NAGRODY BRANŻOWE

[hp_gof]

Kiedy pokazali Dżona na gali?

Ok, wszyscy byli

[Adam]

na dobre 3 sekundy jak mu Kobe podziękował ze sceny, tak długo trzymali że nawet usmiech Johna było widać i jak coś gada do żony.

[hp_gof]

Jonny'ego G. też widać, jak Guillermo dostaje Oscara, jak już zaczyna przemówienie, a cała sala siada.

[Adam]

ten Jonny to z matką przyszedł czy kolejny który lubi milfy?

[Adam]

[swordfish]

Zbliżenie na Johna było przy nagrodzie za film krótkometrażowy. Twórca "Dear Basketball" dziękował Williamsowi za muzykę.

Co do kreacji Pań większość była fatalna, nawet Nicole Kidman zawiodła. Zupełnym kuriozum był mop Jennifer Lawrence.
Broniła się stylem i klasą Zendaya.

[hp_gof]

Olek ma fajną agentkę

[Wawrzyniec]

Desplat widze wykonuje gestem reki, brytyjskie "fuck you". Widac mocna pozycje facet ma, ze sobie moze na takie gesty pozwalac.

[hp_gof]

Myślę, że pokazał po prostu liczbę swoich Oscarów, bo jakbyś nie zauważył, ma ich dwa razy więcej niż Hans

[Wawrzyniec]

A moze zrobil to i to. Pokazal Hansowi fuck you, pokazujac, ze ma dwa razy wiecej Oscarow?

[Adam]

a ja myslę że pokazywał żonie co będzie w domu na kolacje

[lis23]

Kto oglądał relacje na Canal+?
Prowadzący ciągle narzekali: na nagrodę za najlepszy film animowany, na najlepszą piosenkę, na najlepszą muzykę (ponoć Del Toro i Desplat ukradli pomysły twórcy 'Amelii" ...), reżyserie i film, nawet najlepszego aktora. Miałem nie oglądać, bo w tym roku nie widziałem wielu nominowanych filmów ale jak już się zaczęło to dotrwałem do końca. Fajnie, że Oscara dostał najlepszy animator Disneya, Glen Keane, za najlepszą krótkometrażową animacje, sukces "Coco" sprawia, że szkoda Giacchino i braku nominacji za muzykę, skoro uważana za przeciętną piosenka dostała Nagrodę Akademii (mi tam się podoba, ale bardziej w wersji meksykańskiej). Dobrze, że najważniejszych nagród nie zdobyły najgorsze i najnudniejsze filmy roku - "Dunkierka" i "Łowca Androidów 2049", nagrody za kwestie techniczne to aż nadto. Oba filmy łączy koszmarna muzyka Zimmera Nie jestem jakimś wielkim fanem Desplata ale ostatnio się stara i cieszę się, że to On dostał nagrodę, choć pewnie wolałbym piątego Oscara dla Williamsa

[Radosław Rozbicki]

Zimmer za rok uderzy z Królem Lwem i będzie pozamiatane Znana marka, w którą będzie zaangażowanych sporo osób ze świata muzyki. Obstawiam, że będzie solidnie. Panie Zimmer widzimy się za rok, jak odbierasz Oscara za Króla Lwa Hakuna matata

[lis23]

Nie ma szans dostać Oscara za to samo - ba! nie dostanie nawet nominacji. Muzyka musiałaby się diametralnie różnić od oryginału.

[Adam]

a skąd wiesz że nie będzie się różnic?