Czego ostatnio słuchaliście?

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
DanielosVK
Howardelis Vangeshore
Posty: 7890
Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm

Re: Czego ostatnio słuchaliście?

#3991 Post autor: DanielosVK » czw cze 16, 2016 00:18 am

Z całego pereirowskiego zestawu na FMFie "Angry Birds" chyba zapadło mi najmniej w pamięć, mimo, że było najkrótsze. A to coś znaczy... :P
Fe.

Cóż za score, Howard Shore.

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13706
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Czego ostatnio słuchaliście?

#3992 Post autor: Kaonashi » czw cze 16, 2016 01:27 am

Wawrzyniec pisze:Recka? :P
Nie wiem w sumie, ale chyba nie chce mi się w to brnąć.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25098
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Czego ostatnio słuchaliście?

#3993 Post autor: Mystery » wt cze 21, 2016 12:09 pm

Scott Glasgow - The Curse of Sleeping Beauty
Zaskakująco zapowiadała się symfoniczna chóralna gotycka uczta, ale im dalej tym robiło się bardziej markotnie, choć poziom techniczny i brzmienia, jak u Hiszpanów do filmów grozy (Velázquez, Bataller, Banos) zresztą temp track z Evil Dead w "Mannequins" był aż nadto słyszalny. Może brakuje tu muzycznego mięsa, jednak jak na taki film i twórcę jest nadzwyczaj porządnie.

Central Intelligence - Ludwig Goransson & Theodore Shapiro
Kiepskawo, po takim duecie liczyłem na lepszą rozrywkę, choć na dobrą sprawę przy takim tytule jakiegoś zawodu nie ma. 20 kawałków poniżej 1.5 minuty, a dłuższe kawałki akcji też nie zachwycają, do natychmiastowego zapomnienia.

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10435
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: Czego ostatnio słuchaliście?

#3994 Post autor: Ghostek » sob lip 09, 2016 21:34 pm

Theodore Shapiro - Ghostbusters
Za grosz oryginalności, ale score ma mocne momenty. Kiedy trzeba potrafi jebutnąć niezłą epiką, a kiedy trza wprowadzi nutkę grozy. Taki napisany od linijki, bardzo mainstreamowy miszmasz, raczej nie dający wielu powodów do malkontenctwa... No może tylko wśród zagorzałych wyznawców klasyka, do którego nie ma tu zbyt wielu odniesień (ale końcówka Battle of Times Square miażdży :shock: )
Obrazek

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26527
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Czego ostatnio słuchaliście?

#3995 Post autor: Koper » ndz lip 10, 2016 10:08 am

Są tam jakieś nawiązania do oryginału, a choćby do kultowej piosenki?
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10435
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: Czego ostatnio słuchaliście?

#3996 Post autor: Ghostek » ndz lip 10, 2016 11:22 am

No jedno takie cichociemne, a drugie tak jebutne, że kapcie z nóg i czapki z głów :)
Obrazek

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25098
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Czego ostatnio słuchaliście?

#3997 Post autor: Mystery » pn lip 11, 2016 18:28 pm

Fajny ten Ghostbusters, w sumie podobne pozytywne zaskoczenie jak przy Zoolander 2, nic szalenie odkrywczego, oparte o sprawdzone schematy, tym razem bardziej kina grozy, niż akcji, choć tej jest tu sporo i to na wysokim poziomie, a co do inspiracji to jednak jak dla mnie da się wyczuć tu przede wszystkim Younga ( choćby jeśli chodzi o perkusję), choć i takich klasyków jak Verdi ("Dies Irae" w "Behemoth") nie brakuje ;) Tematycznie tak jak i w Zoolander wszystko w głównej mierze oparte o jeden błahy motyw, ale tak dobrze to wszystko zorkiestrowane, że gra przyjemnie i co ważne przebojowo. Tematu z piosenki nie brakuje i występuje tu częściej niż 2 razy, choć jak już po niego sięgnięto to chciałoby się go więcej ("Battle of Times Square" - ciary!). Zaskakujące jak horrorowa jest ta ścieżka, wydaje się, że komedia, ale nie ma tu miejsca na lżejsze tony, całość jest niezwykle mocna i złowieszcza, a nawet klimatyczna (spodobał mi się otwierający "The Aldridge Mansion"). Co prawda posępne brzmienia, wybijają trochę z rytmu, ale druga część scoru, ostatnie 20parę minut, to już prawdziwa jazda bez trzymanki, gdzie z chóru i orkiestry wyciskane są ostatnie soki. Gromki chór, który jest wizytówką tej pracy co prawda zajeżdża miejscami trailerówą, ale jak już któryś raz tak słucham to jednak robi spore wrażenie, szczególnie jak podkręci się trochę głośniki :wink: Reasumując, bo muszę już szybko kończyć, niezła praca, do ponoć niezłego filmu.

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26527
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Czego ostatnio słuchaliście?

#3998 Post autor: Koper » pn lip 11, 2016 22:17 pm

Mystery pisze:do ponoć niezłego filmu.
come on, w to to nie uwierzę, widziałem zwiastun. :P
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10435
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: Czego ostatnio słuchaliście?

#3999 Post autor: Ghostek » wt lip 12, 2016 07:45 am

No im bardziej słucha się tego Ghostbusters, tym bardziej to się podoba. :) Nawiązania do Younga oczywiste, a i ten trailerowy ton niektórych fragmentów jakoś wybitnie nie przeszkadza. Jak to w filmie się dobrze sprawdzi, to będzie okazja nawet jakąś pozytywną ocenę postawić :)

The Priests - Tae Seong Kim

Obrazek

A tak sobie przytuliłem od niechcenia, ale po pierwszym odsłuchu - wielki szok!
Świetne słuchowisko nie popadające w jednolity ton. Owszem, sporo tu nawiązań między innymi do Zimmera, ale polichromatyka potrafi nieźle ryć banie. Oto bowiem w jednej chwili chóralne budowanie nastroju grozy, by za chwile postawić przed nami koncert organowy.
Przede wszystkim imponuje jak wiele można wycisnąć z muzyki sakralnej w połączeniu z iście hollywoodzkim epickim graniem. Przy tym kompozytor nie popada w manierę odgrzewania utartych form.

Jakby wydali to na CD to bym łykał bez zastanowienia. Niestety tylko mp3.
Obrazek

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13706
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Czego ostatnio słuchaliście?

#4000 Post autor: Kaonashi » wt lip 12, 2016 13:35 pm

Ghostek pisze:A tak sobie przytuliłem od niechcenia, ale po pierwszym odsłuchu - wielki szok!
Więcej Azjatów słuchać, to i przestałaby takie scory zaskakiwić. :P
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
qnebra
Zdobywca Oscara
Posty: 3217
Rejestracja: pn mar 11, 2013 12:28 pm
Lokalizacja: Zadupie Mordoru

Re: Czego ostatnio słuchaliście?

#4001 Post autor: qnebra » wt lip 12, 2016 19:50 pm

Panu Aaltio - Tale Of A Lake - piękna, bogata brzmieniowo i tematycznie praca oparta na tradycyjnej symfonice, połączonej w tym przypadku z eterycznym wokalem. Motyw przewodni niezwykle urokliwy, tak samo jak cały soundtrack. Taka miła, sympatyczna rzecz do odsłuchu.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59939
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Czego ostatnio słuchaliście?

#4002 Post autor: Adam » wt lip 12, 2016 20:26 pm

Ghostek pisze:No im bardziej słucha się tego Ghostbusters, tym bardziej to się podoba. :) Nawiązania do Younga oczywiste, a i ten trailerowy ton niektórych fragmentów jakoś wybitnie nie przeszkadza. Jak to w filmie się dobrze sprawdzi, to będzie okazja nawet jakąś pozytywną ocenę postawić :)

The Priests - Tae Seong Kim

Obrazek

A tak sobie przytuliłem od niechcenia, ale po pierwszym odsłuchu - wielki szok!
Świetne słuchowisko nie popadające w jednolity ton. Owszem, sporo tu nawiązań między innymi do Zimmera, ale polichromatyka potrafi nieźle ryć banie. Oto bowiem w jednej chwili chóralne budowanie nastroju grozy, by za chwile postawić przed nami koncert organowy.
Przede wszystkim imponuje jak wiele można wycisnąć z muzyki sakralnej w połączeniu z iście hollywoodzkim epickim graniem. Przy tym kompozytor nie popada w manierę odgrzewania utartych form.

Jakby wydali to na CD to bym łykał bez zastanowienia. Niestety tylko mp3.
Ghosti, Knashi dobrze prawi, weź się wciągnij np w dyskografię Iwashiro od początku do 2008 r szczególnie, albo Toshiyuki Watanabe, to będziesz się chciał ze mną potem wymieniać za swoje Hornery :P 8)
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10435
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: Czego ostatnio słuchaliście?

#4003 Post autor: Ghostek » wt lip 12, 2016 20:31 pm

Adam pisze: Ghosti, Knashi dobrze prawi, weź się wciągnij np w dyskografię Iwashiro od początku do 2008 r szczególnie, albo Toshiyuki Watanabe, to będziesz się chciał ze mną potem wymieniać za swoje Hornery :P 8)
No przy Iwashiro się nudzę jak mops. Nie działa na mnie również magia Hisaishiego (poza kilkoma wyjątkami), a już na pewno nie tych wszystkich skośnookich odpowiedzialnych za Godzille i tego typu kino. A ta praca akurat wydała mi się wyłamywać z tego grona. ;)
Obrazek

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59939
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Czego ostatnio słuchaliście?

#4004 Post autor: Adam » wt lip 12, 2016 20:33 pm

Ghostek pisze:No przy Iwashiro się nudzę jak mops.
a czego słuchałeś? bo on jest b.róznorodny, tzn był. póxniej z nim było jak z Barrym w "90 - pisał w 80% romansidła na autopilocie..
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10435
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: Czego ostatnio słuchaliście?

#4005 Post autor: Ghostek » wt lip 12, 2016 20:35 pm

Azumi, Red Cliff, Shinobi, 10 private travels, Friends forever, Snowy love fallin' in spring i kilka innych. W sumie tylko Shinobi jakoś mi podeszło. Reszta zieeeew
Obrazek

ODPOWIEDZ