TARO IWASHIRO - ISOROKU YAMAMOTO (2011)

[Adam]

Najnowszy geniusz Iwashiro z filmu wojennego (tyt.ang.) - "Isoroku Yamamoto: the Commander-in-Chief of the Combined Fleet". Premiera scoru i filmu była 23.12.2011.

Jak zawsze piękna muza, dużo liryki i dramatu + jak zawsze Taro nie odmówił sobie popisów piano solo Niestety wybitnie krótka płyta, co rzadko mu się zdarza, i ocena spada... Ale i tak Top10 mi się zmienił w drugiej piątce!!!



01. Against The Innocent Blue - 2:23
02. Launch An Attack On 1941 - 3:15
03. Curtain Of Secret Agreement - 2:41
04. A True Blue Fragment - 3:25
05. Silent Prayer For Midway Atoll - 4:51
06. Tranquil Area Of Sea - 2:38
07. Prussian Blue Ocean - 3:29
08. Chart To Blue Hell - 2:45
09. The Operation Called Unanswerableness - 5:02
10. To The Far Blue - 4:48

Total - 35:17

[Arthur]

Wszystko fajnie, jak byś podał jakiś link, sampli; był by jakiś dialog między tobą a resztą chociaż.
Póki co mogę powiedzieć o okładce: Nie powala i taka niewyraźna troche. Może nie ta skala, ale jakbym stał w porcie w Trójmieście.

[Adam]

kupić a sample 45sek masz tutaj- http://www.neowing.co.jp/track_for_cdj.html?KEY=DQC-846

[DanielosVK]

Klipy brzmią bardzo średnio, w ogóle nie zachęcają do odsłuchu całości.

[bladerunner22]

czemu dopiero teraz o tym ?

[Arthur]

No nie, tak się nie bawimy- trza kupić; trza zachęcić!
1 utwór/sample to solo piano, więc nie komentuję
2 track lepszy,
no 3, dobra przejde do no 4, albo od razu do podsumowania całości.
Im dalej w las tym lepiej(>=5), ciekawi mnie numer 7 "Prussian Blue Ocean". Fleciki, smyczki, wszystko harmonijnie gra i nagle koniec. Nie wiem kto to Iwashiro, ale track 7 jest dobry

[Adam]

Klipy brzmią bardzo średnio, w ogóle nie zachęcają do odsłuchu całości.

nie muszą. ważne że fanbojom się podoba.

[Koper]

wszystkim trzem?

[Adam]

tak zakładam

[muaddib_dw]

Eeee tam Yamato już był Hisaishiego i to znacznie lepszy

[Adam]

szczególnie z długim wklejonym fragmentem Twierdzy - dokładnie przeklejonym z scoru The Rock

[muaddib_dw]

szczególnie z długim wklejonym fragmentem Twierdzy - dokładnie przeklejonym z scoru The Rock

Przynajmniej pokazał jak się robi dobrą muzę a'la RCP

[Adam]

nic nie pokazał tylko dokładnie wyciął 40 sekund z Hummel Gets The Rocket

[Kaonashi]

Domyślam się, że mówiłeś po prostu o tej pierwszej części Men of the Yamato w którym leci zimmerowata melodia, niemniej użyłeś określenia "cały utwór" stąd też moje posty

[Koper]

Odsłuchałem to "Isoroku", nie powiem nawet niezgorsze, tylko główny temat za bardzo zajeżdża mi "Concursante" Victora Reyesa. Już widzę Iwashiro z młodych Hiszpanów zaczął zżynać.