Mowg - The Last Stand

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
kiedyśgrześ
+ W.A. Mozart +
Posty: 5972
Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm

Mowg - The Last Stand

#1 Post autor: kiedyśgrześ » śr mar 06, 2013 10:16 am

hee, nawet jakiegoś downloada z tego zrobili :P


Obrazek


1. Cortez Extraction (6:04)
2. Riding Monster (4:42)
3. The Last Stand (4:07)
4. Weapon of Choice (4:36)
5. Canyon Shootout (4:27)
6. High Noon on the Bridge (3:37)
7. Burrell Is the Right Hand of Cortez (3:44)
8. Jerry Dies and So (3:11)
9. I Know What’s Coming (4:58)
10. The Combat (5:57)
11. Mowg’s Symphony (6:33)

http://www.amazon.co.uk/Stand-Original- ... -1-catcorr
Obrazek

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58366
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Mowg - The Last Stand

#2 Post autor: Adam » śr mar 06, 2013 10:17 am

miałem wkleić mema forever alone, ale już mi się serio nie chce tego robić po raz enty :| więc znaj moje dobre serce :P
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
kiedyśgrześ
+ W.A. Mozart +
Posty: 5972
Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm

Re: Mowg - The Last Stand

#3 Post autor: kiedyśgrześ » śr mar 06, 2013 10:22 am

dziękuję bardzo :P

swoją drogą może ta muza nie jest taka zła, widziałem film drugi raz na pulpicie i coś tam nawet wyłapałem, ale nie chce mi się słuchać płyty, jest w domenie publicznej niech Mystery się męczy :P
Obrazek

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26182
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Mowg - The Last Stand

#4 Post autor: Koper » śr mar 06, 2013 11:06 am

Ten Mowg to jakiś krewny tego z "Księgi dżungli"? :P

Obrazek
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58366
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Mowg - The Last Stand

#5 Post autor: Adam » śr mar 06, 2013 11:10 am

nie, to chyba jakiś rodak Kimir Sena :P
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 23442
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Mowg - The Last Stand

#6 Post autor: Mystery » śr mar 06, 2013 12:42 pm

Mowg'a znam z poprzedniego filmu Jee-woon Kim "Akmareul boatda" i był to zacny score, zresztą jak większość z jego filmów, bo Koreańczyk dość ciekawie operuje muzyką i daje jej wybrzmieć swoje. Fajnie, że reżyser ściągnął Mowg'a do swojego amerykańskiego debiutu (jak do tego doszło?) i mimo, iż ten pierwszy ponoć poległ i nakręcił swój najsłabszy film w karierze, (choć wierzę, że specyficzny i jeszcze go nie skreślam) tak ten drugi z tego co zdążyłem wczoraj obadać, dostarczył całkiem sprawny jak na amerykańskie realia i tego typu kino score, znacznie lepszy i ciekawszy, niż tegoroczne wyczyny na podobnym polu chłopców z RCP Buckley'a, Mazzaro i Jablonsky'ego.

EDIT:
Przesłuchałem raz jeszcze w skupieniu i na spokojnie i jestem na tak. Świetny score, którego fajnie się słucha :)

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58366
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Mowg - The Last Stand

#7 Post autor: Adam » śr mar 06, 2013 17:44 pm

Mystery pisze:Świetny score
czyli że max? :P
którego fajnie się słucha :)
bo na to wystarczy trójkowy score :P
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
kiedyśgrześ
+ W.A. Mozart +
Posty: 5972
Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm

Re: Mowg - The Last Stand

#8 Post autor: kiedyśgrześ » śr mar 06, 2013 22:11 pm

No kurde, nikt takiego edita nie zuważy :roll:
Mystery pisze:EDIT:
Przesłuchałem raz jeszcze w skupieniu i na spokojnie i jestem na tak. Świetny score, którego fajnie się słucha :)
Obrazek

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 23442
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Mowg - The Last Stand

#9 Post autor: Mystery » czw mar 07, 2013 17:11 pm

Adam pisze:
Mystery pisze:Świetny score
czyli że max? :P
którego fajnie się słucha :)
bo na to wystarczy trójkowy score :P
3.5 na pewno :) Ale na tyle mi się spodobało, a wiele tracków tak zacnie grało, ("Cortez Extraction", "The Last Stand", "Weapon of Choice", "I Know What's Coming"), że planuję kolejne odsłuchy i może coś podskoczy, bądź z drugiej strony, jak element zaskoczenia pryśnie, zmaleje :wink:

Mefisto

Re: Mowg - The Last Stand

#10 Post autor: Mefisto » ndz mar 10, 2013 20:05 pm

Fajne, podobało mi się - 50 minut luzackiego grania bez spiny z lekką nutką oldskulu (świetny tytułowy track). Niby nic wielkiego, ale w dobie mega kup od RCP i nie tylko było to bardzo miłe doznanie.

3,5 spokojnie, film się jeszcze zobaczy

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 33982
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Mowg - The Last Stand

#11 Post autor: Wawrzyniec » pn mar 18, 2013 15:54 pm

To ja nie napiszę nic nowego. Niby nie odkrywcze, ale przyjemne granie. Nie wiem czy będę do tego często wracał, ale nie czuję, że jakoś zmarnowałem czas. Fajne to.

3,5/5
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58366
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Mowg - The Last Stand

#12 Post autor: Adam » ndz kwie 14, 2013 10:12 am

jakby ktoś chciał to 11.06 score wychodzi tłoczony na cd - http://www.amazon.com/Last-Stand-O-S-T- ... 058&sr=1-8
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26182
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Mowg - The Last Stand

#13 Post autor: Koper » sob lip 06, 2013 16:56 pm

Spoko filmik, mądre to nie jest ale można się pośmiać, widać że kręcony z przymrużeniem oka, a Arnold potrafi się śmiać sam z siebie.

Muzyka w obrazie szału nie robi, choć działa jak trzeba, parę razy fajnie dynamizuje akcję, ale jednak w I Saw the Devil jakoś lepiej wypadał Pan Mowg. :)
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 33982
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Mowg - The Last Stand

#14 Post autor: Wawrzyniec » sob lip 06, 2013 21:34 pm

Koper pisze:a Arnold potrafi się śmiać sam z siebie.
Coś czuję, że to jednak niezamierzona autoparodia. Niestety przerwa zrobiła swoje i tak jak Arnold nigdy nie był super aktorem, tak teraz to naprawdę widać, że całkowicie zatracił jakiekolwiek zdolności.

(co by mi posta nie usunęli). Muzyka całkiem OK, przesłuchałem parę razy, ale jakoś nie czuję potrzeby do niej wracać.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26182
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Mowg - The Last Stand

#15 Post autor: Koper » sob lip 06, 2013 21:49 pm

Wawrzyniec pisze:Coś czuję, że to jednak niezamierzona autoparodia.
Jasne, niezamierzona. Zupełnym zbiegiem okoliczności są wszelkie wtręty w fabule, odnoszące się do przeszłości Arnolda, z kwestią imigrantów, wyjazdu do LA, bycia gwiazdą i pakowania. Tak, Wawrzek, niezamierzone to było. :P
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

ODPOWIEDZ