Muzyka filmowa - Forum FilmMusic.pl

Dragonstone <3

Przesłuchane, jest słabiej niż w sezonie szóstym tak całościowo, może ze dwa, trzy wyróżniające się fragmenty muzyczne których teraz nie mogę znaleźć. Podejrzewam, że końcówka siódmego odcinka będzie dobrze słyszalna pod względem muzycznym.

Wyczuwam lekki spadek formy. Nie czuć już takiego powiewu świeżości jak przy 6 sezonie. W dużej mierze dzięki Light of the Seven. Najbardziej owocny i robiącym największe wrażenie jest chyba temat Danuty(Dragonstone,Shall We Begin,The Spoils of War,Against All Odds,Gorgeous Beasts), który po jakimś czasie jednak może się znudzić, gdyż pojawia się chyba z 5 razy w przeciągu całego albumu. Jest kilka ciekawych, spokojniejszych momentów jak Dragonglass, Truth czy See You for What You Are (wyczuwam w nich jakiś wspólny temat Jona i Danki, ale mogę się mylić). A najbardziej udanym jest chyba aranżacja głównego tematu na fortepian i chór w utworze Winter is Here. Oprócz tego mamy stare tematy Winterfell, Lannisterów, które po milionach odsłuchów nie robią na mnie żadnego wrażenia. Tak jak muzyka akcji, nigdy jej w Grze o Tron nie lubiłem i raczej to się nie zmieni. Zapomniałem dodać o lekkich nawiązaniach do Light of the Seven w końcówkach utworów The Long Farewell i No One Walks Away From Me, które stały się chyba tematem Cersei gdy jest w złym humorze (Mad Queen) Na razie daję 3, w poniedziałek obejrzę ostatni odcinek i przesłucham jeszcze raz może się coś zmieni.

PS. A i ten dziki chór w The Army of The Dead wykrzykujący SA TE JA SA! też ciekawy chociaż nic oryginalnego. W końcu jakiś temat dla Króla!

Linia basowa z Light of the Seven pojawia się też w Spoils of War, zresztą w serialu było ją słychać choćby w scenach ze skorpionem, więc faktycznie, robi się z tego jakiś podtemat dla Cersei.

ale przecież ona jest Nocnym Królem

czo

Cersei to Nocny Król. zauważcie że nigdy nie pokazują scen z nią jak jest Nocny Król

Adam pisze: ↑

pt sie 25, 2017 15:51 pm

Cersei to Nocny Król. zauważcie że nigdy nie pokazują scen z nią jak jest Nocny Król

Coś w tym jest

to ona, mówię wam

Nocny Król to Conan, mówię wam

O nie, szofer w RCP Już wolałem wnosić fortepian. Ciekawe co jest następne...

Pisz więcej, to się dowiesz

dobry album, ma trochę uderscoru i mroku, ale podoba mi się równie jak S6. dwa najlepsze sezony muzycznie