On End
60 - Main On End (Alternate)
61 - End Credits

Czas trwania: 2:15:44

[Adam]

A jednak jest to sesja TYLKO Tylera.

podwójny orgazm

[Adam]

Ależ muzyka! Przede wszystkim poza ogromem materiału zwraca uwage fakt, że film jaki otrzymał Brajan przed tymi dokrętkami i zmianami musiał być kompletnie innym tytułem, zdecydowanie bardziej mrocznym, co by teraz potwierdzało te plotki, które w necie się pojawiały na temat całkowitego przemontowania filmu. Mamy tutaj 2 godziny budowania atmosfery, trochę mroku, a dopiero w drugiej połowie szczególnie akcje. Masa materiału w ogóle nie znalazła się w filmie i na CD. Momentami czułem się jakbym słuchał muzy do innego filmu. Słychać tu podwaliny pod późniejszą Mumię, podobne rozwiązania strukturalne i orkiestracyjne.

Są nawiązania i cytaty tematów Alana i Brajana z poprzednich filmów MCU i to niejednokrotnie, czego nie wiadomo dlaczego w filmie i na CD nie było (tzn wiadomo dlaczego - oszczędności żeby tantiem nie płacić!) I tu pojawia się kontrargument do tych filmików marketingowców DC z YT o niby-muzycznej mizerii MCU - kontynuacja tematów jak się okazało była, tylko jej nie zachowano z winy producentów, bo przynajmniej jeden kompozytor nazwiskiem Tyler poszedł logicznie i fair do tematu, tylko jego oczywistego zamysłu i nagrania wplątywanych tematów nie dali do filmu.

Paradoksalnie ta sesja mimo długości jest chyba zdecydowanie lepszą muzyką Tylera, niż muzyka Tylera na CD z tego filmu, choć mniej rozrywkową i mniej pumpinową, i kolejnym pstryczkiem w nos dla hejterów, którzy opowiadali bajeczki i ploteczki o historii tej muzyki w tym filmie...

Jeżeli z tych 2 godzin jego muzyki włodarze nie potrafili sklecić 100% filmu i musieli dzwonić po Elfmana żeby im zrobił 40 minut do nowej wersji filmu z czego i tak połowy potem nie dali do filmu, to ja nie rozumiem tej decyzji kompletnie. Bo to, że studio wymogło by zrobić film przystępniejszy dla gówniaków, mniej mroczny itd, to jedna sprawa, ale tu w drugiej połowie tej sesji jest sporo akcji, która by ten bardziej rozrywkowy ton, jaki został nadany filmowi, spokojnie obskoczyła..

Ciekawe zatem ile minut trwa sesja Elfmana i jak ona się ma do efektu końcowego, tego co z jego muzyki znamy i się ostało oficjalnie. Ten film to musiał być niezły burdel...

[Wojteł]

Są nawiązania i cytaty tematów Alana i Brajana z poprzednich filmów MCU i to niejednokrotnie, czego nie wiadomo dlaczego w filmie i na CD nie było (tzn wiadomo dlaczego - oszczędności żeby tantiem nie płacić!) I tu pojawia się kontrargument do tych filmików marketingowców DC z YT o niby-muzycznej mizerii MCU - kontynuacja tematów jak się okazało była, tylko jej nie zachowano z winy producentów, bo przynajmniej jeden kompozytor nazwiskiem Tyler poszedł logicznie i fair do tematu, tylko jego oczywistego zamysłu i nagrania wplątywanych tematów nie dali do filmu

Łał, to wtedy by faktycznie było wielkie fantastyczne universum, gdzie temat tematy się powtarzają w dwóch filmach na 20, a nie tylko w jednym. Wagner byłby dumny. Also, komu by mieli płacić tantiemy, jak zazwyczaj to studio trzyma łapę na tej muzie i ma do niej prawa?

[Adam]

Ale co mnie obchodzi pozostałe 18 filmów? Ja tu oceniam pracę danego kompozytora przy konkretnym tytule, i jak się okazało wypełnił ją w 100% słusznie. Skąd wiesz czy zatem inni kompozytorzy z innych tytułów nie zostali tak samo potraktowani jak on tu? Bo może też nagrali interpretacje, a do filmu tego nie wsadzono dając paliwo marketingowcom DC do hiper-akcji viralowej, że muzyka MCU nie ma kontynuacji tematów... Najlepsza ironia że muza w DC to jest mizeria do 10 potęgi w porównaniu do "mizerii" MCU....

Więc jeżeli wypływa sesja gościa który nie jest byle kim w tej branży i umie coś więcej niż odpalić program z gotowymi utworami lub gotować spagetii przez godzinę, i okazuje się że interpretacje tematów były bardzo dobre i było ich sporo, a tego w finalnym produkcie nie słychać, to mam prawo twierdzić, że Feige i spółka dyrów za biurkiem to idioci, przynajmniej w sprawie muzyki.

[Wojteł]

Ale co mnie obchodzi pozostałe 18 filmów? Ja tu oceniam pracę danego kompozytora przy konkretnym tytule, i jak się okazało wypełnił ją w 100% słusznie. Skąd wiesz czy zatem inni kompozytorzy z innych tytułów nie zostali tak samo potraktowani jak on tu? Bo może też nagrali interpretacje, a do filmu tego nie wsadzono dając paliwo marketingowcom DC do hiper-akcji viralowej, że muzyka MCU nie ma kontynuacji tematów...

No bo prawda jest taka, że nie ma. I jak na razie jedyny dowód, jaki mamy, że ktoś chciał kontynuować, to ta sesja Tylera. I nikt nigdy nie mówił, że to wina kompozytorów, tylko właśnie Marvela, bo jakby chcieli kontynuacji tematów, to mogliby A) zatrudnić tego samego kompozytora do kolejnych części filmów o danym bohaterze, B) poprosić kolejnego o powtórzenie tematów, c)podłożyć na chama kawałek z poprzedniego filmu przy montażu. Więc fakt jest taki, że tam kompletnie nie ma kontynuacji tematu, o ile dany kompozytor nie pracował nad więcej niż jednym filmem, i nikt nigdy nie twierdził, że to wina samych kompozytorów, bo to Marvel przy każdym filmie ma innego muzyka, inny styl i ton scoru, często nawet samego filmu (wystarczy porównać dwa pierwsze Thory z trzecim).

Najlepsza ironia że muza w DC to jest mizeria do 10 potęgi w porównaniu do "mizerii" MCU....

DC ma kijową muzę, co nie zmienia faktu, że do czasu angażu Elfmana, byli dużo spójniejsi tematycznie niż Marvel. A że porzucenie kupowatego tematu czasem wychodzi na lepsze, niż muzyczna kontynuacja kupy, to inna sprawa

[Adam]

i nikt nigdy nie twierdził, że to wina samych kompozytorów, bo to Marvel przy każdym filmie ma innego muzyka, inny styl i ton scoru,

ok, tylko że hejterstwo srało na nazwiska jedno po drugim z tego powodu, a jak widać wcale nie było to takie oczywiste jakby się mogło wydawać

jak w tej sesji wchodziły tematy Ameryki, Iron Mana 3, Thora i Avengersów to prawie popuszczałem tak to było dobrze zrobione, a przede wszystkim nbagrane na nowo, a nie wklejone utwory..

Mumia całościowo oczywiście lepsza, ale szacun za tą sesje, nie spodziewałem się takiego obrotu sprawy <confused> Fuck you stupid Marvel Pewnie Gjaczina też jechali by nie wykorzystywał jednak tematów

[Wojteł]

No ale w sumie co się zmieniło z tej próbnej sesji? Wyleciał temat Ameryki, ale to mógł być skutek przemontowania filmu. A temat Avengersów powraca, raz w formie z jedynki, a w większości w formie przearanżowanego tematu. Temat Iron Mana też powrócił w filmie, tematu Thora nie pamiętam, ale ponownie - jeśli jeden kompozytor pracował nad przynajmniej dwoma filmami serii, to używał swoich tematów. A jeśli nie został użyty, to ten argument o tantiemach odpada, raczej to wina samego montażu i marginalizacji roli danego bohtaera.

Jeszcze wracajac do tematu Kapitana - to jest najczęściej powracający temat w tej serii, bo pojawił się w Kapitanie Ameryce, drugim Thorze, drugim kapitanie na chwilę i w pierwszych Avengersach.

[Adam]

Alan teraz by mógł nawalić tematów od wszystkich i by nie musiał już scoru pisać w ogóle, tyle tych biegających i latających chłystków w tym nadchodzącym filmie będzie

[Ghostek]

Świetnie się słucha tego RS. Szkoda, że nie ma póki co plików Elfmana, żeby to wszystko porównać i zestawić. Szkoda też, że szli na maksa z tymi edytorskimi zmianami, bo masa fajnego scoru wyleciała. No ale tak to już jest w branży. Garstka osób decyduje, reszta się podporządkowuje. Jak w grę wchodzą setki mln $, to nikt się muzyką przejmował nie będzie.