Muzyka filmowa - Forum FilmMusic.pl

Zgadnijcie, kto dostał (swoją pierwszą) Critics Choice Award za muzykę?
http://www.criticschoice.com/2018/01/wi ... ce-awards/

_________________

"Desplat dowodzi, że delikatne dźwięki fortepianu potrafią łamać serca skuteczniej, niż szloch stuosobowej orkiestry" - WW

przez cały tydzień słuchałem Valeriana i Shape na przemian.. I serio, dla mnie już Valerian jest ciekawszy brzmieniowo od Shape, w którym nim nie ma nic spoza komfortu Olka. A u Bessona było. Stąd też nie rozumiem hajpu na ten score - tzn rozumiem - "bo film dobry". I tylko tyle.

_________________
NO MORE REMOTE CONTROL SHIT COMPOSERS !!!

To musiało być traumatyczne przeżycie
Poczekaj na film Bo Ty jak zwykle oceniasz album, a nie muzykę w kontekście filmowym.

_________________

"Desplat dowodzi, że delikatne dźwięki fortepianu potrafią łamać serca skuteczniej, niż szloch stuosobowej orkiestry" - WW

Tak jak i Ty :
Greenwooda cała branża chwali od lewa do prawa, ale Ty już wiesz że nie będzie Oscara bo - ponoć ? - jest senny na CD

_________________
NO MORE REMOTE CONTROL SHIT COMPOSERS !!!

Co do Shape of Water: nie nie nie. Ja oceniam muzykę na albumie (oczywiście pozytywnie) oraz szanse scoru na nagrody na podstawie ilości wygranych prekursorów i innych czynników zwiększających prawdopodobieństwo wygranej. Plus w przyszłym tygodniu obejrzę film i się szerzej wypowiem. Ty napisałeś, że nie rozumiesz hype'u na ten score, ale jako argument podałeś swoje wrażenia z odsłuchu albumowego.

Co do Greenwooda - branża go chwali, i słusznie, co zapewne zapewni mu nominację, ale na tym rola branży się kończy. Potem głosują wszyscy i już widać, kto jest wówczas faworyzowany. Zresztą nie ma się co dziwić, wystarczy sobie spojrzeć na ostatnią dekadę jakie scory były nagradzane. A dodatkowo Phantom Thread (jako film) generalnie mało nomek zgarnia. To też ogranicza jego szanse.

_________________

"Desplat dowodzi, że delikatne dźwięki fortepianu potrafią łamać serca skuteczniej, niż szloch stuosobowej orkiestry" - WW

:> Już rozmawialiśmy na temat "regulaminów" Ampasu, które nie istnieją, więc poczekajmy do rozdania Tym bardziej że nagroda za score może być pocieszenia, więc gdy Shape pozgarnia w innych kategoriach, to za muzę mogą nie dać - i tak już bywało nie raz skoro się lubisz powoływać "na ostatnie lata"

_________________
NO MORE REMOTE CONTROL SHIT COMPOSERS !!!

Oj, Adaś, Adaś. Nie mówię o regulaminach, tylko o szansach i tendencjach. Z nagrodami muzycznymi jest jak z wyborami prezydenckimi, gdzie film = partia, kompozytor = kandydat na prezydenta, a score = program wyborczy. Wygrywa najlepszy możliwy kandydat spośród partii, które mają największą rozpoznawalność i poparcie. W tym roku prowadzi partia The Shape of Water Różnica jest tylko taka, że na Oscarach nie ma drugiej tury

_________________

"Desplat dowodzi, że delikatne dźwięki fortepianu potrafią łamać serca skuteczniej, niż szloch stuosobowej orkiestry" - WW

Ja lubię i Johna, i Pope'a, i zawsze kibicuję temu pierwszemu w wyścigu oskarowym, ale ostatnio posty Pope'a brzmią trochę sekciarsko:

_________________
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Jeeez, to nawet ja jako fanboj Williamsa, który skory byłby paść przed jego obliczem na kolana, uważam, że Pope trochę przesadził ze słodzeniem.

_________________
#WinaHansa

może Olek już go zwolnił

_________________
NO MORE REMOTE CONTROL SHIT COMPOSERS !!!

Hm, przy Isle of Dogs jeszcze pracował z tego co na IMDb widzę.

_________________
#WinaHansa

Jutro o tej porze będziemy znali nominacje do Oscara. Kogo typujecie?

Moje przewidywania:
Dunkirk - Hans Zimmer
Darkest Hour - Dario Marianelli
Phantom Thread - Jonny Greenwood
The Shape of Water - Alexandre Desplat
Victoria & Abdul - Thomas Newman

Bardzo trudno przewidzieć, bo jest jeszcze tylu konkurentów: Burwell, Williams, drugi Zimmer, Giacchino... I tak będzie zaskoczenie, jak co roku

_________________

"Desplat dowodzi, że delikatne dźwięki fortepianu potrafią łamać serca skuteczniej, niż szloch stuosobowej orkiestry" - WW

Zamiast Zimmera albo Newmana obstawiałbym The Post, a poza tym to się zgadzam.

_________________
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Raczej Newman odpadnie.

Wysłane z mojego LG-K220 przy użyciu Tapatalka

_________________
http://www.filmmusic.pl

http://eyesonfilm.wordpress.com

Dunkirk - Hans Zimmer
Darkest Hour - Dario Marianelli
Phantom Thread - Jonny Greenwood
The Shape of Water - Alexandre Desplat
The Post - John Williams

Mam nadzieję, że będzie jakieś zaskoczenie, bo inaczej będzie nudno Zamiast "Victoria & Abdul", daje "The Post", mocniejszy tytuł i przy całej sympatii dla Newmana, jednak Williams jest większym ulubieńcem Akademii, choć rok temu był Newman (Passengers), a nie John (The BFG), no ale o filmie Spielberga wszyscy chcieli jak najszybciej zapomnieć. W sumie mamy murowane 4 tytuły i ten piąty, co do tego kolejności od najmocniejszego, widzę to mniej więcej tak:
The Post > Victoria & Abdul > Three Billboards > Blade Runner 2049 > Coco