To na wypadek, gdyby pięć pozostałych się zgubiło Co kto lubi, ja na przykład nie wziąłbym nigdy na płycie imiennej dedykacji, ale są tacy, dla których ma ona dużą wartość. Nikomu czasu nie zabrałem, bo to było przy wywiadzie - na panelu wziąłbym jeden (Tylera spotkałem przed, więc też skorzystałem). Mam teraz np całą Complete Recordings z autografiami (Powrót króla wzięty siedem lat temu). No i fajnie.
FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty
- Pawel P.
- Metallica
- Posty: 1436
- Rejestracja: czw gru 29, 2011 21:36 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty
Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty
na YT są (przynajmniej na razie) nagrane przez kogoś w całości suity Briana z koncertu galowego - Mumia (światowa premiera live przed premierą filmu), Black Flag, Rangersi (światowa premiera live) i Fast8 - więć pewnie później wrzuci pozostałe też:
Mumia - https://www.youtube.com/watch?v=PHs_rocpCNs
reszta tu - https://www.youtube.com/user/Szlachcicc/videos
Jak ktoś nie był na panelu Q&A z Brianem, to najważniejsze ciekawostki, które powiedział to (w tym jedna, która zmieni światopogląd Marka Łacha o Williamsie ) :
- pracuje w tej chwili po raz pierwszy w karierze nad dużą komedią romantyczną (Doreen z BMI która prowadziła spotkanie nie wiedziała o tym i usłyszeliśmy z jej ust głośne "Waaaat?" ), premiera pod koniec roku, tytułu nie chciał zdradzić bo co prawda on nie ma tajemnic ale agent by go zabił jak ostatnio.
- potwierdził coś, co kilka lat temu powiedział w wywiadzie w internecie i to było też na wiki, ale zniknęło - że pierwszy job dostał z protekcji Johna Williamsa, który go polecił, a Dżon jest przyjacielem rodziny bo kumplował się z dziadkiem Briana, pierwszy koncert Dżoneła na którym Brian był pamięta w wieku ok. 5 lat. Także Brajan to wina Dżoneła
- nadchodzącą Mumię uważa za swój ulubiony score w ostatnich latach, napisał do niego 7 tematów, i nie mówi tego dlatego że to nowośc, tylko po prostu jest bardzo zadowolony z tej muzyki i z tego że jest szczególnie orkiestrowa
- jego ulubione własne scory - mówił że trudno wybrać ale bardzo ceni Partition i Diunę z tych starszych, z nowszych wspomniał Marvele i Mumie
- ostatnio inspiruje go do pisania muzyki m.in. wkurwienie na sytuację w jego kraju, że otwiera rano neta i czyta nagłówki i go od razu boli głowa i ma dość tego "klauna" Trumpa (oklaski na sali były od razu)
Z rozmów prywatnych, nie do mikrofonu, powiedział m.in., że:
- tydzień temu miał spotkanie z Marvelem i to nie jest tak, że tam go nie chcą, tylko ostatnio Marvel zmienił politykę i to reżyserzy wybierają sobie kompozytorów, a za jego czasów to Marvel narzucał. nie wyklucza ewentualnego angażu w przyszłości, ale żadnych konkretów obecnie nie ma
- akcja z Ultronem wg. niego - oddał im score, nie miał czasu na dokrętki jak do niego zadzwonili z prośbą, polecił swojego kumpla Keitha Powera, ale on też był zajęty się okazało sezonem MacGyvera i Hawaii, więc powiedział im żeby zadzwonili do Elfmana bo to przecież specjalista od superbohaterów, i że jest mu przykro bo Danny napisał z godzinę muzyki, a oni mu jej wykorzystali jakieś 25 minut i ponoć Danny był wkurzony. że nie było żadnej wojny ani nic, z Dannym ma przecież fotki na premierze nawet i bardzo podziwia jego muzę. (ta cała wypowiedź to w zasadzie jedyna rzecz, której nie da się zweryfikować, więc można to traktować jako ściema, albo po prostu prawda)
- mówił że zrezygnował z kilku projektów bo miał ostatni rok ciężki w tym 4 filmy w pół roku, przeprowadzka całej chaty i studia, i stąd planuje na razie skupić się bardziej na Madsoniku, że potrzebuje wakacji itp, a jego solowa płyta wyjdzie na przełomie sierpnia i września zarówno na CD jak i cyfrowo.
- poza komedią romantyczną ma już 3 kolejne filmy na ten i następny rok - wszystkie robią jego przyjaciele-reżyserzy, stąd te angaże.. jakie nie chciał powiedzieć, ale powiedział że łatwo mogę sobie sprawdzić kto z jego kumpli robi teraz filmy, i że sorry ale miał przesrane parę razy w agencji bo on nie lubi tajemnic i nie rozumie co jest złego w tym że powie fanom nad czym pracuję, a potem miał kwasy z tego powodu.
- że Tauron Arena to największa rzecz w jakiej grał i aż dla tylu tysięcy ludzi, czuł się jak Jagger tam i po prostu był w szoku, i że kilka razy mniejsze RAH się nie umywa do tego miejsca.
- że bardzo cieszą go spotkania z ludżmi i uwielbia tłum stąd też bardzo jara go trasa Madsonika i te koncerty które daje
- dałem mu w prezencie Bandytę Lorenca, popatrzył i powiedział że zna dobrze, ma na itunes, świetny score i że to ten gośc co zrobił też Krew I Wino, (byłem w szoku bo liczyłem że go zaskoczę ) i że dziękuje bo nie miał tego fizycznie na cd, tylko że nie będzie miał na czym odtworzyć bo nawet w aucie nie ma cd playera i wszystko ma cyfrowo
Ogólnie z Moroderem i Brajanem panele były najlepsze, prowadzący rzeczowi i przygotowani, a kompozytorzy otwarci i udzielający ciekawych i długich wypowiedzi
Mumia - https://www.youtube.com/watch?v=PHs_rocpCNs
reszta tu - https://www.youtube.com/user/Szlachcicc/videos
Jak ktoś nie był na panelu Q&A z Brianem, to najważniejsze ciekawostki, które powiedział to (w tym jedna, która zmieni światopogląd Marka Łacha o Williamsie ) :
- pracuje w tej chwili po raz pierwszy w karierze nad dużą komedią romantyczną (Doreen z BMI która prowadziła spotkanie nie wiedziała o tym i usłyszeliśmy z jej ust głośne "Waaaat?" ), premiera pod koniec roku, tytułu nie chciał zdradzić bo co prawda on nie ma tajemnic ale agent by go zabił jak ostatnio.
- potwierdził coś, co kilka lat temu powiedział w wywiadzie w internecie i to było też na wiki, ale zniknęło - że pierwszy job dostał z protekcji Johna Williamsa, który go polecił, a Dżon jest przyjacielem rodziny bo kumplował się z dziadkiem Briana, pierwszy koncert Dżoneła na którym Brian był pamięta w wieku ok. 5 lat. Także Brajan to wina Dżoneła
- nadchodzącą Mumię uważa za swój ulubiony score w ostatnich latach, napisał do niego 7 tematów, i nie mówi tego dlatego że to nowośc, tylko po prostu jest bardzo zadowolony z tej muzyki i z tego że jest szczególnie orkiestrowa
- jego ulubione własne scory - mówił że trudno wybrać ale bardzo ceni Partition i Diunę z tych starszych, z nowszych wspomniał Marvele i Mumie
- ostatnio inspiruje go do pisania muzyki m.in. wkurwienie na sytuację w jego kraju, że otwiera rano neta i czyta nagłówki i go od razu boli głowa i ma dość tego "klauna" Trumpa (oklaski na sali były od razu)
Z rozmów prywatnych, nie do mikrofonu, powiedział m.in., że:
- tydzień temu miał spotkanie z Marvelem i to nie jest tak, że tam go nie chcą, tylko ostatnio Marvel zmienił politykę i to reżyserzy wybierają sobie kompozytorów, a za jego czasów to Marvel narzucał. nie wyklucza ewentualnego angażu w przyszłości, ale żadnych konkretów obecnie nie ma
- akcja z Ultronem wg. niego - oddał im score, nie miał czasu na dokrętki jak do niego zadzwonili z prośbą, polecił swojego kumpla Keitha Powera, ale on też był zajęty się okazało sezonem MacGyvera i Hawaii, więc powiedział im żeby zadzwonili do Elfmana bo to przecież specjalista od superbohaterów, i że jest mu przykro bo Danny napisał z godzinę muzyki, a oni mu jej wykorzystali jakieś 25 minut i ponoć Danny był wkurzony. że nie było żadnej wojny ani nic, z Dannym ma przecież fotki na premierze nawet i bardzo podziwia jego muzę. (ta cała wypowiedź to w zasadzie jedyna rzecz, której nie da się zweryfikować, więc można to traktować jako ściema, albo po prostu prawda)
- mówił że zrezygnował z kilku projektów bo miał ostatni rok ciężki w tym 4 filmy w pół roku, przeprowadzka całej chaty i studia, i stąd planuje na razie skupić się bardziej na Madsoniku, że potrzebuje wakacji itp, a jego solowa płyta wyjdzie na przełomie sierpnia i września zarówno na CD jak i cyfrowo.
- poza komedią romantyczną ma już 3 kolejne filmy na ten i następny rok - wszystkie robią jego przyjaciele-reżyserzy, stąd te angaże.. jakie nie chciał powiedzieć, ale powiedział że łatwo mogę sobie sprawdzić kto z jego kumpli robi teraz filmy, i że sorry ale miał przesrane parę razy w agencji bo on nie lubi tajemnic i nie rozumie co jest złego w tym że powie fanom nad czym pracuję, a potem miał kwasy z tego powodu.
- że Tauron Arena to największa rzecz w jakiej grał i aż dla tylu tysięcy ludzi, czuł się jak Jagger tam i po prostu był w szoku, i że kilka razy mniejsze RAH się nie umywa do tego miejsca.
- że bardzo cieszą go spotkania z ludżmi i uwielbia tłum stąd też bardzo jara go trasa Madsonika i te koncerty które daje
- dałem mu w prezencie Bandytę Lorenca, popatrzył i powiedział że zna dobrze, ma na itunes, świetny score i że to ten gośc co zrobił też Krew I Wino, (byłem w szoku bo liczyłem że go zaskoczę ) i że dziękuje bo nie miał tego fizycznie na cd, tylko że nie będzie miał na czym odtworzyć bo nawet w aucie nie ma cd playera i wszystko ma cyfrowo
Ogólnie z Moroderem i Brajanem panele były najlepsze, prowadzący rzeczowi i przygotowani, a kompozytorzy otwarci i udzielający ciekawych i długich wypowiedzi
Ostatnio zmieniony pn maja 22, 2017 13:42 pm przez Adam, łącznie zmieniany 2 razy.
#FUCKVINYL
- WhiteHussar
- Nominowany do Emmy
- Posty: 1504
- Rejestracja: sob mar 02, 2013 23:31 pm
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty
Im więcej relacji z tego FMF czytam tym bardziej żałuję, że nie mogło mnie tam być a zwłaszcza na spotkaniu z Brianem i sobotnim koncercie ...
Za rok się postaram na "bank" tam być!
Za rok się postaram na "bank" tam być!
Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty
osobowością Brian rozwalił wszystkich, każdy to podkreślał, żaden zagraniczny gość do tej pory na fmf nie był W AŻ takim stopniu otwarty, dostępny, miły, żartujący i wręcz lgnący do ludzi jak on. Bardzo się cieszę, bo wiadomo lubię bardzo jego muzyke, ale obawiałem się jaki jest prywatnie, a tutaj poznajesz gościa i okazuje sie po prostu rewelacyjnym ziomem. to cieszy dodatkowo do tego jest nerdem - jako jedyny na panelu varese kręcił filmy jak Sara Andon z tym Francuzem grali temat Chinatown, jako jedyny powiedział jak podziwia talent Shora, jako jedyny w przerwie gali został pod sceną i rozdawał autografy i robił fotki z ludżmi, chciał by załatwili mu spotkanie Q&A w innym terminie, które pierwotnie zniknęło z czwartku, kręcił śmieszne filmiki w kolejce do sesji autografów, robił sobie zbiorowe selfi... . zresztą można popatrzyć na instagram np z kim jest najwięcej fotek na tym fmf.. po prostu takich osobowości potrzeba na fmf, dowolne nazwiska niech to będą, ale własnie z takim podejściem do zwykłych ludzi zyskują sobie tylko szacunek, a dla fmf to dodatkowa miłość dla festiwalu i zainteresowanie od fanów.
#FUCKVINYL
- WhiteHussar
- Nominowany do Emmy
- Posty: 1504
- Rejestracja: sob mar 02, 2013 23:31 pm
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty
A wygląda na "cwaniaczka"
Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty
rozkochiwać w sobie ludzi to wydaje mi się fajna i pomocna w tym zawodzie cecha
#FUCKVINYL
Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty
Nie no, ja nie potępiam etc., ale po prostu nie rozumiem Ja zawsze wybieram jedną, moim zdaniem najlepszą bądź też ulubioną płytę, jedynym przypadkiem gdzie mam dwa autografy jest Abel, bo raz podłożyłem mu 4 lata temu osobiście Single Mana, a drugi raz wysłał mi pocztą Penny Dreadful, którą wygrałem w konkursie na jego fb. W tym roku też miałem jego płyty, ale nie miałem parcia i ostatecznie nie wziąłem autografów, bo przed spotkaniem była do niego kolejka, a wolałem zająć dobre miejsce, z kolei po spotkaniu poszedł na wywiad, a wszyscy spieszyli się na spotkanie z Shorem, żeby zająć dobre miejsca, a potem już nie było więcej okazji. Shorowi dałem książkę Douga Adamsa, a to głównie dlatego, że nie mam niestety complete'ów Władcy, podstawek nie uznaję i nie chce mi się ich kupować, dawanie Hobbita to trochę wstyd, chociaż miałem Smauga w razie czego, natomiast książka jest epicka. W zeszłym roku odpuściłem sobie Olka (mimo że jest moim idolem), bo warunki były straszne, a ja już miałem idealny autograf na GBH, więc mogłem sobie pozwolić na to, żeby sobie darować Za to autografów Wajdy mam chyba ok. 5 w kolekcji, zdobywanych przy różnych okazjach Ja zawsze biorę autografy z dedykacją, jak mam dedykację na jednej płycie/zdjęciu/książce, to reszta to mogą być już zwykłe podpisy. Od Briana nie brałem autografu, bo nie jestem fanem jego muzyki i nie mam zwyczaju brać autografu od każdego, kto się nawinie. Za to zrobiłem sobie z nim zdjęcie, bo ładnie się na nich prezentuje Tak jak to napisał Adam - Brajan jest bardzo dobry w PRze I fakt, wygląda na bardzo sympatycznego człowieka, choć nie miałem ani okazji ani potrzeby, żeby z nim pogadać Za to ucięliśmy sobie z chłopakami fascynującą pogawędkę z Sarą AndonPawel P. pisze:To na wypadek, gdyby pięć pozostałych się zgubiło Co kto lubi, ja na przykład nie wziąłbym nigdy na płycie imiennej dedykacji, ale są tacy, dla których ma ona dużą wartość. Nikomu czasu nie zabrałem, bo to było przy wywiadzie - na panelu wziąłbym jeden (Tylera spotkałem przed, więc też skorzystałem). Mam teraz np całą Complete Recordings z autografiami (Powrót króla wzięty siedem lat temu). No i fajnie.
PS. Komedia romantyczna w wykonaniu Brajana - czekam! <3
Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty
o ile go nie wyrzucą jak to usłyszałem to miałem reakcję jak Doreen
#FUCKVINYL
Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty
A ja się cieszę, bo ile można siedzieć w tych marvelowskich nawalankach Niech kompozytorzy mają coraz bardziej różnorodny repertuar!
Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty
no ja też się BARDZO cieszę, tylko martwią mnie dwie rzeczy - pierwsza, że go mogą wyrzucić, a druga, że jak to kom-rom to oby nie skończyło się na tym, że scoru będzie 15 minut, a reszta to milion piosenek nie jego..
#FUCKVINYL
- Wojteł
- John Williams
- Posty: 9827
- Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
- Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty
Ja go zapytałem na afterze, na co stawia włosy, że nawet Ice Bucket Challenge mu ich nie rozwalił
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara
- Wojteł
- John Williams
- Posty: 9827
- Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
- Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty
Śmiechnął, a jego żona powiedziała, że on po prostu się z takimi budzi. A on dodał, że ludzie w internecie mu pisali, to ta woda to chyba CGI, bo włosy mu nawet nie drgnęły
Wawrzek z kolei zapytał go jak on to robi, że pisze tyle scorów, na co Tyler powiedział, że mu się zdarza komponować do jednego scoru parę godzin i zaraz potem jechać nagrywać muzę do innego i że jest ciągle niewyspany, jego żona stwierdziła, że on nigdy nie śpi itd
Wawrzek z kolei zapytał go jak on to robi, że pisze tyle scorów, na co Tyler powiedział, że mu się zdarza komponować do jednego scoru parę godzin i zaraz potem jechać nagrywać muzę do innego i że jest ciągle niewyspany, jego żona stwierdziła, że on nigdy nie śpi itd
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara
Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty
No oni te kalendarze mają zabójcze, Tillman np powiedział, że był na sesji Pająka Gjaczina i w ostatnim jej dniu podali sobie grabę na koniec, wziął sprzęt pod pachę, wsiadł do Taxi pod studiem i pojechał nim prosto na lotnisko na samolot do Krakowa.
#FUCKVINYL
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26137
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty
Swoją drogą pierydliardy ploteczek i anegdot z afterparty a poza lakonicznym wspomnieniem Wawrzka ani słowa o muzyce. Niczym na wiejskich festynach: chodzi o to, żeby się napić i zjeść z kolegami, a czy zagra Zenek Martyniuk czy inny Weekend to pal licho.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński