Muzyka filmowa - Forum FilmMusic.pl

Koper pisze: ↑

pt mar 09, 2018 17:35 pm

Nie zapominajmy o "Milczeniu"

Tam świerszcze były, tylko dalej trwają spory czy to element oprawy muzycznej, czy też po prostu przypadkiem nagrały się na planie filmu.

Dzieki, za propozycje. Akurat z Milczenia słuchałem - były świerszcze, w filmie muzyki prawie nie słychać, ale ro, co udostępniono poza filmem, ma muzykę - różne te odgłosy japońskich instrumentów, "zgrzyty".

Podoba mi się, niebanalna, surowa ścieżka, z wieloma ciekawymi utworami i intrygującymi momentami (Tree Synthesisers, Sandy's Necklace, Nausea, The Hunt, czy zjawiskowe YWNRH), choć miejscami rzeczywiście przesadzona i niewygoda (Playground (Bass Clarinet), Votto). Ciekawym jak wypada w filmie, bez niego 3,5 można dać.

OK, kolejny soundtrack do przesluchania dodany do mojej listy. W ogole cos sie bardziej aktywny Jonny Greenwood zrobil ostatnio w filmowce. #mareklachapproves

Maras, czekamy

Marek Łach, czekamy

OK nie jest to muzyka z gatunku miła, łatwa i przyjemna. Ale jest coś intrygującego w niej i jest mega niebanalna. Miejscami przesadzona, ale miejscami ciekawa. Trzy Syntezatory mnie zahipnotyzowały.

Marek Łach, czekamy.

Ok, to teraz w takim razie:

Babuch, czekamy.

Babuch??? Przecież on od lat jest na emeryturze.

Jeden znajomy widział ten film i rozplywa się nad muzyką Greenwooda i jak spisuje się w obrazie.

#MarekŁachCzekamy

Warto też zaznaczyć, że kobieta jest reżyserem tego filmu, a więc #siłakobiety.

W sumie już nie wiem jak bardziej zachęcić Marka do recenzji?

Film jest... mocno porąbany... Muzyka? Momentami strasznie głośna.

Finiks nie gra w normalnych filmach