Daniel Pemberton - King Arthur: Legend Of The Sword (2017)
Re: Daniel Pemberton - King Arthur: Legend Of The Sword (2017)
1. From Nothing Comes a King
2. King Arthur: Legend of the Sword
3. Growing Up Londinium
4. Jackseye’s Tale
5. The Story of Mordred
6. Vortigen and the Syrens
7. The Legend of Excalibur
8. Seasoned Oak
9. The Vikings & The Barons
10. The Politics & The Life
11. Tower & Power
12. The Born King
13. Assassins Breathe
14. Run Londinium
15. Fireball
16. Journey to the Caves
17. The Wolf & The Hanged Men
18. Camelot in Flames
19. The Lady in the Lake
20. The Darklands
21. Revelation
22. King Arthur: Destiny of the Sword
23. The Power of Excalibur
24. Knights of the Round Table
25. King Arthur: The Coronation
26. Sam Lee - The Devil & The Huntsman (Song)
2. King Arthur: Legend of the Sword
3. Growing Up Londinium
4. Jackseye’s Tale
5. The Story of Mordred
6. Vortigen and the Syrens
7. The Legend of Excalibur
8. Seasoned Oak
9. The Vikings & The Barons
10. The Politics & The Life
11. Tower & Power
12. The Born King
13. Assassins Breathe
14. Run Londinium
15. Fireball
16. Journey to the Caves
17. The Wolf & The Hanged Men
18. Camelot in Flames
19. The Lady in the Lake
20. The Darklands
21. Revelation
22. King Arthur: Destiny of the Sword
23. The Power of Excalibur
24. Knights of the Round Table
25. King Arthur: The Coronation
26. Sam Lee - The Devil & The Huntsman (Song)
Ostatnio zmieniony czw maja 04, 2017 23:17 pm przez Adam, łącznie zmieniany 1 raz.
#FUCKVINYL
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 13259
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Daniel Pemberton - King Arthur: Legend Of The Sword (2017)
Ale ja nie narzekam, po prostu nie znam gościa i tyle Mimo wszystko, z chęcią przesłucham i jak będzie dobre to się ucieszę. Po prostu, obawiam się o ten film, gdyż zwiastuny nie zachęcają, a wręcz przeciwnie.Wawrzyniec pisze: ↑sob mar 25, 2017 21:05 pmOj, naprawdę Myślałem, ze lis23 się ucieszy, że nie kolejny klon Zimmera, czy sam Zimmer, a tutaj narzeka na Pembertona, który akurat może tutaj stworzyć naprawdę coś ciekawego.
Trailer na razie mnie nie zachwyca i zachęca, ale muzycznie może być ciekawie i oby Pemberton dołączył do zacnego grona, w którym znajdują się chociażby Hans Zimmer, czy Trevor Jones.
Tylko On, Williams John
Tylko on, Elton John
Tylko on, Elton John
Re: Daniel Pemberton - King Arthur: Legend Of The Sword (2017)
Mamy pierwszego reprezentanta scoru:
3. Growing Up Londinium
https://www.youtube.com/watch?v=e2LLS33eQvk
i końcową jak się okazuję piosenkę:
26. The Devil & The Huntsman
https://www.youtube.com/watch?v=yGnfFW-vyzU
"The Man from U.N.C.L.E." w czasach arturiańskich, czemu nie
3. Growing Up Londinium
https://www.youtube.com/watch?v=e2LLS33eQvk
i końcową jak się okazuję piosenkę:
26. The Devil & The Huntsman
https://www.youtube.com/watch?v=yGnfFW-vyzU
"The Man from U.N.C.L.E." w czasach arturiańskich, czemu nie
Re: Daniel Pemberton - King Arthur: Legend Of The Sword (2017)
Zapowiada się interesująco.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
- DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7855
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
Re: Daniel Pemberton - King Arthur: Legend Of The Sword (2017)
No przyznam, że nie tego się spodziewałem, ale w sumie czemu nie. Brzmi fajnie.
Fe.
Cóż za score, Howard Shore.
Cóż za score, Howard Shore.
Re: Daniel Pemberton - King Arthur: Legend Of The Sword (2017)
Bez wątpienia brzmienie ciekawe, z tymże mam nadzieję, że score nie skończy się na takim elektroniczno-perkusyjnym naparzaniu.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 13259
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Daniel Pemberton - King Arthur: Legend Of The Sword (2017)
Takiej właśnie rąbanki się obawiałem ... zero klimatu, zero mistycyzmu, zero potężnej symfoniki i chórów ...
Tylko On, Williams John
Tylko on, Elton John
Tylko on, Elton John
Re: Daniel Pemberton - King Arthur: Legend Of The Sword (2017)
Zero Giacchino i Williamsa...
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
Re: Daniel Pemberton - King Arthur: Legend Of The Sword (2017)
No tak, Guy Ritchie i Pemberton, muzycznie to musiał być nowy "First Knight" Można się się było spodziewać muzy w stylu Sherlocków, ale póki co pierwszy z 25 utworów brzmi bardziej w stylu "U.N.C.L.E." i dobrze, choć podobnie jak Kaonashi mam nadzieję, że nie zamknie się to w jednym stylu i chórów czy symfoniki również nie zabraknie
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 33963
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Daniel Pemberton - King Arthur: Legend Of The Sword (2017)
Ciekawe, a dla tych co narzekają to niech zobaczą sobie zwiastuny, gdzie w filmie o Królu Arturze, mamy Afro-Agnlo-Sasów, Azjatów, Davida Beckhama,
i słonie. Akurat mistycyzmu to się po tym filmie nie spodziewam, a typowego dla Guy'a Ritchiego montażu i sceny walki na pięście, boksu w slow-motion w obskurnym i brudnym miejscu ze spoconymi mężczyznami, z czego jeden będzie super wysportowany z kaloryferem.
I sądzę, że do takiego typu kina ta muzyka będzie pasowała jak ulał.
A piosenka bardzo fajna i akurat coś bohaterskiego i z siłowni ma.
i słonie. Akurat mistycyzmu to się po tym filmie nie spodziewam, a typowego dla Guy'a Ritchiego montażu i sceny walki na pięście, boksu w slow-motion w obskurnym i brudnym miejscu ze spoconymi mężczyznami, z czego jeden będzie super wysportowany z kaloryferem.
I sądzę, że do takiego typu kina ta muzyka będzie pasowała jak ulał.
A piosenka bardzo fajna i akurat coś bohaterskiego i z siłowni ma.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: Daniel Pemberton - King Arthur: Legend Of The Sword (2017)
Ten film to będzie katastrofa.. score się ino zmarnuje.
#FUCKVINYL
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 33963
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Daniel Pemberton - King Arthur: Legend Of The Sword (2017)
Beckham to nawet mówi w tym filmie:
https://www.youtube.com/watch?v=Svet_kgDtYw
A muzycznie po filmowych klipach to zapowiada się wyjątkowo oryginalna ilustracja, czy aż nie za bardzo?
https://www.youtube.com/watch?v=0o757fqz3WU
https://www.youtube.com/watch?v=DaTDKCiX5vs
Np. jeżeli to jest na poważnie podkład, to odważnie:
https://www.youtube.com/watch?v=q2kM3-DWDXI
https://www.youtube.com/watch?v=Svet_kgDtYw
A muzycznie po filmowych klipach to zapowiada się wyjątkowo oryginalna ilustracja, czy aż nie za bardzo?
https://www.youtube.com/watch?v=0o757fqz3WU
https://www.youtube.com/watch?v=DaTDKCiX5vs
Np. jeżeli to jest na poważnie podkład, to odważnie:
https://www.youtube.com/watch?v=q2kM3-DWDXI
#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: Daniel Pemberton - King Arthur: Legend Of The Sword (2017)
ciężko przebrnąć przez album (który w wersji cyfrowej ma dołożone jeszcze po ostatniej piosence 6 bonusowych traków trwających przeszło 15 minut, co daje monstrualne 91 minut).. Całość brzmi jak bardziej rozbudowany budżetowo/wykonawczo (ale tylko momentami!) temptrack z Vikingów Morrisa tak to po prostu kolejny sezon vikingów duuuże rozczarowanie dla mnie, totalnie nie takiego klimatu się spodziewałem... ciężko ocenić bo nie przebrnąłem przez całość stąd wstrzymuje się od oceny ale dobrze to tu nie jest, chyba że dla hardkorów vikingów Morrisa (o ile są tacy w ogóle?) Alien położony, Artur położony.... ekstra
#FUCKVINYL
Re: Daniel Pemberton - King Arthur: Legend Of The Sword (2017)
No to jak tam, zmiana nastawienia?
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
Re: Daniel Pemberton - King Arthur: Legend Of The Sword (2017)
Na szczęście Bates wszystkich pozamiatał i jeszcze tyle tytułów przede mną
#FUCKVINYL