Wreck-It Ralph - Henry Jackman
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 33879
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Wreck-It Ralph - Henry Jackman
A obowiązek recenzencki nie wymaga poznawania każdego score'u jaki się pojawia na rynku?
#WinaHansa #IStandByDaenerys
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26137
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Wreck-It Ralph - Henry Jackman
Wymaga, ale dotyczy redakcji. Np. Ty przesłuchałeś tego Jackmana i mówisz, że to takie sobie: ani do faili, ani do TOPu i nikt już nie musi tracić na to czasu i każdy może przesłuchać jakieś inne scory i potem powiedzieć Ci, że ten a ten warto ruszyć a reszta to średniaki i też będziesz miał więcej życia na przyjemności.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 33879
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Wreck-It Ralph - Henry Jackman
#WinaHansa #IStandByDaenerys
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26137
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Wreck-It Ralph - Henry Jackman
No tak. 3 dla Jackmana, to pozytywnie w sumie.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 33879
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Wreck-It Ralph - Henry Jackman
Nie mam za dużo czasu więc kopiuję moją opinię z KMFu:
"Ale fajny film!:)
Historia jest mniej więcej znana już z trailerów, więc nie będę jej tutaj opowiadał, ani niepotrzebnie spoilerował. Powiem tylko, że to naprawdę bardzo przyjemny film. I choć może cała historia nie jest jakaś porażająca, to jednak ten cały świat, a właściwie światy gier, postacie i ten niezwykły, miejscami nostalgiczny klimat sprawia, że oglądałem z wielką przyjemnością. Przeżyłem fajną przygodę, parę razy się pośmiałem, a i momentów do wzruszenia się nie brakowało. W sumie wszystko to co od animacji Disneya się oczekuje.
Wróćmy jednak do samego świata gier. Może i można zarzucić, że "Wreck-It Ralph" to trochę "Toy Story" w świecie gier. Ale jak ten świat detalicznie jest stworzony. I tak mamy świat z gry "Fix-It Felix", czyli wiadomo gra arcade. Ale nawet ruchy postaci są odpowiednio dopracowane do stylu gry. Mamy "Hero's Duty" grę w stylu "Halo", "Mass Effect" i wszelakich możliwych kosmicznych strzelanek z lekką nawet dozą "Aliens". I wreszcie "Sugar Rush", mega słodiusieńską grę wyścigową w mega słodkim świecie. Ale po za tym mamy fajne przykłady podróżowania między grami, plus przedstawione zasady funkcjonowania świata gier. Wszystko zdaje się logiczne, dopracowane i ma ręce i nogi.
I wreszcie wszystkie możliwe camea. Naprawdę fajne jest wyłapywać wszelkie możliwe postacie jakie się na drugim, trzecim planie pojawiają. Nie wspominając, że film ma niesamowity product placement.
Do dalszych plusów, naturalnie fajna oprawa graficzna plus dobra muzyka.
Mimo, że już trochę lat mam, to świetnie się bawiłem na tym filmie dla dzieci i sam odbyłem trochę nostalgiczną podróż, że sam teraz z przyjemnością odpaliłem sobie jakąś grę na Pegasusie
Oglądam wersję oryginalną, więc dobór głosów naprawdę świetny. I oglądam wersję 2D i ta mi wystarczyła.
8/10"
Templar powinien być zadowolony z pewnego cameo. A sama muzyka i dobór piosenek naprawdę świetnie się spisują w obrazie. Ten mickeymousing zdecydowanie lepiej wypada w filmie. Plus to 8-bitowe granie naprawdę się sprawdza. A takie "Broken-Karted" w połączeniu z obrazem potrafi naprawdę wycisnąć łzy.
Według mnie ten soundtrack jest lepszy od "Kota w Butach", za oddziaływanie w filmie Jackmanowi należy się bardzo mocna czwórka. Zdecydowanie też lepiej odbieram teraz ten soundtrack po znajomości filmu.
Przed filmem puszczana była bardzo piękna klasyczna animacja "Paperman", z naprawdę ładną muzyką Christophe Becka. Polecam.
Polecam w ogóle całego "Wreck It-Ralph" świetnie się bawiłem i aż poczułem się znowu dzieckiem.
"Ale fajny film!:)
Historia jest mniej więcej znana już z trailerów, więc nie będę jej tutaj opowiadał, ani niepotrzebnie spoilerował. Powiem tylko, że to naprawdę bardzo przyjemny film. I choć może cała historia nie jest jakaś porażająca, to jednak ten cały świat, a właściwie światy gier, postacie i ten niezwykły, miejscami nostalgiczny klimat sprawia, że oglądałem z wielką przyjemnością. Przeżyłem fajną przygodę, parę razy się pośmiałem, a i momentów do wzruszenia się nie brakowało. W sumie wszystko to co od animacji Disneya się oczekuje.
Wróćmy jednak do samego świata gier. Może i można zarzucić, że "Wreck-It Ralph" to trochę "Toy Story" w świecie gier. Ale jak ten świat detalicznie jest stworzony. I tak mamy świat z gry "Fix-It Felix", czyli wiadomo gra arcade. Ale nawet ruchy postaci są odpowiednio dopracowane do stylu gry. Mamy "Hero's Duty" grę w stylu "Halo", "Mass Effect" i wszelakich możliwych kosmicznych strzelanek z lekką nawet dozą "Aliens". I wreszcie "Sugar Rush", mega słodiusieńską grę wyścigową w mega słodkim świecie. Ale po za tym mamy fajne przykłady podróżowania między grami, plus przedstawione zasady funkcjonowania świata gier. Wszystko zdaje się logiczne, dopracowane i ma ręce i nogi.
I wreszcie wszystkie możliwe camea. Naprawdę fajne jest wyłapywać wszelkie możliwe postacie jakie się na drugim, trzecim planie pojawiają. Nie wspominając, że film ma niesamowity product placement.
Do dalszych plusów, naturalnie fajna oprawa graficzna plus dobra muzyka.
Mimo, że już trochę lat mam, to świetnie się bawiłem na tym filmie dla dzieci i sam odbyłem trochę nostalgiczną podróż, że sam teraz z przyjemnością odpaliłem sobie jakąś grę na Pegasusie
Oglądam wersję oryginalną, więc dobór głosów naprawdę świetny. I oglądam wersję 2D i ta mi wystarczyła.
8/10"
Templar powinien być zadowolony z pewnego cameo. A sama muzyka i dobór piosenek naprawdę świetnie się spisują w obrazie. Ten mickeymousing zdecydowanie lepiej wypada w filmie. Plus to 8-bitowe granie naprawdę się sprawdza. A takie "Broken-Karted" w połączeniu z obrazem potrafi naprawdę wycisnąć łzy.
Według mnie ten soundtrack jest lepszy od "Kota w Butach", za oddziaływanie w filmie Jackmanowi należy się bardzo mocna czwórka. Zdecydowanie też lepiej odbieram teraz ten soundtrack po znajomości filmu.
Przed filmem puszczana była bardzo piękna klasyczna animacja "Paperman", z naprawdę ładną muzyką Christophe Becka. Polecam.
Polecam w ogóle całego "Wreck It-Ralph" świetnie się bawiłem i aż poczułem się znowu dzieckiem.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: Wreck-It Ralph - Henry Jackman
dla hardkorów - Disney wydał w kartoniku Academy Promo 2CD z samym scorem
#FUCKVINYL
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 33879
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Wreck-It Ralph - Henry Jackman
3 minutowy filmik o muzyce i udziale Skrillexa:
http://www.youtube.com/watch?v=B5etDkA3OYg
Czyżby na razie nikt nie filmu nie widział? Szkoda.
http://www.youtube.com/watch?v=B5etDkA3OYg
Czyżby na razie nikt nie filmu nie widział? Szkoda.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
- ravaell
- Asystent orkiestratora
- Posty: 424
- Rejestracja: wt maja 03, 2011 15:19 pm
- Lokalizacja: Kraków
Re: Wreck-It Ralph - Henry Jackman
Ja widziałem, wrzuciłem reckę do działu z filmami
Co do muzyki to jestem pozytywnie zaskoczony - całościowo to chyba najlepszy score Jackmana, chociaż nie znam się zupełnie na jego twórczości W filmie działa odjazdowo, potęguje emocje i buduje fajny klimat "retro". Na płycie na razie obczaiłem jedynie temat główny, który swoją drogą jest bardzo dobry. Nie jest może jakoś mega technicznie skonstruowany, jednak słucha się go z nieskrywaną przyjemnością. Dodatkowo zrobili na youtubie dość przyjemny remix (który swoją drogę polega chyba jedynie na dwukrotnym powtórzeniu oryginału ), więc od paru dniu zdarza mi się go słuchać kilka razy dziennie Tutaj macie linka do remixu: http://www.youtube.com/watch?v=I3LmHo9tuUQ.
Filmowo więc muzyka oscyluje w granicach 3.5, chociaż za bardzo nie wsłuchiwałem się podczas seansu, gdyż byłem zafascynowany samym filmem
Co do muzyki to jestem pozytywnie zaskoczony - całościowo to chyba najlepszy score Jackmana, chociaż nie znam się zupełnie na jego twórczości W filmie działa odjazdowo, potęguje emocje i buduje fajny klimat "retro". Na płycie na razie obczaiłem jedynie temat główny, który swoją drogą jest bardzo dobry. Nie jest może jakoś mega technicznie skonstruowany, jednak słucha się go z nieskrywaną przyjemnością. Dodatkowo zrobili na youtubie dość przyjemny remix (który swoją drogę polega chyba jedynie na dwukrotnym powtórzeniu oryginału ), więc od paru dniu zdarza mi się go słuchać kilka razy dziennie Tutaj macie linka do remixu: http://www.youtube.com/watch?v=I3LmHo9tuUQ.
Filmowo więc muzyka oscyluje w granicach 3.5, chociaż za bardzo nie wsłuchiwałem się podczas seansu, gdyż byłem zafascynowany samym filmem
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 33879
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Wreck-It Ralph - Henry Jackman
To w takim razie zapraszam do lektury tej nowiuteńkiej recenzji, pewnego niezależnego recenzenta:
http://www.filmmusic.pl/index.php?act=recki&id=1411
Jest to jakby co jego mini-jubileusz, gdyż jest to jego 10 recenzja na tym portalu.
A muzyka jest po prostu sympatyczna i tego oczekuję od filmów Disneya.
http://www.filmmusic.pl/index.php?act=recki&id=1411
Jest to jakby co jego mini-jubileusz, gdyż jest to jego 10 recenzja na tym portalu.
A muzyka jest po prostu sympatyczna i tego oczekuję od filmów Disneya.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
- ravaell
- Asystent orkiestratora
- Posty: 424
- Rejestracja: wt maja 03, 2011 15:19 pm
- Lokalizacja: Kraków
Re: Wreck-It Ralph - Henry Jackman
Bardzo podoba mi się Twoja recenzja, szególnie przez to, że jest szczera i nieodtwórcza. Trzeba będzie zapoznać się z albumem.Wawrzyniec pisze:To w takim razie zapraszam do lektury tej nowiuteńkiej recenzji, pewnego niezależnego recenzenta:
http://www.filmmusic.pl/index.php?act=recki&id=1411
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 33879
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Wreck-It Ralph - Henry Jackman
Dziękuję uprzejmie. Różnie mi recenzję wychodzę, ale zawsze jestem w nich szczery. Jeszcze raz dzięki, od razu milej się człowiekowi robi, po paru ciepłych słowach.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
- Templar
- + W.A. Mozart +
- Posty: 9848
- Rejestracja: wt sie 02, 2011 19:48 pm
- Lokalizacja: Warsaw City
- Kontakt:
Re: Wreck-It Ralph - Henry Jackman
Obejrzałem w końcu Ralpha, świetny film, sporo nawiązań do innych gier, najbardziej to mnie rozwalił motyw z Metal Gear Solid, no, ale nikt poza mną tego nie rozumiał, a ja tak się zacząłem śmiać, że się pół sali na mnie patrzyło Dobra też była akcja z Kano i jego fatality podczas spotkania bad guyów Każdy gracz powinien być zadowolony Co do muzyki, płyty nie słuchałem, ale w nawet całkiem w porządku się sprawuje, choć mogło być więcej takiej muzyki 8-bitowej jak to było na początku filmu
"Problem z cytatami w internecie jest taki, że ludzie natychmiast wierzą w ich prawdę" - Abraham Lincoln
http://www.lastfm.pl/user/iTemplar
- kiedyśgrześ
- + W.A. Mozart +
- Posty: 5929
- Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm
Re: Wreck-It Ralph - Henry Jackman
Widziałem ten film, wynudziłem się jak kot, normalka, ta ośmiobitowa muzyka fajna, reszta zwyczajowe popierduły made in HZ & Co. AG GmbH
Re: Wreck-It Ralph - Henry Jackman
Composer Henry Jackman have received the Annie Award in the Music in an Animated Feature Production category for their music for Disney’s animated movie Wreck-It-Ralph. The other contenders in the category were Alexandre Desplat for Rise of the Guardians, Bruce Retief for Adventures in Zambezia, Joel McNeely, Brendan Milburn & Valerie Vigoda for Secret of the Wings, John Powell for Ice Age: Continental Drift, John Powell for Dr. Seuss’ The Lorax, Mark Mothersbaugh for Hotel Transylvania and Patrick Doyle for Brave.
mieć w kategorii score z Guardianów i Brave, a dawać nagrodę Dżakmanowi - to tylko w usa możliwe
mieć w kategorii score z Guardianów i Brave, a dawać nagrodę Dżakmanowi - to tylko w usa możliwe
#FUCKVINYL