N - kontrowersyjne scory.
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26136
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: N - kontrowersyjne scory.
A niby drugie zdanie nie odnosi się do Twoich problemów z "Mulan"?
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9316
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: N - kontrowersyjne scory.
Do pytania nr 2:bladerunner22 pisze:najbardziej kontrowersyjne soundtracki, współprace, odrzucenia,
Na widelec dwa tematy :
1.Troy- Hornera( kto może powiedzieć coś więcej o tym wydarzeniu )
2.Współpraca Hansa z JNH 2005 roku przy Batman Begins, wydarzenie niebywałe , było jeszcze nie za moich czasów . Jak do niej doszło ? Czy wiadomo jaki był wkład JNH , jak przebiegała praca, itd , itp
3 . Współpraca Newmana z Herrmanem przy Egyptian
to tak na szybko .
Nolan wybrał do Batmana Hansa (sądząc po książeczce z TDKR). Hans przyjaźnił się z JNH od 1994 roku, kiedy użyczył mu brzmień elektronicznych (albo i je zaprogramował?) do Waterworld. Swoje studia kompozycyjne mają podobno odległe o przecznice. Mieli współpracował razem rok wcześniej przy thrillerze (horrorze?) The Secret Window, ale z powodów czasowych z filmem rozstał się JNH, to tydzień później odszedł i Hans. JNH się zgodził, to i zgodził się Hans. Nolan klepnął współpracę. Pracowali bardzo blisko, aranżowali kawałki wspólnie. Np. jeden z najbardziej Hansowych kawałków na płycie, Myotis, jest tak naprawdę JNH.
W dwójce obaj się podzielili - Hans robił materiał Jokera, JNH wziął Denta. Przy trójce JNH odmówił pracy, ponieważ czuł się olewany przez Nolana.
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 33874
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: N - kontrowersyjne scory.
To miło ze strony Pawła, że odpisał, ale jak komuś chce się szukać, to gdzieś w temacie o "Inception" i 'The Dark Knight Rises" natrafi na tę informację.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: N - kontrowersyjne scory.
Spodobało mi się podejście Hansa jeżeli chodzi o brzmienie themu dla Batmana. Te bębny i ten róg tworzą fajny klimat. Czy coś wiesz więcej na temat inspiracji Hansa dla tego tematu? Tak sobie pomyślałem, że może Zimmer był zaprzyjaźniony z Shirley Walker i jakoś chcąc nie chcąc, zaczerpnął coś z main themu Walker do Batman: Mask of the Phantasm - http://www.youtube.com/watch?v=QGCLJ4BQXXQ ?Paweł Stroiński pisze: W dwójce obaj się podzielili - Hans robił materiał Jokera, JNH wziął Denta. Przy trójce JNH odmówił pracy, ponieważ czuł się olewany przez Nolana.
W jakim sensie JNH czuł sie olewany przez Nolana przy TDK??
Jeśli chodzi o kontrowersyjny score to na pewno zaliczyłbym Dredda Paula Leonarda-Morgana
Ostatnio zmieniony pt mar 15, 2013 22:13 pm przez Agent, łącznie zmieniany 1 raz.
- kiedyśgrześ
- + W.A. Mozart +
- Posty: 5929
- Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm
- Templar
- + W.A. Mozart +
- Posty: 9848
- Rejestracja: wt sie 02, 2011 19:48 pm
- Lokalizacja: Warsaw City
- Kontakt:
Re: N - kontrowersyjne scory.
To może Smarzowski film zrobi o nasWawrzyniec pisze:Staliśmy się strasznie hermetyczni.
"Problem z cytatami w internecie jest taki, że ludzie natychmiast wierzą w ich prawdę" - Abraham Lincoln
http://www.lastfm.pl/user/iTemplar
Re: N - kontrowersyjne scory.
nie. troluje. i mysli że jak posłuchał parę mocartów to już jest +50 do szacuna i poziom mensyKoper pisze:Ale to wszyscy wiedzą od dawna. A Bladu co? Dzisiaj wylądował pierwszy raz na planecie Ziemia?
#FUCKVINYL
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26136
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: N - kontrowersyjne scory.
Nie, bo Wawrzek by musiał film o sobie hejtować.Templar pisze:To może Smarzowski film zrobi o nasWawrzyniec pisze:Staliśmy się strasznie hermetyczni.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9316
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: N - kontrowersyjne scory.
I kilku ghostwriterów. Niestety nie znam nazwisk.kiedyśgrześ pisze:Gotowy score Yareda spalił się na pokazach próbnych, za duży oldschool dla młodocianej widowni, Horner miał na napisanie całości ze dwa tygodnie, sklecił do kupy swoich ulubionych ruskich i jednego brytyjskiego kompozytora i wszystko w temacie, jedna z jego lepszych pracbladerunner22 pisze:1.Troy- Hornera( kto może powiedzieć coś więcej o tym wydarzeniu )
- WhiteHussar
- Nominowany do Emmy
- Posty: 1504
- Rejestracja: sob mar 02, 2013 23:31 pm
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
Re: N - kontrowersyjne scory.
Według mnie Zimmer w Batmanie zrobił więcej niż Howard ( który wykorzystał swoje możliwości tylko w utworach spokojniejszych choć i Hansa na takie stać ) i to tyle w temacie ...
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9316
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: N - kontrowersyjne scory.
Którym Batmanie? Bo jeśli chodzi o jedynkę, to sam Zimmer mówi, że obaj się wymieniali kawałkami tak naprawdę - jeden robił szkic, drugi aranżował i tak na zmianę...
- WhiteHussar
- Nominowany do Emmy
- Posty: 1504
- Rejestracja: sob mar 02, 2013 23:31 pm
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
Re: N - kontrowersyjne scory.
o drugi mi chodziło, w pierwszym słychać ze raz jeden raz drugi
Re: N - kontrowersyjne scory.
Jesteś bardzo precyzyjny muszę przyznać. W życiu bym się nie domyślił, że masz na myśli Mrocznego.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9316
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: N - kontrowersyjne scory.
To wcale nie takie proste. Dwa przykłady, jeden z jedynki, drugi z dwójki.cptMichaaX pisze:o drugi mi chodziło, w pierwszym słychać ze raz jeden raz drugi
Powiedziałbyś, że Myotis to kawałek JNH?
W dwójce to samo pytanie mam dotyczące Agent of Chaos.
Re: N - kontrowersyjne scory.
Taa, jasne, zwłaszcza te copy/paste z Bravehearta.otowy score Yareda spalił się na pokazach próbnych, za duży oldschool dla młodocianej widowni, Horner miał na napisanie całości ze dwa tygodnie, sklecił do kupy swoich ulubionych ruskich i jednego brytyjskiego kompozytora i wszystko w temacie, jedna z jego lepszych prac