HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)
- DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7857
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)
Wymyśliłeś, czy nie, ale głosisz go, więc się z nim zgadzasz, jak rozumiem.
Fe.
Cóż za score, Howard Shore.
Cóż za score, Howard Shore.
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9316
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)
Napuszony Zimmer dla mnie funkcjonuje od 2004-2005 roku, kiedy zaczął ostro kiksować w filmach.
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34273
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)
Hm, też może coś w tym być, gdyż według Kopra, który wymyślił ten termin, kwintesencją Napuszonego Zimmera są "PotC3", a więc rok 2007. Dla mnie jednak pamiętając dyskusję z Koprem, to nie chodzi o kiksowanie, ale manierę, że te score'y nie są już przysłowiowym "funem", ale stają się ambitne, czy jak to Koper ujął "próbują ambitne".
Więc jakby co pytanie nie do mnie kierować, ja wiem tylko że bardzo lubię Napuszonego Zimmera. Za to Magicznego Zimmera lubię, ale nie uwielbiam i tak często do niego nie wracam.
Więc jakby co pytanie nie do mnie kierować, ja wiem tylko że bardzo lubię Napuszonego Zimmera. Za to Magicznego Zimmera lubię, ale nie uwielbiam i tak często do niego nie wracam.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)
A mi się podoba w Hansie najnowszym to, że potrafi bardzo minimalistycznie lecz precyzyjnie używać swoich pomysłów. Time - kilka nutek, a jaki ładunek emocjonalny. Batman? 2-nutowe ostinato i sampel.
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34273
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)
Epicki trailer, do tej całej epickiej trylogii, zawierający epicką muzykę Hansa Zimmer, po prostu epicko:
http://www.youtube.com/watch?v=1T__uN5x ... r_embedded
Nie wiem czy wspominałem, ale miałem okazję być na pokazie kinowym całej trylogii. Niesamowite wrażenia. I nie jestem sobie w stanie wyobrazić lepszej i bardziej klimatycznej muzyki do tej serii.
http://www.youtube.com/watch?v=1T__uN5x ... r_embedded
Nie wiem czy wspominałem, ale miałem okazję być na pokazie kinowym całej trylogii. Niesamowite wrażenia. I nie jestem sobie w stanie wyobrazić lepszej i bardziej klimatycznej muzyki do tej serii.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
- Templar
- + W.A. Mozart +
- Posty: 9848
- Rejestracja: wt sie 02, 2011 19:48 pm
- Lokalizacja: Warsaw City
- Kontakt:
Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)
Do 1:46 zajebiste, później parę fragmentów niestety słabo zmontowanych
"Problem z cytatami w internecie jest taki, że ludzie natychmiast wierzą w ich prawdę" - Abraham Lincoln
http://www.lastfm.pl/user/iTemplar
- kiedyśgrześ
- + W.A. Mozart +
- Posty: 6032
- Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm
Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)
Coś się skończyła dyskusja w temacie ścieżki roku To ja kij w mrowisko Cały materiał Celiny został zerżnięty z Hannibala, ten sam feel, te same ostinata (inny instrument), te same basy, te same przeszkadzajki i tyle jeśli chodzi o zwyżkującą formę Hansa w zależności od tego, o jakie pudło z przeszłości (do której nie lubi wracać) się potknie, rzekłem, garda uniesiona
- DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7857
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)
Ten fortepian to melodycznie nawet o Sherlocka zahacza.
Fe.
Cóż za score, Howard Shore.
Cóż za score, Howard Shore.
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34273
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)
To raczej nie wina ścieżki, tylko dyskutantów.kiedyśgrześ pisze:Coś się skończyła dyskusja w temacie ścieżki roku
Gdzie w temacie "Seliny" mamy "Hannibala". "Hannibal" (wybitna ścieżka) jest zdecydowanie mroczniejszy, duszniejszy. Ja tam bardziej słyszę styl z "Sherlocka Holmesa". A po za tym oczekujecie, że kompozytor zatraci swój styl?
Słuchałem, dzisiaj TDKR trzy razy "Imagine The Fire" z jakieś dziesięć razy i jak na razie widzę powodów, aby zmieniać moje rokowania. Chociaż wiadomo "Lincoln" to będzie ostro konkurencja, którą z przyjemnością obejrzę jak dobry "cat fight". Mrrrrraaaauuu...
#WinaHansa #IStandByDaenerys
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9316
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)
Ten fortepian to bardziej Sherlock Holmes, Peacemaker. Najbardziej z Hannibala jest nie fortepianowy temat (on jest raczej wzięty z Gladiatora i Peacemakera, a także właśnie Sherlocka, jak komuś się chce, niech posłucha Memories of Sherlock z dwójki, chyba najlepszy do porównania kawałek), ale narastające smyczki.Wawrzyniec pisze:To raczej nie wina ścieżki, tylko dyskutantów.kiedyśgrześ pisze:Coś się skończyła dyskusja w temacie ścieżki roku
Gdzie w temacie "Seliny" mamy "Hannibala". "Hannibal" (wybitna ścieżka) jest zdecydowanie mroczniejszy, duszniejszy. Ja tam bardziej słyszę styl z "Sherlocka Holmesa". A po za tym oczekujecie, że kompozytor zatraci swój styl?
Słuchałem, dzisiaj TDKR trzy razy "Imagine The Fire" z jakieś dziesięć razy i jak na razie widzę powodów, aby zmieniać moje rokowania. Chociaż wiadomo "Lincoln" to będzie ostro konkurencja, którą z przyjemnością obejrzę jak dobry "cat fight". Mrrrrraaaauuu...
- kiedyśgrześ
- + W.A. Mozart +
- Posty: 6032
- Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm
Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)
Ehh, jak ktoś zainteresowany niech sobie posłucha pierwszej połowy tego numeru, co tam w tle wyprawia harfa (chyba) co tam pod spodem robi gitara basowa (ponownie chyba) gdzie w tym przypadku w filmie znajdę lepsze przykłady, ale nie ma na soundtracku.
http://www.youtube.com/watch?v=fLnpAMujbDc
a później niech sobie posłucha tego numeru, co tam wyprawiają smyczki i co tam wyprawia podkład basowy w końcówce, i przestańcie mnie wkurzać Ambitne też jest budowany na jedno kopyto.
http://www.youtube.com/watch?v=dX7Xso8-R0o
http://www.youtube.com/watch?v=fLnpAMujbDc
a później niech sobie posłucha tego numeru, co tam wyprawiają smyczki i co tam wyprawia podkład basowy w końcówce, i przestańcie mnie wkurzać Ambitne też jest budowany na jedno kopyto.
http://www.youtube.com/watch?v=dX7Xso8-R0o
Znaczy bardziej molowy, czy co, bo ja się na tym nie znamWawrzyniec pisze:Gdzie w temacie "Seliny" mamy "Hannibala". "Hannibal" (wybitna ścieżka) jest zdecydowanie mroczniejszy...
- DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7857
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)
http://www.filmweb.pl/news/Cronenberg%3 ... !%22-88058
Pewnie wielu się nie zgodzi z pierwszą częścią, ale to ostatnie to niewątpliwie prawda."Niezdolność do bycia sztuką definiuje te opowieści, jest ich jądrem" - dodał - "Ludzie, którzy twierdzą, że "Mroczny rycerz powstaje" to wspaniałe dokonanie kinematograficzne, nie mają pieprzonego pojęcia, o czym mówią".
Fe.
Cóż za score, Howard Shore.
Cóż za score, Howard Shore.
- Templar
- + W.A. Mozart +
- Posty: 9848
- Rejestracja: wt sie 02, 2011 19:48 pm
- Lokalizacja: Warsaw City
- Kontakt:
Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)
Krytycy zjechali Cosmopolis, to teraz musi się wyżalić Akurat wczoraj do kin wszedł w USA, trzeba było jakąś reklamę zrobić
"Problem z cytatami w internecie jest taki, że ludzie natychmiast wierzą w ich prawdę" - Abraham Lincoln
http://www.lastfm.pl/user/iTemplar
- DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7857
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)
Przyjmij do wiadomości, że TDKR to żaden wybitny ani świetny film. A Cronenberg niemniej niewątpliwie naraził się na ataki gimbusów z filmwebu (główny obóz wychwalania TDKR pod niebiosa), którzy nagle zainteresowali się jego osobą w komentarzach.
Fe.
Cóż za score, Howard Shore.
Cóż za score, Howard Shore.
- kiedyśgrześ
- + W.A. Mozart +
- Posty: 6032
- Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm
Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)
Czterdziestoletni "single" zaczytujący się w "opowieściach obrazkowych" i przechodzący kolejne levele czegoś tam napewno by się z Cronenbergiem nie zgodzili Swoją drogą on podobno remake Muchy ma robić, jeśli to prawda, to sam stracił prawa do wydawania opinii w dowolnej materii