Strona 18 z 20

Re: Fantastic Beasts (seria) - James Newton Howard (2016/2018)

: pt kwie 08, 2022 13:58 pm
autor: lis23
Nawet piosenka się nawinęła - pierwszy raz w serii ;)

Kolejny Howard prawdopodobnie bez CD, już trzeci z rzędu - tym bardziej smuci, że poprzednie części mają wydanie płytowe.

Re: Fantastic Beasts (seria) - James Newton Howard (2016/2018)

: pt kwie 08, 2022 14:47 pm
autor: Adam
nie spinajcie dupy, za tydzień albo dwa pewnie wleci CD-R na amazona.
a jak nie, to who cares, dwie pierwsze są ładnie wydane i wystarczy.

Re: Fantastic Beasts (seria) - James Newton Howard (2016/2018)

: pt kwie 08, 2022 20:36 pm
autor: narkoman
Ogólnie jestem już po filmie i w sumie to nie wiem jak go ocenić. Niby lepszy niż poprzednia część, ale to nic specjalnego ponieważ 2 część była tragicznie słaba. Jest przyzwoicie, coś się dzieje, na pewno jest dużo jaśniej ta fabuła poprowadzona, ale ogólnie rewelacji nie ma. Więcej niż 6/10 raczej ode mnie nie wpadnie. Co do muzyki natomiast to jest przyzwoicie. Usłyszałem parę nowych aranżów motywu Fantastycznych zwierząt i kilka motywów Williamsa a reszty nie dosłyszałem. Może sie nie skupiłem. Może na płycie muzyka wypadnie ciekawiej. W filmie oczywiście sprawdza się dobrze ale dla mnie to był raczej recykling poprzednich pomysłów i tyle.

Re: Fantastic Beasts (seria) - James Newton Howard (2016/2018)

: pt kwie 08, 2022 22:27 pm
autor: lis23
Recenzja "Na Ekranie" może mylnie opisuje ten film jako ostatni z serii, czy więc kończy się on sławetnym pojedynkiem, czy też nie?

Re: Fantastic Beasts (seria) - James Newton Howard (2016/2018)

: sob kwie 09, 2022 09:30 am
autor: narkoman
lis23 pisze:
pt kwie 08, 2022 22:27 pm
Recenzja "Na Ekranie" może mylnie opisuje ten film jako ostatni z serii, czy więc kończy się on sławetnym pojedynkiem, czy też nie?
Oj nie. To z pewnością nie jest ostatnia część. Nawet jeśli będzie ostatnia bo WB postanowi nie robić więcej to na pewno ostanią być nie miała. Zbyt dużo wątków niedomkniętych. Sam film jest właściwie pomostem między poprzednimi częściami a tymi wątkami związanymi bardziej z walką z Grindelwaldem. Więc fabularnie to dopiero początek. Szczególnie że fabuła dosyć wolnawo się w tym filmie rozwija. To niby ostatnie starcie Dubledora i Grindelwalda nie jest wgl jakimkolwiek starciem ostatecznym. To dopiero początek właściwie.
Spoiler:
I nie ma mowy o tym pojedynku wgl. To dopiero w przyszłości. Ja tylko przypominam, że oni mają w planach 5 części zrobić, więc jeszcze zostały im dwie. Czy zrobią ciężko powiedzieć, ale coś czuję że zrobią bo dosyć sporo ludzi ze mną na tym w kinie było więc chyba bilety się sprzedadzą.

Re: Fantastic Beasts (seria) - James Newton Howard (2016/2018)

: sob kwie 09, 2022 09:43 am
autor: bladerunner22
Dwie poprzednie płyty lepsze, tematyczność, więcej magii, wyróżniająca się muzyka akcji, na pewno czas tutaj ma kluczowe znaczenie przy odsłuchu, ale najciekawsze momenty scoru to tak naprawdę recykling z dwóch poprzednich części.Można było napisać coś ciekawszego. Liczyłem na więcej.Co do działania muzyki w filmie nie mam żadnych zarzutów. Wszystko ładnie się komponuje. :)

Re: Fantastic Beasts (seria) - James Newton Howard (2016/2018)

: sob kwie 09, 2022 10:03 am
autor: Adam
pierwsze 30 min to jakieś smuty, odechciało mi się słuchać od razu.
cd zbędne. dwie poprzednie wystarczą na półce

ps. - bladu żyje :o czekamy na dziekana!

Re: Fantastic Beasts (seria) - James Newton Howard (2016/2018)

: sob kwie 09, 2022 12:40 pm
autor: Pawel P.
Nie zachwycił mnie ten film, ale lepszy niż poprzednia część.
https://kultura.onet.pl/film/recenzje/f ... ow/0yrqczh

Co do muzyki, w filmie mi się podobała, w tej streamingowej kobyle już mniej, bo duzo underscore'u. Myślę, że gdyby wycięto z tego 2/5, rozsądnie poukładano i zrobiono 60-minutowy album, nawet niech będzie 70-minutowy, to byłoby okej. A tak zapowiada się trzeci z rzędu JNH bez płyty. Szkoda.

Re: Fantastic Beasts (seria) - James Newton Howard (2016/2018)

: ndz kwie 10, 2022 11:28 am
autor: bladerunner22
no niezły fail tym bardziej, że mam wszystkie części mam na CD i na vinylu.

Re: Fantastic Beasts (seria) - James Newton Howard (2016/2018)

: ndz kwie 10, 2022 12:54 pm
autor: Mystery
Widziałem, że poprzednie części chodzą po 30 dyszki na amazonie, ale jakoś nigdy nie czułem potrzeby posiadania tego, także, po trzeciej części płakać nie będę, a patrząc na tracklistę to nawet nie chce mi się tego póki co słuchać.

Re: Fantastic Beasts (seria) - James Newton Howard (2016/2018)

: ndz kwie 10, 2022 13:53 pm
autor: lis23
Ja nie żałuję posiadania, zwłaszcza Deluxe do jedynki, gdzie druga płyta jest na prawdę fajna.
Tutaj przesłuchałem kilka końcowych utworów i jest bardzo ładnie, więc też nie pogardziłbym CD - wolę takiego Howarda, niż Śnieżkę i Łowcę czy Green Lanthera.

Re: Fantastic Beasts (seria) - James Newton Howard (2016/2018)

: ndz kwie 10, 2022 14:22 pm
autor: Adam
Nudny i nieangażujący film. Ciemna kolorystyka nie pomaga, momentami to prawie nic nie widać w prologu. Mads na plus i lepiej od Deepa. No i chyba od zawsze jego pierwszy punkt w każdym kontrakcie brzmi „nie tykać mojej fryzury” bo od 25 lat w każdym filmie ma ten sam zaczes :P

Muzyka sobie jest i tyle. Obudziłem się jak weszły tematy Williamsa przy Hogwarcie. A coś się zaczyna dynamiczniej muzycznie dziać dopiero w ostatnim akcie.

Re: Fantastic Beasts (seria) - James Newton Howard (2016/2018)

: pn kwie 11, 2022 18:05 pm
autor: bladerunner22
Chce vinyl :shock:

Re: Fantastic Beasts (seria) - James Newton Howard (2016/2018)

: pn kwie 11, 2022 21:35 pm
autor: Pawel P.

Re: Fantastic Beasts (seria) - James Newton Howard (2016/2018)

: wt kwie 12, 2022 13:13 pm
autor: Wawrzyniec
W sumie mogli by już dać ten piąty film i ten finalny pojedynek Dumbledore'a z Grindelwaldem. A tak to trochę te filmy stają się takimi zapychaczami i to z dość powtarzającymi się motywami. A więc znowu ktoś jest aresztowany i musi się udać do jakiegoś magicznego miejsca, później trzeba z niego uciec walczyć z ochroną ministerstw magii.
W ogóle nie spodziewałem się, że ten film będzie kampanią wyborczą w świecie czarodziejów. Niby fajnie, że w filmie pojawia się Berlin, naturalnie jako złe miasto, no ba. 8) ale wszystko to staje się za bardzo przyziemne, a za mało magiczne.

Dlatego mimo wszystko pozytywnie oceniam muzykę Jamesa Newtona Howarda. Spełnia ona swoją funkcję oprawy do... thrillera politycznego. Dlatego też nie ma tu aż tak wiele przygodowego grania. Ale muzyka ma klimat, chórki jak zawsze ładne, a cytowanie Johna Williamsa bardzo udane. Chociaż użycie motywu z "Inwazji Listów" z Kamienia Filozoficznego mocno mnie zaskoczyło.

Album za długi, ale da się z niego ułożyć dobrą playlistę. Chociaż też zabrakło takiego zgniatacza jąder jak "Wands Into Earth". Cóż JNH ma jeszcze dwa filmy na epickie granie. O ile te filmy rzeczywiście będą epickie.

Tak na razie filmowo ta część to taka średnia rzecz, a muzycznie jestem jednak na tak.