Muzyka filmowa - Forum FilmMusic.pl

Ghostek pisze: ↑

śr paź 25, 2023 12:15 pm

Biłem się sam ze sobą przez ostatnie tygodnie czy to zamówić, czy nie. No to teraz mogę już spać spokojnie. Kasa zostanie w kieszeni.

W sumie też się nie zdecydowałem. I niestety chyba już dochodzę do tego etapu, gdzie uważam, że rzeczywiście płyty CD robią się przeszłością. I wtedy naprawdę zastanawiam się czy kupowanie soundtracków CD nie podchodzi już pod bycie kolekcjonerem, który zdobyty nabytek nawet nie wyciąga z folii, tylko trzyma tak zapakowany, aby tak sobie leżał, zapakowany.

Zawsze można być kolekcjonerem i zarazem słuchać tych płyt. Ja robię takie z Enniem, ale faktycznie, to ostatni twórca, którego płyty jeszcze kupuję.

Nie bardzo rozumiem... To, że wychodzi teraz znikoma ilość scorów na CD, ma z automatu oznaczać, że mam się obrażać na wydawców i nie kupować nic, nawet jeśli w tej znikomej ilości wydawanych na CD scorów, będzie coś, co zasługuje według mojego gustu by to mieć i kupić ?? Straszna brednia Po prostu trzeba się pogodzić, że zamiast 20 płyt rocznie będzie się kupowało dwie, czy trzy. Oczywiście nie chodzi o to, by kupować na siłę czy jak leci, ja tak nigdy nie robiłem, nawet w złotych czasach CD, ale nie wierzę, że dziś nikt nie znajdzie niczego dla siebie wartego kupienia w aktualnie wydawanych scorach na CD.

Ja wziąłem Oppenheimera, bo wiedziałem, że kiedyś będę żałował, że go nie kupiłem, szczególnie jak nie będzie już dostępny i patrząc jakie ceny będzie osiągał. A ostatnio z nowości kupuje tylko moje ulubione soundtracki z danego roku, w tamtym choćby Batmana, Pierścienie czy God of War i autentycznie były to moje 3 ulubione soundtracki 2022, które dobrze jest mieć i do których wiem, że będę wracać i pozostaje się tylko cieszyć, że zostały wydane co takie oczywiste przecież nie było. Rzecz jasna czasami chciałby się więcej, np takiego Lightyeara, no ale jak teraz wygląda rynek każdy wie i nie ma co płakać, tylko przyjąć realia na klatę. W tym roku jakichś zgniataczy "must have" raczej dla mnie nie było, ale myślę, że w kilka tytułów jak właśnie "Oppen" trzeba się było zaopatrzyć

Ja ani nie mam Oppenheimera, ani ostatniego Indy'ego, ani nie zamawiam to nowe super duper wydanie Solo.
Wszystkie soundtracki bardzo lubię, ale jednak kupując albumy w przeszłości, lubiłem je otwierać i słuchać. Do idei, że soundtracki mają być jak kolekcja znaczkowy, czy motyli, nie do końca mnie przekonuje.

Czy ktoś kto kupił ten soundtrack mógłby się pochwalić jak wygląda CD? Rozumiem, że już sountrack na CD nie jest dostępny?

Tu są foty.
https://www.reddit.com/r/HD_MOVIE_SOURC ... dtrack_cd/

A soundtrack jest znów dostępny na Mondo.
https://mondoshop.com/products/oppenhei ... ndtrack-cd

śpieszmy się kupować małe dodruki, tak szybko odchodzą

Będzie koncert z muzyką z "Oppenheimera", ale niestety w Los Angeles:
https://filmmusicreporter.com/2023/12/1 ... announced/

Opp wraca do IMAXa od 12 stycznia, w tym też do największego i najlepszego IMAXa 70MM (w PL takich nie ma, a najbliżej w tej części EU jest po jednym w Pradze i Londynie)

A jednak soundtrack trafi na Amazon z oficjalnej dystrybucji, nie przewidzisz
https://www.amazon.pl/Oppenheimer-Origi ... 102&sr=8-1

Opek wraca do IMAXa również u nas, ale później i na 3 dni - 26-28.01.

Zwycięski Team i naturalnie jest i Ludwig.