BRIAN TYLER - IRON MAN 3 (2013)
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9316
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: BRIAN TYLER - IRON MAN 3 (2013)
Chór w Iron Manie 3 to akurat mniej popowa czy rockowa rzecz w całym score. Nie jest może wykorzystywany zbyt ambitnie, ale jego zadaniem jest podbicie ciężaru brzmienia i emocji w muzyce akcji. Tyler go stosuje w sposób klasyczny, jakbyś zwrócił baczną uwagę, to byś zauważył, że w większości pojawia się razem z tematem, wyjątkiem jest praktycznie tylko Attack on Malibu Point. Nie jest to może muzyka zniuansowana, ale nie tego oczekuję po filmie o gościu, który jest playboyem (co prawda z problemami) i przebiera się w elektroniczną zbroję, by ratować ludzkość.
Innymi słowy, nie jest to Lust, Caution, by myśleć o takich niuansach. A jak porównasz do Supermana, to pamiętaj, że kino się trochę zmieniło.
Innymi słowy, nie jest to Lust, Caution, by myśleć o takich niuansach. A jak porównasz do Supermana, to pamiętaj, że kino się trochę zmieniło.
Re: BRIAN TYLER - IRON MAN 3 (2013)
Taking only 22 days, Shane Black's Iron Man 3 hit $1 billion in worldwide ticket sales on Thursday to claim No. 16 on the list of all-time highest-grossing films.
http://www.hollywoodreporter.com/news/b ... man-524587
wyżej Iron Man 3 tylko niebo
http://www.hollywoodreporter.com/news/b ... man-524587
wyżej Iron Man 3 tylko niebo
#FUCKVINYL
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9316
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: BRIAN TYLER - IRON MAN 3 (2013)
Wczoraj przesłuchałem IM3 z playlisty zgodnej z kolejnością filmową (dzięki za tego posta, Adam!). Dobrze, że tego nie zrobiłem przed recenzją, bo bym strzelił focha i obniżył ocenę albumu
I jeszcze jedno pytanie do fanów Tylera - czy podoba wam się nagranie Battle: LA? Mi nie bardzo i chyba mam na ten temat pewną teorię - Brian się trochę gubi w miksie, jak daje chór.
I jeszcze jedno pytanie do fanów Tylera - czy podoba wam się nagranie Battle: LA? Mi nie bardzo i chyba mam na ten temat pewną teorię - Brian się trochę gubi w miksie, jak daje chór.
Re: BRIAN TYLER - IRON MAN 3 (2013)
szczerze to od roku tego nie słuchałem, ale nie miałem zastrzeżen. ja lubie taki miks, i np najlepsza rzecz w nowym Star Treku to taka, że Gjaczino już nie jest tępy
#FUCKVINYL
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9316
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: BRIAN TYLER - IRON MAN 3 (2013)
Nie. Wallin po prostu nie mógł pracować z powodów osobistych. Giacchino będzie z nim nadal pracował.
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26138
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: BRIAN TYLER - IRON MAN 3 (2013)
Czyli to tylko jednorazowy wybryk? No i Giacchino ledwo się zaczął z dobrym brzmieniem a już się skończył.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9316
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: BRIAN TYLER - IRON MAN 3 (2013)
Najwyraźniej tak. Giacchino uwielbia miksy Wallina.
- Templar
- + W.A. Mozart +
- Posty: 9848
- Rejestracja: wt sie 02, 2011 19:48 pm
- Lokalizacja: Warsaw City
- Kontakt:
Re: BRIAN TYLER - IRON MAN 3 (2013)
Dostałem właśnie płytkę, książeczka lipa, same fotosy z filmu i na ostatniej stronie creditsy:
"Problem z cytatami w internecie jest taki, że ludzie natychmiast wierzą w ich prawdę" - Abraham Lincoln
http://www.lastfm.pl/user/iTemplar
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9316
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: BRIAN TYLER - IRON MAN 3 (2013)
Dzięki, solista i jeden additional dopisani.
Re: BRIAN TYLER - IRON MAN 3 (2013)
#FUCKVINYL
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 33879
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: BRIAN TYLER - IRON MAN 3 (2013)
OK, właśnie wróciłem z kina i...
MEH
Można oglądnąć, ale zdecydowanie milej będę wspominał nachosy ze świetnym ostrym sosem od samego filmu. Wiadomo Robert Downey Jr. świetny i to on napędza ten film, ale w sumie to jakoś wszystkie wydarzenia na ekranie były mi strasznie obojętne. Jakoś nie czułem zagrożenia, nawet w końcówce, która była dla mnie przeszarżowana, nie wspominając o pewnym zawodzie, jak został i przez kogo załatwiony badguy.
Od takie letnie kino, ale czemu to jest aż tak WIELKIM Hitem, to tego nie rozumiem.
Co do muzyki... No jest w filmie i w sumie tyle. Ok temat się pamięta, ale poza "The Mechanic" to jakoś nie za bardzo wybija się w nim. Od poprawna tapeta. Napisy końcowe wiadomo super to wypada, ale nie wiem czy to tak dobrze o tej muzyce świadczy, że dopiero podczas napisów końcowych daje ona o sobie znać.
Pozostaję przy 3/5 i jednak zawodzie.
MEH
Można oglądnąć, ale zdecydowanie milej będę wspominał nachosy ze świetnym ostrym sosem od samego filmu. Wiadomo Robert Downey Jr. świetny i to on napędza ten film, ale w sumie to jakoś wszystkie wydarzenia na ekranie były mi strasznie obojętne. Jakoś nie czułem zagrożenia, nawet w końcówce, która była dla mnie przeszarżowana, nie wspominając o pewnym zawodzie, jak został i przez kogo załatwiony badguy.
Od takie letnie kino, ale czemu to jest aż tak WIELKIM Hitem, to tego nie rozumiem.
Co do muzyki... No jest w filmie i w sumie tyle. Ok temat się pamięta, ale poza "The Mechanic" to jakoś nie za bardzo wybija się w nim. Od poprawna tapeta. Napisy końcowe wiadomo super to wypada, ale nie wiem czy to tak dobrze o tej muzyce świadczy, że dopiero podczas napisów końcowych daje ona o sobie znać.
Pozostaję przy 3/5 i jednak zawodzie.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
- kiedyśgrześ
- + W.A. Mozart +
- Posty: 5932
- Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm
Re: BRIAN TYLER - IRON MAN 3 (2013)
Ciekawe w którym momencie Batmanów Wawrzyniec czuł zagrożenie No poza nieustającym zagrożeniem, że zaraz uśnie
EDIT: Swoją drogą film z tematu jest po prostu zły, trzy dowcipy na krzyż i nic się tam więcej nie dzieje interesującego Ja tam tego nie ogarniam w ogóle
EDIT: Swoją drogą film z tematu jest po prostu zły, trzy dowcipy na krzyż i nic się tam więcej nie dzieje interesującego Ja tam tego nie ogarniam w ogóle
Re: BRIAN TYLER - IRON MAN 3 (2013)
nieważne... najlepsze że w czasach gdy zjawisko wyrazistych i zapadających w pamięc tematów przewodnich nie istnieje w zasadzie - Wawrzyńcowi nagle to przeszkadza i to minus niby jest, gdy taki temat się pojawił w IM3 ahh ci hejterzy - a jakby Brajan zrobił score dla Nolana to by Wawrzyn popuszczał codziennie i scorem roku od razu nazwał
#FUCKVINYL
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 33879
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: BRIAN TYLER - IRON MAN 3 (2013)
O tym mogę mówić, ale w innym odpowiednim do tego temacie.kiedyśgrześ pisze:Ciekawe w którym momencie Batmanów Wawrzyniec czuł zagrożenie No poza nieustającym zagrożeniem, że zaraz uśnie
Ty w ogóle przeczytałeś, to co ja napisałem? Gdzie ja napisałem, ze przeszkadza mi wyrazisty temat? I jestem przeciwny wyrazistym tematom? Zresztą już też tak nie przesadzajmy z jego wyrazistością, gdyż tak jak NAPISAŁEM wyżej zaledwie tylko w kilku momentach ta muzyka daje o sobie jakoś znać w filmie. Poza finałem i może atakiem na dom Starka to jakoś ten temat wielce nie wybrzmiewa. Muzyka nie razi w obrazie, ale też jakoś się jej po seansie nie pamięta.Adam pisze:nieważne... najlepsze że w czasach gdy zjawisko wyrazistych i zapadających w pamięc tematów przewodnich nie istnieje w zasadzie - Wawrzyńcowi nagle to przeszkadza i to minus niby jest, gdy taki temat się pojawił w IM3
Módlmy się, aby taka koszmarna wizja nigdy nie stała się rzeczywistością.Adam pisze:ahh ci hejterzy - a jakby Brajan zrobił score dla Nolana to by Wawrzyn popuszczał codziennie i scorem roku od razu nazwał
#WinaHansa #IStandByDaenerys