The Passion of The Christ - John Debney

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
qnebra
Zdobywca Oscara
Posty: 2997
Rejestracja: pn mar 11, 2013 12:28 pm
Lokalizacja: Zadupie Mordoru

Re: The Passion of The Christ - John Debney

#46 Post autor: qnebra » sob cze 11, 2016 01:46 am

Pomyślmy, wkurzony na izraelitów Jezus Chrystus zstępuje z krzyża i dokonuje zemsty na ludziach którzy go wydali na śmierć.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58235
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: The Passion of The Christ - John Debney

#47 Post autor: Adam » sob cze 11, 2016 07:04 am

Nie ma co śmieszkować bo wyraźnie jest podane że chcą się skupić na Zmartwychwstaniu. Koniec jedynki wiadomo jaki był, więc dalszą część historii nawet zgodnie z Biblią mogę spokojnie powiedzieć . Tylko że to bedzie taki kotlet a i Debney jedynki nie przeskoczy
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 13113
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: The Passion of The Christ - John Debney

#48 Post autor: lis23 » sob cze 11, 2016 11:17 am

Skoro już zmartwychwstanie to i powinno być wniebowstąpienie, ale nie wiem, czy to jest dobry pomysł na kontynuacje? Może niech Gibson nakręci kontynuacje "Braveheart" skupiającą się na Robercie The Bruce, królu Szkocji? Miał być też jakiś film i Wikingach, ale Gibson nagrabił sobie w Hollywood ;)
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 33880
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: The Passion of The Christ - John Debney

#49 Post autor: Wawrzyniec » sob cze 11, 2016 12:33 pm

Wiadomo z punktu widzenia Biblii kontynuacja jest logiczna, ale nie z punktu widzenia filmu Gibsona, który skoncentrował się prawie wyłącznie na męce. Skoro "Pasja" podchodziła wręcz pod "torture porn" to w takim razie wedle zasady sequeli, kontynuacja powinna go pod tym względem przewyższyć, ale... no właśnie jak? :?

Film o Wikingach byłby spoko, ale też raczej bez szans.
qnebra pisze:Pomyślmy, wkurzony na izraelitów Jezus Chrystus zstępuje z krzyża i dokonuje zemsty na ludziach którzy go wydali na śmierć.
Parafrazując, wykurzony na Żydów Mel Gibson, wychodzi z filmowego niebytu i dokonuje zemsty na hollywoodzkich (żydowskich) producentach, którzy "zniszczyli" mu karierę. :P
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26139
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: The Passion of The Christ - John Debney

#50 Post autor: Koper » sob cze 11, 2016 20:30 pm

Wawrzyniec pisze:Eeee... sequel "Pasji"... eee... :?

http://www.hollywoodreporter.com/news/m ... ist-901299
No co, niedawno był prequel, teraz zrobią sequel i Debney będzie miał całą Trylogię na rozkładzie. 8)
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 33880
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: The Passion of The Christ - John Debney

#51 Post autor: Wawrzyniec » ndz cze 12, 2016 01:29 am

To był jakiś prequel w ogóle? :? Cóż teraz widać wszystko musi iść we franczyzny.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26139
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: The Passion of The Christ - John Debney

#52 Post autor: Koper » ndz cze 12, 2016 11:05 am

No taki pseudo :P Jakieś wielkanocne kino klasy B o nastoletnim Jezusie, co Debney zilustrował :P
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

ODPOWIEDZ