John Powell - Solo: A Star Wars Story (2018)

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9827
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: John Powell - Solo: A Star Wars Story (2018)

#481 Post autor: Wojteł » pt cze 22, 2018 01:09 am

No problem w tym, że Solo, mimo, że był słabiutki, to miał w sobie więcej ducha oryginalnych SW i nie był tak wrogo nastawiony do fandomu, w przeciwieństwie do epizodów, które mają się całkiem dobrze.
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10220
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: John Powell - Solo: A Star Wars Story (2018)

#482 Post autor: Ghostek » pt cze 22, 2018 08:03 am

Prawda li to. Szkoda mi troche tego filmu bo mimo głupotek był całkiem ok rozrywką. A przez to w chooj pójdzie cała idea A Star Wars Story.
Obrazek

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 23256
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: John Powell - Solo: A Star Wars Story (2018)

#483 Post autor: Mystery » pt cze 22, 2018 08:32 am

Jak to, to nie będzie trylogii Hana Solo? :P :wink:
A Disney już wstrzymał prace nad wszystkimi spin-offami. Mają się skupić nad nową trylogią Riana Johnsona.

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10220
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: John Powell - Solo: A Star Wars Story (2018)

#484 Post autor: Ghostek » pt cze 22, 2018 08:36 am

To sie nazywa załatwianie sprawy od dupy strony :)
Obrazek

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58232
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: John Powell - Solo: A Star Wars Story (2018)

#485 Post autor: Adam » pt cze 22, 2018 08:53 am

gość który jest powodem upadku Solo dostaje kolejną trylogię. fucking logic :P
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 33874
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: John Powell - Solo: A Star Wars Story (2018)

#486 Post autor: Wawrzyniec » pt cze 22, 2018 11:24 am

Adam pisze:
czw cze 21, 2018 23:12 pm
wyjdzie mniej niż budżet bez promocji :> dobrze im tak!!! no more Disney Star Wars shit :!:
coż, dojebali se Last Jedi - masa moich znajomych do dziś nie widziała Solo z tego powodu, nawet mimo tego że mogą mieć za free seans na karty unlimited..
Ja do tej pory nie widziałem :mrgreen:

Logika Lucasfilm In Name Only:
Fani: Kochamy Obi-Wana i Ewana McGregora, nie lubimy The Last Jedi Riana Johnsona.
Lucasfilm In Name Only: Robimy trylogię Riana Johnsona, Obi-Wan Spin Off nie powstaje.

Przy czym Obi-Wan Kenobi to jedna z moich ulubionych postaci i patrząc co spotkało Luke'a Skywalkera to niech lepiej zostawią Bena w spokoju.

Obrazek
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58232
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: John Powell - Solo: A Star Wars Story (2018)

#487 Post autor: Adam » pt cze 22, 2018 11:25 am

a Ty znów o dojeniu :P
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 33874
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: John Powell - Solo: A Star Wars Story (2018)

#488 Post autor: Wawrzyniec » pt cze 22, 2018 11:44 am

To Disney i Lucasfilm In Name Only chcieli doić fanów, a tu klops. Przy czym akurat Rona Howarda troche mi szkoda. :? :(
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9827
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: John Powell - Solo: A Star Wars Story (2018)

#489 Post autor: Wojteł » pt cze 22, 2018 16:26 pm

Disney zdementował tę pogłoskę o wstrzymaniu spin-offów, więc nie rozpędzajmy się do przodu. Solo nie ma szans na sequele, to na pewno, no i Disney też pewnie trochę pomyśli nad targetowaniem filmów. Zresztą, w ogóle Solo od początku był poronionym pomysłem, bo nikt nie chciał tych wszystkich wyjaśnień (taki trochę ultimate "We Don'T Need This: The Movie"), ani nikt nie chciał innego Hana niż Ford (Może poza Anthonym Ingruberem, ale to dość wąskiego grono fanów go znało). Za to wszyscy chcą filmu o Kenobim z McGregorem w roli głównej, a na niego szybko się nie zanosi :P
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58232
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: John Powell - Solo: A Star Wars Story (2018)

#490 Post autor: Adam » pt cze 22, 2018 16:29 pm

a ja chce film o Yodzie i Vaderze.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9827
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: John Powell - Solo: A Star Wars Story (2018)

#491 Post autor: Wojteł » pt cze 22, 2018 16:31 pm

Te sześć filmów Lucasa to za mało? xd
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58232
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: John Powell - Solo: A Star Wars Story (2018)

#492 Post autor: Adam » pt cze 22, 2018 16:50 pm

solowe!
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13574
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: John Powell - Solo: A Star Wars Story (2018)

#493 Post autor: Kaonashi » pt cze 22, 2018 16:52 pm

Yoda był w pięciu. :wink:
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58232
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: John Powell - Solo: A Star Wars Story (2018)

#494 Post autor: Adam » pt cze 22, 2018 16:53 pm

Wojtełe epic fail.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10220
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: John Powell - Solo: A Star Wars Story (2018)

#495 Post autor: Ghostek » pt cze 22, 2018 16:53 pm

Yoda Solo YOLO: A Solo Star Wars Story Solo
Obrazek

ODPOWIEDZ