PIRATES OF THE CARIBBEAN - temat zbiorczy
PIRATES OF THE CARIBBEAN - temat zbiorczy
Scieżki do Piratów bardzo sobie cenie za przebojowosc i atrakcyjnosc.
Z niecierpliwoscią czekam na ten projekt.
Pamietam,że sluchając sciezke do At World's End czy Dead Man's Chest bawiłem sie doskonale
Z niecierpliwoscią czekam na ten projekt.
Pamietam,że sluchając sciezke do At World's End czy Dead Man's Chest bawiłem sie doskonale
Ostatnio zmieniony ndz paź 17, 2010 11:34 am przez dziekan, łącznie zmieniany 2 razy.
Re: PIRATES OF THE CARIBBEAN 4 - HANS ZIMMER
Zgadzam się dobry Zimmer . Często wracam do tych płyt.dziekan pisze:Scieżki do Piratów bardzo sobie cenie za przebojowosc i atrakcyjnosc.
Z niecierpliwoscią czekam na ten projekt.
Pamietam,że sluchając sciezke do At World's End czy Dead Man's Chest bawiłem sie doskonale
- Marek Łach
- + Jerry Goldsmith +
- Posty: 5671
- Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
- Lokalizacja: Kraków
- DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7851
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
- DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7851
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
- DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7851
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
Dokładnie, Incepcja jest jaka jest, ale dla Hansa niewątpliwie się udała, zaszkodziło jej trochę to całe wielkie echo jakie wokół tej pracy się wytworzyło No ale to wątek o Piratach, więc zostawmy już tą Incepcję w spokojuDanielosVK pisze:Bez jaj, z taką formą to Hans raczej drugiego Gladiatora nie napisze. W takim kontekście Incepcja to naprawdę udany projekt, za którego Hansa nie należy gnoić.
ja oczekuje, że każdy następny score Hansa wgniecie mnie w fotel, tak niestety nie jest.. W sumie w ciągu ostatnich 10 lat Hans napisał tylko 3 super scory Gladiator, Ostatni Samuraj i Piraci 3, choć i tak te dwa ostatnie nie dorównują Gladiatorowi.DanielosVK pisze:A ja nie, mi się jej słucha przyjemnie, chociaż czuję po jej przesłuchaniu pewien niedosyt, jakby za mało materiału było. Bonus tracki niezbyt mnie zadowalają, bo nie wybijają się niczym szczególnym.
Bez przesady, Black Hawk Down, Hannibal, Tears of the Sun, King Arthur - toż to podwaliny dzisiejszego RCP Moim zdaniem ostatnim wielkim, samodzielnym, oryginalnym, artystycznym, wyrazistym i przede wszystkim dobrym Zimmerem był "Da Vinci Code", od 2006 mamy niestety posuchę w jego twórczości (nie licząc pracy zbiorowej pt. "At World's End").bladerunner20 pisze:ja oczekuje, że każdy następny score Hansa wgniecie mnie w fotel, tak niestety nie jest.. W sumie w ciągu ostatnich 10 lat Hans napisał tylko 3 super scory Gladiator, Ostatni Samuraj i Piraci 3, choć i tak te dwa ostatnie nie dorównują Gladiatorowi.
eee to był oryginalny Zimmer, ale czy taki dobry. Dałem 3 za tą płytę, bo za długaaaaa... Denerwują mnie te wydania Decci..Mystery Man pisze:Bez przesady, Black Hawk Down, Hannibal, Tears of the Sun, King Arthur - toż to podwaliny dzisiejszego RCP Moim zdaniem ostatnim wielkim, samodzielnym, oryginalnym, artystycznym, wyrazistym i przede wszystkim dobrym Zimmerem był "Da Vinci Code", od 2006 mamy niestety posuchę w jego twórczości (nie licząc pracy zbiorowej pt. "At World's End").bladerunner20 pisze:ja oczekuje, że każdy następny score Hansa wgniecie mnie w fotel, tak niestety nie jest.. W sumie w ciągu ostatnich 10 lat Hans napisał tylko 3 super scory Gladiator, Ostatni Samuraj i Piraci 3, choć i tak te dwa ostatnie nie dorównują Gladiatorowi.