Michael Giacchino - Dawn / War Of The Planet Of The Apes (2014/2017)
Re: Michael Giacchino - Dawn / War Of The Planet Of The Apes (2014/2017)
nie bardzo wiem po co mając trójkę ktoś chce kupować jeszcze słabszą znacznie dwójkę, no chyba że dla samego zbieractwa, to ok, nie akceptuję, ale szanuję
#FUCKVINYL
Re: Michael Giacchino - Dawn / War Of The Planet Of The Apes (2014/2017)
Dwie różne prace, akurat mam dwójkę i nie wiem czy trójka jest mi potrzebna do szczęścia, ale jutro po wyjściu z kina się przekonam A Dawn był dobry, lubiłem tamte tematy i tą ponurą atmosferę, fakt trzeba było przewijać underscorowe kawałki, ale wiele utworów, The Great Ape Processional, Monkey to the City, Gorilla Warfare, Monkey See, Monkey Coup, Enough Monkeying Around, Primates for Life, Planet of the End Credits miało moc jakiej w War mi trochę brakuje, no ale jak pisałem, w obu pracach chodzi o co innego.
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 13112
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Michael Giacchino - Dawn / War Of The Planet Of The Apes (2014/2017)
Przesłuchałem sobie end title z dwójki i chyba jeden temat jest zbieżny z trójką, ale pewności nie mam.
Tylko On, Williams John
Tylko on, Elton John
Tylko on, Elton John
-
- Spec od additional music
- Posty: 668
- Rejestracja: pn lut 13, 2017 13:02 pm
Re: Michael Giacchino - Dawn / War Of The Planet Of The Apes (2014/2017)
Małpy na półce zaraz będzie słuchanko zobaczymy, czy też mam taki master i czy jest ciszej na CD wtedy porównamy. Zastanawiam się nad scorem z dwójki czy brać czy sobie darować i War starczy. Na półce stoi u mnie teź Jerry i pierwsza Planet of the Apes i to bezapelacyjnie arcydzieło, a końcowa suita miód na moje uszy.
-
- Spec od additional music
- Posty: 668
- Rejestracja: pn lut 13, 2017 13:02 pm
Re: Michael Giacchino - Dawn / War Of The Planet Of The Apes (2014/2017)
Odnosnie głośności u mnie wszystko ok identycznie jak w digitalu ,no tam gdzie jest ciszej to ciszej, gdzie głosniej to głosniej, ale nagrane jest normalnie nie za cicho mówię oczywiście o swoim egzemplarzu.
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10221
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: Michael Giacchino - Dawn / War Of The Planet Of The Apes (2014/2017)
Ale wszędzie "głośność" musi być taka sama jeżeli chodzi o materiał tłoczony. Przecież tego nie wypalają w ruskich fabrykach po jednej sztuce.
Dzisiaj w wolnej chwili porównam widmo CD i digi
Dzisiaj w wolnej chwili porównam widmo CD i digi
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10221
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: Michael Giacchino - Dawn / War Of The Planet Of The Apes (2014/2017)
Umyjcie uszy i dopiero słuchajcie. Ten sam master
Re: Michael Giacchino - Dawn / War Of The Planet Of The Apes (2014/2017)
dokładnie, słuchają z brudnymi uszami i bóg wie na czym
#FUCKVINYL
-
- Spec od additional music
- Posty: 668
- Rejestracja: pn lut 13, 2017 13:02 pm
Re: Michael Giacchino - Dawn / War Of The Planet Of The Apes (2014/2017)
Nie no pisałem przecież, że zarówno CD jak i digital są identyczne i różnicy nie ma, i nie narzekam na jakość mastera, a sprzęt do odłsuchu mam bardzo dobry, i uszy codziennie myję
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 13112
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Michael Giacchino - Dawn / War Of The Planet Of The Apes (2014/2017)
Ja wersji cyfrowej/mp3 nie słuchałem, więc nie porównuje, twierdzę tylko, że zwłaszcza pierwszy utwór jest dosyć cichy na tym poziomie głośności, na którym inne płyty grają głośniej. Ale ja słyszę tylko jednym uchem i np. dwupłytowe wydanie "First Knight" Goldsmitha słyszę bardzo cicho i muszę ekstremalnie podgłaśniać sprzęt
Tylko On, Williams John
Tylko on, Elton John
Tylko on, Elton John
Re: Michael Giacchino - Dawn / War Of The Planet Of The Apes (2014/2017)
Film ok, ale chyba wolę część drugą. Muzycznie trójka lepsza (na płycie), chociaż moim zdaniem średnio wyeksponowana (w filmie), tzn. zaczynam się zastanawiać czy to nie wina Cinema City czy może taki jest miks w filmie. Przekonam się na Valerianie, bo widziałem go w Multikino Złote Tarasy i tam było głośno, zobaczymy jak będzie z CC. Odebrałem płytkę z Małpeczkami
- WhiteHussar
- Nominowany do Emmy
- Posty: 1504
- Rejestracja: sob mar 02, 2013 23:31 pm
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
Re: Michael Giacchino - Dawn / War Of The Planet Of The Apes (2014/2017)
Uff, ledwo przebrnąłem przez ten film. Chyba największa nuda na jakiej byłem w tym roku w kinie. Historia, bohaterowie, klimat czy akcja: coś tutaj brakowało. Wszystko takiej nijakie i sztuczne. Wcześniejsze części o niebo lepsze, ale to juz indywidualne upodobania, skoro recenzje tak pozytywne.
Muzyka od Giacchino kolejny raz mnie nie urzekła, ale z ciekawości przesłucham płytkę, bo było troszku wpadających w ucho momentów
Muzyka od Giacchino kolejny raz mnie nie urzekła, ale z ciekawości przesłucham płytkę, bo było troszku wpadających w ucho momentów
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 13112
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Michael Giacchino - Dawn / War Of The Planet Of The Apes (2014/2017)
Dla mnie, album jest dobry.
Co prawda, pierwszy utwór zwiastował powrót underscore z drugiej części ale od drugiego jest już znacznie lepiej. Motywy często wracają, podobnie jak w Homecoming, dzięki czemu praca jest słuchalna, choć wymaga uwagi słuchacza a końcowa suita jest świetna. Szkoda tylko, że chóralny fragment, chyba czternastego utworu jest tak krótki.
Co prawda, pierwszy utwór zwiastował powrót underscore z drugiej części ale od drugiego jest już znacznie lepiej. Motywy często wracają, podobnie jak w Homecoming, dzięki czemu praca jest słuchalna, choć wymaga uwagi słuchacza a końcowa suita jest świetna. Szkoda tylko, że chóralny fragment, chyba czternastego utworu jest tak krótki.
Tylko On, Williams John
Tylko on, Elton John
Tylko on, Elton John