John Williams - Indiana Jones and the Dial of Destiny (2023)

[galljaronim]

Ktoś się dołącza do zakupów? Mam jeszcze jedno wolne miejsce w koszyku

[Adam]

poleży

[lis23]

Czy w filmie poza muzyką są jakieś piosenki z epoki? To w końcu 1969 rok i dawanie piosenek jest ostatnio w modzie.

[galljaronim]

Czy w filmie poza muzyką są jakieś piosenki z epoki? To w końcu 1969 rok i dawanie piosenek jest ostatnio w modzie.

Oby nie Jak będę sobie chciał posłuchać piosenek z epoki, to włączę składankę na youtube. To musi być czysty Williams.

[Pawel P.]

Czy w filmie poza muzyką są jakieś piosenki z epoki? To w końcu 1969 rok i dawanie piosenek jest ostatnio w modzie.

Pojawia się kilka, ale chwilami, w dalekim tle. Stonesi, Beatlesi. Nic w rodzaju The Fabelmans, gdzie jest tego sporo.

[lis23]

Muzyka już hula w necie, ciekawe, ile jest utworów i czy dadzą cyfrowo całą muzykę czy tylko to, co wyjdzie na fizycznym wydaniu?

[Wawrzyniec]

Oglądnąłem sobie na YouTubie filmik od Critcal Drinkera, który mówi, że ten film kosztował prawie 300 milionów dolarów i to nie wliczając kosztów na promocję. To w sumie musiałby chyba zarobić bilion, aby można było mówić o zysyku.

Spoiler:

youtu.be/8KG-SfghRJE

Muzyka już hula w necie, ciekawe, ile jest utworów i czy dadzą cyfrowo całą muzykę czy tylko to, co wyjdzie na fizycznym wydaniu?

Naprawdę?! Na razie nigdzie jej jeszcze nie widzę.

[lis23]

Z tego co znalazłem:

Szybcy i wściekli 10 - 340 milionów dolarów
Indiana Jones i Artefakt przeznaczenia – 295 milionów dolarów
Mission: Impossible – Dead Reckoning Part 1 – 290 milionów dolarów
Strażnicy Galaktyki 3 - 250 milionów dolarów
Mała syrenka - 250 milionów dolarów
Elemental - 200 milionów dolarów

[Adam]

tylko że w przypadku Indiany, Wściekłych, Guardianów i M:I to z 1/3 ~ 1/2 budżetu to gaże plejady gwiazd.

[lis23]

W kwestii piosenek w filmie:


Magical Mystery Tour: The Beatles
Space Oddity performed: David Bowie
The Girl From Ipanema: Stan Getz, Joao Gilberto, Astrud Gilberto
Fly Me to the Moon performed: Tom Jones
Chromo Meringue: Les Aiglons de Basse Terre
La Fogaraccia by Nino Rota
Lili Marleen
Pulse of the City
I Scream, You Scream, We All Scream for Ice Cream

[Pawel P.]

Muzyka hula tam, gdzie jest strefa czasowa, w której może hulać. Zaraz pewnie się rozhula, ale na pohybel piratom poczekam do północy.

Tracklista. Uważajcie, bo są spoilery.

Spoiler:

1 Prologue To Indiana Jones And The Dial Of Destiny (6:00)
2 Helena's Theme (3:30)
3 Germany, 1944 (4:42)
4 To Morroco (3:21)
5 Voller Returns (3:06)
6 Auction At Hotel L'Atlantique (2:58)
7 Tuk Tuk In Tangiers (3:35)
8 To Athens (2:17)
9 Perils Of The Deep (2:31)
10 Water Ballet (4:53)
11 Polybius Cypher (2:39)
12 The Grafikos (4:39)
13 Archimedes' Tomb (3:01)
14 The Airport (4:46)
15 Battle Of Syracuse (2:50)
16 Centuries Join Hands (3:02
17 New York, 1969 (4:17)
18 Helena's Theme (For Violin And Orchestra) (4:59)

67 Minute

Up on AppleMusic NZ
https://music.apple.com/nz/album/indian ... 1693678408


Oj dużo będzie niewydanego, dużo.

[qnebra]

tylko że w przypadku Indiany, Wściekłych, Guardianów i M:I to z 1/3 ~ 1/2 budżetu to gaże plejady gwiazd.

W tym przypadku to gaże, przestoje w produkcji, wypadki Forda, ubezpieczenie, protokoły covidowe, koszty postprodukcji. Łączny budżet szacuje się gdzieś w okolicach 350 mln, te 300 baniek to było w zeszłym roku.

[lis23]

Nie ma żadnego end credits jak w przypadku poprzednich części? ...

[MichalP]

Widze, ze Williams wydal typowego Williamsa. Mangold zachwalal te 120 minut skomponowanej zajebistej muzyki, a sam Williams wydal 60 minutowy sampler. Przynajmniej nie ma w uj powtorek Raiders March. Ale za to jest 2 razy Helena's Theme. Dobrze, ze przynajmniej inne aranzacje. Ale troche szkoda bo przy swoich ostatnich wydaniach z Gwiezdnych Wojen i poprzedni Indiana Jonesa zapelnial plyty prawie na maksa - grubo ponad 70 minut. Moze Disney jakiegos Deluxa szykuje na pozniej

[lis23]

Jestem trochę rozczarowany ...
"Królestwo Kryształowej Czaszki" było krytykowane za ilustracyjność ale tam był temat główny, był temat Czaszki, Mutta i tej Rosjanki, były dwa utwory z muzyką źródłową + finał z nową aranżacją Raiders March a tutaj po czterech utworach szykuje się chyba najsłabszy Williams od wielu lat, bo jest tylko temat Heleny a już pierwszy utwór na albumie jest taki sobie.