FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty
Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty
Też. FMF jest po prostu imprezą masową i taką pozostanie, czy nam się to podoba czy nie. I z tym się wiąża takie a nie inne obostrzenia co do potencjalnych programów. Jeśli nie będzie mogła być imprezą masową, to nie będzie jej wcale. Cieszy się w ogóle, że PISiory na tym łap nie położyły i nie przetransferowały funduszu na Rydzyka - a UJ i polskie teatry już to spotkało.
Ostatnio zmieniony pt mar 22, 2019 20:47 pm przez Adam, łącznie zmieniany 1 raz.
#FUCKVINYL
- DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7851
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty
Ale się zesrałeś, podczas gdy poza luźnym pomysłem Kao nikt tutaj nie windował potrzeby koncertu monograficznego Jonesa, a raczej sam fakt, by przyjechał i zagrali jego największe hity (z Mohikaninem na czele, rzecz jasna, bo najbardziej medialny).
Fe.
Cóż za score, Howard Shore.
Cóż za score, Howard Shore.
Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty
Czyli dalej nie rozumiesz że w przypadku tego nazwiska koncert monograficzny, czy nie-monograficzny, whatever jakikolwiek, to strzał w stopę dla masowej imprezy ?
Gala Best Of na 10-lecie już była, wtedy można sobie było robić takie dywagacje o takim nazwisku. Teraz już za pózno.
Gala Best Of na 10-lecie już była, wtedy można sobie było robić takie dywagacje o takim nazwisku. Teraz już za pózno.
#FUCKVINYL
- DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7851
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty
Dobrze, że wiem, że nie rozumiesz tego co czytasz, ani sam piszesz, bo jeszcze bym się przejął. Sam zasugerowałeś, że Jonesa mogliby zagrać jakąś suitę wewnątrz zbiorczego koncertu (co ja bym sam sugerował - ot, choćby na jakiejś Gali, która jest co roku), teraz nagle stwierdzasz, że w ogóle dawanie mu czegokolwiek (bo czymże innym jest koncert nie-monograficzny?) będzie strzałem w stopę. Piszesz, widać, wszystko, byle uparcie być na opak ze swoim głupiomądrym tonem.
Nikt też nie sugeruje, żeby Jones był główną gwiazdą Festiwalu, co oczywiste. Co roku są przecież jakieś pomniejsze koncerty z Hauschkami i innymi Sanchezami i nikt o żadnych strzałach w stopę nie mówi.
Nikt też nie sugeruje, żeby Jones był główną gwiazdą Festiwalu, co oczywiste. Co roku są przecież jakieś pomniejsze koncerty z Hauschkami i innymi Sanchezami i nikt o żadnych strzałach w stopę nie mówi.
Fe.
Cóż za score, Howard Shore.
Cóż za score, Howard Shore.
Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty
Pisałem, że można by było Trevora wcisnąć na gale Best Of, ale taka gala już była i raczej się kolejna nie szykuje, bo dopiero co była.. Dywagowanie teraz o takich nazwiskach jak jego jest totalnie bezsensu i stratą czasu.
Hanuszka dał koncert fortepianowy, do tego z dość hitowego aktualnego w miarę filmu i z nomem do Oscara na koncie. Jones takiego koncertu nie zagra.
A Sanchez? - i znów wracamy do początku naszej rozmowy - że dalej nie rozumiecie, że mówiąc kolokwialnie, to nie jest koncert Sancheza, i nie Sancheza zaprosili, bo nie zaprasza się nazwisk a hitowe filmowe/serialowe produkcje - to projekcja jednego z najlepszych i najczęściej nagradzanych filmów ostatnich 10 lat, z muzyką na żywo (dodane na końcu). To że tu jest Sanchez to czysty przypadek, bo po prostu zrobił muzę do tego filmu. Równie dobrze score mogła tam zrobić Doda i też by teraz była na lineup'ie tego koncertu jako dodatek. I dla szarego odbiorcy tej imprezy masowej nie ma znaczenia kto tu robi muzykę - bo i tak wylezie jak zawsze strzelając krzesełkami równo z pojawieniem się napisów końcowych.
Hanuszka dał koncert fortepianowy, do tego z dość hitowego aktualnego w miarę filmu i z nomem do Oscara na koncie. Jones takiego koncertu nie zagra.
A Sanchez? - i znów wracamy do początku naszej rozmowy - że dalej nie rozumiecie, że mówiąc kolokwialnie, to nie jest koncert Sancheza, i nie Sancheza zaprosili, bo nie zaprasza się nazwisk a hitowe filmowe/serialowe produkcje - to projekcja jednego z najlepszych i najczęściej nagradzanych filmów ostatnich 10 lat, z muzyką na żywo (dodane na końcu). To że tu jest Sanchez to czysty przypadek, bo po prostu zrobił muzę do tego filmu. Równie dobrze score mogła tam zrobić Doda i też by teraz była na lineup'ie tego koncertu jako dodatek. I dla szarego odbiorcy tej imprezy masowej nie ma znaczenia kto tu robi muzykę - bo i tak wylezie jak zawsze strzelając krzesełkami równo z pojawieniem się napisów końcowych.
Ostatnio zmieniony pt mar 22, 2019 21:16 pm przez Adam, łącznie zmieniany 1 raz.
#FUCKVINYL
- DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7851
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty
Ale niby dlaczego tylko na galę Best Of? Co roku jest przecież gala tematyczna, na której pojawiają się i gwiazdy, i noname'y. Nie widzę przeszkód, by Mohikanin i Merlin się kiedyś wpasowały w jakąś galę tematyczną (dramaty historyczne, fantasy - whatever, dużo można by wymyślić).
Fe.
Cóż za score, Howard Shore.
Cóż za score, Howard Shore.
Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty
Myślę, że z pewnością układając hipotetyczny program "koncertu składankowego fantasy" będziesz potrafił wybrać (i rezygnować z bólem z innych) znacznie bardziej aktualne, ciekawsze nazwiska i popkulturowe tytuły fantasy (film i serial) niż akurat dziadzia Jones - wierzę w Ciebie
#FUCKVINYL
- DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7851
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty
Znalazłbym i znacznie ciekawsze nazwiska i pozycje niż te, co były rok temu na Gali Gier - ale ich nie było, bo było to, co mogło być (czyli jakieś bieda-Batmany autorstwa noname'ów zamiast Zurów czy innych Soule'ów). I tak można by o praktycznie każdej gali - są mocarne pozycje, dopchane mniej medialnymi. Jesteśmy na FMF co roku i chyba nikt się nie łudzi, że kiedyś będzie zbiorczy koncert, na którym zagrają wyłącznie hity wyłącznie samych gwiazd.
Fe.
Cóż za score, Howard Shore.
Cóż za score, Howard Shore.
Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty
Dlatego trzeba się pogodzić, że impreza masowa jaką jest FMF ma spore ograniczenia. Ciekawą alternatywą i obecnie największym zagrożeniem dla FMF jest Praga - przede wszystkim dlatego, że ona nie jest ograniczona do jednego terminu i nie jest organizowana przez instytucję publiczną. Dlatego rozrasta się jak grzyby po deszczu, a w skali całego roku ma kilka rożnych koncertów - już jest to największa impreza na świecie sumując wszystko. Ale ich nie ograniczna jeden tygodniowy termin, nie ograniczają ją wymogi imprezy masowej (bo nie mają aż tak dużych hal), i nie ograniczają ją prawne zawirowania instytucji publicznych do pobierania i wydawania kasy, bo organizuje to prywatna firma i nie musi się oglądać na państwo i urzędników. Dlatego tam są megagwiazdy jak i właśnie te bardziej zapomniane nazwiska, bo oni mogą sobie na to pozwolić, ich filharmonia jest mniejsza od naszego ICE.
#FUCKVINYL
- Wojteł
- John Williams
- Posty: 9826
- Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
- Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty
MÓWIĘ WAM!!!!!11111
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara
Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty
o tak, Turek jest mistrz - pod każdym postem FMF pisze żeby zrobili Conana Live, jest niezmordowany
#FUCKVINYL
Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty
Za 192 euro są bilety Meet & Greet na koncert Arnolda i Majkela - zawiera m.in. Indywidualne foto z obojgiem i miejsce w pierwszych 3 rzędach na środku tuż przed sceną.
#FUCKVINYL
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9316
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty
z OBOMA. Nie OBOJGIEM. Naucz się wreszcie, że mówienie o OBOJGU zakłada, że jeden z nich jest kobietą...