Buahahahaha:) to nikt Ci nie tłumaczył dlaczego się tak w Krakowie mawia:)?? - "na pole" Poniewaz Krakowiacy uważają, że wychodza z DWORU na pole;)o tak ale Wrocław nie ma dziury na srodku rynku i ma prawdziwy sliczny ratusz pierwszy raz w zyciu widze okreslenie "zachodnia prowincja", mi sie zawsze prowincja kojarzyla raczej ze wschodem w koncu to na wschodzie wychodzac z domu idzie sie "na pole"
Co do dziury w tym Rynku to mnie to nie przeraża natomiast to co działo się przed tą "dziurą" czyli przed budowlą wołało o pomste do nieba!;)
Tak już niedługo Kraków będzie posiadał najpiękniejszy Rynek w Europie:]
"Zachodnia prowincja"-określenie, które przytoczyłem miało na celu symbolizować ówczesne miasta europy zachodniej, które jak Wrocek były podobnie budowane.'
Heh tzn. Nie wiem czy jako studentka preferujesz wysiadywanie w domu i przyglądanie się temu miasto zza okna, ale polecam czasem rozerwać sie w nocy bo jest gdzie i do czego iść:)
Znam mnóstwo ludzi, którzy marzą tylko o studiach w Krakowie a niestety nie mogą:/[/quote]