City of Prague Philharmonic Orchestra
Oto moja skromna lista tego, czym Prażanie dorównują oryginałom i nieraz je przewyższają:
Morricone:
My Name Is Nobody
Exorcist 2: Heretic – Raegan’s Theme
Pirates Of The Carribean – o wiele wiele bije oryginały
El Cid – miażdży na każdej linii
Gladiator Suite – Hansu
The Mummy Returns Main Theme – suitka z Mumii Alana, uzupełniona o nieobecne na albumie fantastyczne napisy końcowe – cudeńko!
Powder Theem – J. G – fantastyczne wykonanie, z naciskiem na smutne trąbki, sliczne
First Knight Suite
John Barry – w wykonaniu Prażan, moim zdaniem swietne, bardzo orkiestrowe wersje Bondowskich tematów – ze szczególnym naciskiem na bajeczne „We Have All The Time…”, liryczne „All Time High” i instrumentalną wersje „The Living Daylights”. + oczywiscie Born Free i kilka innych
Romeo i Julia, Nino Rota – absolutny majstersztyk!
Z Williamsem jest już różnie, bowiem dorównać London Symphony Orchestra pod batutą Johna jest bardzo trudno, aczkolwiek mi podobają się Raiders March i Superman.
Bardzo podoba mi się marsz imperialny, ze swietnie wyeksponowaną perkusja
Jest tego oczywiście duzo wiecej, lecz czekam na propozycje innych!
Mam też nadzieję, że to Prażanie nagrają Conana complete, jesli miałby wyjsc, i chętnie usłyszę także pełny The Teen Commandments Bernsteina
Morricone:
My Name Is Nobody
Exorcist 2: Heretic – Raegan’s Theme
Pirates Of The Carribean – o wiele wiele bije oryginały
El Cid – miażdży na każdej linii
Gladiator Suite – Hansu
The Mummy Returns Main Theme – suitka z Mumii Alana, uzupełniona o nieobecne na albumie fantastyczne napisy końcowe – cudeńko!
Powder Theem – J. G – fantastyczne wykonanie, z naciskiem na smutne trąbki, sliczne
First Knight Suite
John Barry – w wykonaniu Prażan, moim zdaniem swietne, bardzo orkiestrowe wersje Bondowskich tematów – ze szczególnym naciskiem na bajeczne „We Have All The Time…”, liryczne „All Time High” i instrumentalną wersje „The Living Daylights”. + oczywiscie Born Free i kilka innych
Romeo i Julia, Nino Rota – absolutny majstersztyk!
Z Williamsem jest już różnie, bowiem dorównać London Symphony Orchestra pod batutą Johna jest bardzo trudno, aczkolwiek mi podobają się Raiders March i Superman.
Bardzo podoba mi się marsz imperialny, ze swietnie wyeksponowaną perkusja
Jest tego oczywiście duzo wiecej, lecz czekam na propozycje innych!
Mam też nadzieję, że to Prażanie nagrają Conana complete, jesli miałby wyjsc, i chętnie usłyszę także pełny The Teen Commandments Bernsteina
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 33954
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
A ja jakoś miłośnikiem Prażan nie jestem. Np. "Pirates of the Caribbean" nad którymi wszyscy tak się zachwycają ja wolę w wersji oryginalnej. Czegoś mi zawsze brakuje w tym wersjach praskiej orkiestry. Takie moje skromne zdanie.
Nie tylo trudno co niemożliweZ Williamsem jest już różnie, bowiem dorównać London Symphony Orchestra pod batutą Johna jest bardzo trudno
#WinaHansa #IStandByDaenerys
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26158
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
a Ty już przestań z tym swoim fanbojstwem.
Turek, dzięki za listę. W sumie nie słyszałem Morricone w wydaniu Prażan, trza będzie obadać. A "First Knight" brzmi bardzo fajnie ale też te chóry jakoś tak mi dziwnie... nie wiem czemu.
Turek, dzięki za listę. W sumie nie słyszałem Morricone w wydaniu Prażan, trza będzie obadać. A "First Knight" brzmi bardzo fajnie ale też te chóry jakoś tak mi dziwnie... nie wiem czemu.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
Zgadzam sie z tobą Koper,ale nie zmienie to faktu,że w przypadku Piratów brakuje jej tego pazura jak nie jest podrasowana elektroniką.Koper pisze:ale ta muzyka w ogóle jakoś brzmi. A nie płasko i sztucznie, niczym wersja demo, w przypadku badeltowej jedynki. Słychać orkiestrę, instrumenty i nie brzmi to jak utwór na techno-party.
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26158
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
W przypadku jedynki to raczej samplowanie, jak podrasowywanie. I ja tam zawsze wolę czystą orkiestrę od brzmienia RCP.dziekan pisze:Zgadzam sie z tobą Koper,ale nie zmienie to faktu,że w przypadku Piratów brakuje jej tego pazura jak nie jest podrasowana elektroniką.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 33954
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Bo co?Koper pisze:a Ty już przestań z tym swoim fanbojstwem.
Posłuchaj Ty sobie takiego "Krakena" czy "Davy Jones" w obu wersjach i słyszysz różnicę. A w ogóle "trójka" jest bardzo dobrze rozpisana na orkiestrę i brzmi to na płycie bardzo dobrze i w ogóle nie sztucznie, o czym może sam Babuch napisać.
A po za tym ciekaw jestem jakie byłoby Twoje opinie, gdyby tak Prażanie zabrali się za "Conana"?
#WinaHansa #IStandByDaenerys
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9316
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Jest tu jedna poważna różnica. Prażanie nie muszą reorkiestrować Conana, muszą zaś reorkiestrować Zimmera.
Wielu fanów ścieżki i samego Poledourisa marzy o rerecordingu Conana, z trzech powodów: 1. muzyki jest za mało, 2. jakość nagrania jest fatalna na obu wydaniach, choć poprawa na Varese jest ewidentna, 3. Wykonanie orkiestry kuleje i mówią o tym wszyscy.
Jest więc duża opcja, że w rerecordingu Conan barbarzyńca wyszedł by lepiej od oryginału.
Wielu fanów ścieżki i samego Poledourisa marzy o rerecordingu Conana, z trzech powodów: 1. muzyki jest za mało, 2. jakość nagrania jest fatalna na obu wydaniach, choć poprawa na Varese jest ewidentna, 3. Wykonanie orkiestry kuleje i mówią o tym wszyscy.
Jest więc duża opcja, że w rerecordingu Conan barbarzyńca wyszedł by lepiej od oryginału.