Strona 4 z 6

Re: Rebel Moon Part 1 & Part 2 (2023 - 2024) - Tom Holkenborg (Junkie XL)

: wt gru 26, 2023 19:10 pm
autor: Koper
Film to w ogóle jeden wielki zlepek klisz SF/fantasy dobranych bez ładu i składu. Nie ma to jak super-hiper zaawansowana technologicznie przyszłość, ale pola oramy pługiem ciągnietym przez konie z hełmofonem na ryju (efekty na poziomie dinozaurów z filmów z lat 50. gdy jaszczurkom doklejano rogi), albo przelatujemy kosmos kradzionym statkiem ale lądujemy nie przy wiosce, tylko na jakimś chyba parkingu przy kosmoporcie, po czym pożyczamy (kupujemy?) po koniu na łebka i wjeżdżamy do wioski konno, żeby było jak w westernie.
Bo kto Snyderowi zabroni wymyślać takie głupoty. :P

Re: Rebel Moon Part 1 & Part 2 (2023 - 2024) - Tom Holkenborg (Junkie XL)

: wt gru 26, 2023 20:50 pm
autor: swordfish
Sołtys wioski witając Naziolka mówi, że ziemię traktują z szacunkiem - wszystko robią ręcznie i powoli, aby z nią się zjednoczyć. Chyba Snyder chciał pokazać kontrast jak w uniwersum George’a Lucasa. Szlachetni rolnicy/ekolodzy/Rycerze Jedi vs. Wojsko Imperialne/niszczyciele przyrody/maszyny.

Re: Rebel Moon Part 1 & Part 2 (2023 - 2024) - Tom Holkenborg (Junkie XL)

: śr gru 27, 2023 13:06 pm
autor: kiedyśgrześ
ale o co chodziło :?: co ja obejrzałem właśnie :?: :P

Re: Rebel Moon Part 1 & Part 2 (2023 - 2024) - Tom Holkenborg (Junkie XL)

: czw gru 28, 2023 20:48 pm
autor: Koper
swordfish pisze:
wt gru 26, 2023 20:50 pm
Sołtys wioski witając Naziolka mówi, że ziemię traktują z szacunkiem - wszystko robią ręcznie i powoli, aby z nią się zjednoczyć.
Nie, no, spoko, tylko żadna grupka "religijnych ekologów" pracując tymi metodami nie byłaby w stanie zebrać plonów, by wyżywić jakąkolwiek armię. Zwłaszcza że tych poletek to za wiele nie mieli. Mogliby sobie co najwyżej sprzedawać eko-chlebek na niedzielnym targu a i to raczej hobbystycznie. Jakby tam rzeczywiście ktoś chciał kosmiczną eskadrę wyżywić to powinien zrobić najazd na jakieś magazyny przemysłowe a nie grupę rolników-odsczepieńców. Generalnie całe zawiązanie akcji w tym filmie nie miało najmniejszego sensu. :D

Re: Rebel Moon Part 1 & Part 2 (2023 - 2024) - Tom Holkenborg (Junkie XL)

: pt gru 29, 2023 08:16 am
autor: Ghostek

Re: Rebel Moon Part 1 & Part 2 (2023 - 2024) - Tom Holkenborg (Junkie XL)

: czw sty 04, 2024 12:04 pm
autor: Mystery
Rzeczywiście biedny ten Rebel. Historia jakich wiele, z oklepanym scenariuszem, montujemy po sznurku randomową ekipę i do tego jakże paskudnie ukazana, kiepskie efekty (otwierająca scena na polu z ekranem w studio :o ) czy kostiumy, główny złol w białej koszuli pod krawatem zmiażdżył system i już nie wiedziałem, czy to John Wick w kosmosie czy co. To już wolę "Gwiezdne Wojny" spod znaku Valeriana czy nawet Jupitera, tam przynajmniej były ładne efekty, przedstawione światy, scenografie i dobra muza.
A co do samej muzy, to nie postarał się tu Junkie. Zachłysnął się chyba Dune, bo na przewodnią nutę dał jakiś mało wyrazisty kobiecy wokal, a reszta to jego standardowe łubu dubu i trochę smęcenia na smykach i klimatów bliskowschodnich. W sumie score tylko dwa razy mi się lepiej wybił, scena akcji w barze (nie ma chyba tego na albumie) i walka z pajęczycą (Ogumo| Cruel Mother) najciekawszy fragment i na samym soundtracku.

Re: Rebel Moon Part 1 & Part 2 (2023 - 2024) - Tom Holkenborg (Junkie XL)

: pt sty 05, 2024 11:25 am
autor: Ghostek
Obrazek

Re: Rebel Moon Part 1 & Part 2 (2023 - 2024) - Tom Holkenborg (Junkie XL)

: pt sty 12, 2024 21:59 pm
autor: Wawrzyniec
Podobno to Rebel Moon to odrzucony pomysł Zacka Snydera na film z serii Star Wars. I Auralnauts przygotowało jakby wyglądały Gwiezdne wojny od Zacka Snydera. Zadbali też o odpowiednią oprawę muzyczną. ;)


youtu.be/J9X_FmCbrIA

Re: Rebel Moon Part 1 & Part 2 (2023 - 2024) - Tom Holkenborg (Junkie XL)

: sob sty 13, 2024 14:18 pm
autor: Koper
Wawrzyniec pisze:
pt sty 12, 2024 21:59 pm
Podobno to Rebel Moon to odrzucony pomysł Zacka Snydera na film z serii Star Wars.
Weźmy "7 samurajów" i wrzućmy to w świat "Gwiezdnych wojen". Się chłopak nawymyślał. Pewnie niejeden fan SW miał taki koncept w głowie a i rozegrałby to fabularnie lepiej niż Snyder. :roll:

Re: Rebel Moon Part 1 & Part 2 (2023 - 2024) - Tom Holkenborg (Junkie XL)

: sob sty 13, 2024 14:22 pm
autor: Kaonashi
To już "Battle Beyond the Stars" miało chyba podobny koncept.

Re: Rebel Moon Part 1 & Part 2 (2023 - 2024) - Tom Holkenborg (Junkie XL)

: pn sty 15, 2024 15:24 pm
autor: kiedyśgrześ
Kaonashi pisze:
sob sty 13, 2024 14:22 pm
To już "Battle Beyond the Stars" miało chyba podobny koncept.
internety zauważyły, tak samo jak to, że Armia Umarłych leci narracyjnie jakoś tam na Obcych

swoją drogą o twórczości Snydera: mnie to się te jego filmy kinowe podobają, jedne mniej drugie bardziej, ale ok. ogólnie, natomiast to co on robi na streamingi jest dla mnie nie do strawienia, oglądam to raz i nie wiem po co :?

Re: Rebel Moon Part 1 & Part 2 (2023 - 2024) - Tom Holkenborg (Junkie XL)

: pn mar 18, 2024 17:13 pm
autor: Mystery
Kurczę, już zapomniałem pierwszą część i że będzie następna :P


youtu.be/ER54XrdPOlE

Re: Rebel Moon Part 1 & Part 2 (2023 - 2024) - Tom Holkenborg (Junkie XL)

: pn mar 18, 2024 17:17 pm
autor: Ghostek
Przecież ten zwiastun pokazał cały film. Po co więc tracić czas na oglądanie całego paszkwilu, jak po 2 minutach ma się dość? :)

Re: Rebel Moon Part 1 & Part 2 (2023 - 2024) - Tom Holkenborg (Junkie XL)

: pn mar 18, 2024 17:21 pm
autor: Mystery
Po co więc tracić czas na oglądanie całego paszkwilu, jak po 2 minutach ma się dość? :)
Dla muzy Toma :wink: Tu będzie sobie mógł w końcu dać po garach, bo w poprzednim filmie miał mało ku temu okazji :wink:

Re: Rebel Moon Part 1 & Part 2 (2023 - 2024) - Tom Holkenborg (Junkie XL)

: pn mar 18, 2024 23:23 pm
autor: Wawrzyniec
Chociaż szczerze coś ostatnio jestem zawiedziony tym jak Tom daje po garach. Pierwsza część nudna, ta piracka gra, też słaba, plus jeszcze ten pierwszy kawałek z Godzilli vs King Kong 2. Oby tylko Furiosy nie zawalił, gdyż Mad Max uczynił go sławnym w filmówce. I jeżeli tam nie otrzymam porządnego łubu-dubu to będzie oznaczało, że Junkie XL nie tylko jest XS, ale w ogóle na odwyku.